|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
 Wysłany: Sob 10:57, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam część II.
Po pierwsze - upierdliwie piszczący pies wciąż tam jest. Oszaleć można, ale jak swojsko brzmi! 
Po drugie - zaczęłam bać się Patrycji i jej komendy na "waruj". Jakby przy mnie tak wrzasnęła też bym się położyła od razu. Przerażająco skuteczna komenda. 
Po trzecie - straszniście trudne te przeszkody do pokonania przy aporcie!  Do przeskoczenia taaaka wysoka , a palisada to już w ogóle...
Szacuneczek, Eyk!  
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Sob 11:36, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
BRAWO PATRYCJA I BRAWO EYK!! 
Ja powinnam mieć zakaz oglądania Eriksonów.  Zabieram się za oglądanie maliniaków, żeby powrócić na właściwą drogę. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Sob 11:53, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
Gosia, daj spokój! Po prostu kup Eriksona i będziesz się realizować w pracy z nim do upojenia!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Sob 11:57, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Gosia, oglądaj Eriksony moze się tak zapatrzysz, że..... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Sob 12:23, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio z moją mamą rozmawiałam i mówię jej, że ten Ludwik ach i och i że takiego Ludwika to bym mogła mieć. A moja mama tak na mnie patrzy i patrzy i mówi: "ale Ty chcesz maliniaka, no nie?".
I tak właśnie jest - Eriksony mi się baaaardzo podobają, Ludwiński jest rewelacyjny i go uwielbiam i naprawdę mogłabym takiego psa mieć. Ale wystarczy chwila siedzenia na trawie ze znajomą maliniaczką, gdy ona się rozłoży na plecach na moich kolanach i wtuli swój długi nochal w moją szyję i ja wiem, że TO jest TEN pies. I zobaczcie, jak ładnie mali z bichonem się komponuje.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
| Wysłany: Sob 17:36, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| Anisha napisał: | Obejrzałam na razie I część posłuszeństwa - bomba!
Zabawnie wygląda jak Eyk tak tańczy przy nodze, a już w biegu to zupełnie rozwalający widok! |
No ja jak kilka lat temu zobaczyłam to chodzenie to się w Eyku zakochałam! I wtedy przestałam też mieć wątpliwości co do wyboru rasy- nagle stało się to takie jasne! To chodzenie uwielbiam do dziś- tyle w tym radości, pasji i dynamizmu 
| Anisha napisał: | Komendy "waruj" ja zupełnie nie zrozumiałam - tym bardziej podziwiam psa  . To było po polsku, angielsku, czy jeszcze inaczej? Bo zabrzmiało jakby Patrycja wdepnęła bosą nogą w drut kolczasty i krzyknęła z bólu... |
To po niemiecku
| Anisha napisał: | Ale Eyk dobrze wiedział o co chodzi, a to najważniejsze!
Aż się wierzyć nie chce, że to też serdel, który pewnie nie raz śpi kołami do góry na kanapie... A wygląda, jakby był z zupełnie innej materii stworzony - dziwne.  |
Śpi kołami do góry i w ogóle jest strasznistym słodziakiem- który pakuje się na kolana, wystawia tyłek do drapania i sprzedaje buziaki. Jeżeli zaś chodzi o jego temperament i cały potencjał do szkolenia to jest po prostu wyjątkowy- nikt nie zna drugiego takiego erdla- wspaniały pies!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
| Wysłany: Sob 17:42, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| Gosia_i_Luka napisał: | | I tak właśnie jest - Eriksony mi się baaaardzo podobają, Ludwiński jest rewelacyjny i go uwielbiam i naprawdę mogłabym takiego psa mieć. Ale wystarczy chwila siedzenia na trawie ze znajomą maliniaczką, gdy ona się rozłoży na plecach na moich kolanach i wtuli swój długi nochal w moją szyję i ja wiem, że TO jest TEN pies. |
hi hi bo to podobne do siebie.. Fajne Eriksony i fajne mali to są po prostu super psy. Ja jestem chora na Eyka, uwielbiam moje szorstkie utrapienie, ale muszę się przyznać.. że nowy malinowy nabytek Patrycji niesamowicie mnie zauroczył
Póki co jednak moje serce całkiem należy do terierów. A już w październiku jadę obejrzeć Mistrzostwa Niemiec Airedale. Już nie mogę się doczekać. Startuje mocna ekipa Eriksonów- będzie komu kibicować
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Sob 20:21, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| zach napisał: | | Gosia_i_Luka napisał: | | I tak właśnie jest - Eriksony mi się baaaardzo podobają, Ludwiński jest rewelacyjny i go uwielbiam i naprawdę mogłabym takiego psa mieć. Ale wystarczy chwila siedzenia na trawie ze znajomą maliniaczką, gdy ona się rozłoży na plecach na moich kolanach i wtuli swój długi nochal w moją szyję i ja wiem, że TO jest TEN pies. |
hi hi bo to podobne do siebie.. Fajne Eriksony i fajne mali to są po prostu super psy. |
Bo to tak u mnie jest, że patrząc na pracę Eyka i jakiegoś super mali (np.Aiki) oba psy mnie zachwycają, bo pracują podobnie. Z tym że jak wiele razy gadałyśmy - inaczej się to osiąga z mali, a inaczej z Eriksonem. Ja chyba w tym przypadku wolę pójść na łatwiznę i mimo wszystko na pierwszego psa stricte do szkolenia wziąć mali (chociaż masochistycznie mam nadzieję, że aż tak łatwo nie będzie, bo lubię mieć nad czym myśleć ). Jeszcze z innej strony - mali to jest takie trochę moje alter ego. Wszyscy mi zawsze mówią, że Lukrowata to wypisz wymaluj ja, a Luka ma charakterek bardzo belgowy, tak więc myślę, że trójca będzie z nas dobrana. Tylko, nie wiem czemu, nikogo z mojej rodziny perspektywa takiej trójki w domu nie zachwyca.
A nabytek Patrycji już mi tak w głowie siedzi, że hej! Jak tylko będzie okazja, strasznie chciałabym go poznać - czy Pat wybiera się do Gdańska może niedługo?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
| Wysłany: Sob 20:41, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| Gosia_i_Luka napisał: | | A nabytek Patrycji już mi tak w głowie siedzi, że hej! Jak tylko będzie okazja, strasznie chciałabym go poznać - czy Pat wybiera się do Gdańska może niedługo? |
Patrycja będzie u nas w październku i to myślę na cały tydzień- dam znać kiedy to poznasz małego bandytę.
A póki co zerknij na stronę:
[link widoczny dla zalogowanych]
Są nowe fajne zdjęcia Fero i jego braci- Falco i Flica
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
| Wysłany: Sob 20:42, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| Gosia_i_Luka napisał: | | (chociaż masochistycznie mam nadzieję, że aż tak łatwo nie będzie, bo lubię mieć nad czym myśleć ) |
Znając Twoje wymagania, plany i pomysły to chociaż trafiłby się Tobie najłatwiejszy pies świata- to łatwo nie będzie i będziesz mieć nad czym myśleć
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Sob 20:46, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| zach napisał: |
Znając Twoje wymagania, plany i pomysły |
A co planujesz Gosiu? 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 21:16, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| zach napisał: |
Patrycja będzie u nas w październku i to myślę na cały tydzień |
Z Eykiem?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
| Wysłany: Sob 21:18, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
Z Eykiem pewnie też
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Sob 21:46, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
Dajcie znać to jej podrzucę Regona....albo lepiej Gosi jak jej tak do wyzwań pilno.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
| Wysłany: Sob 21:55, 15 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Borsaf
mi czy Patrycji lepiej nie- nasze pierdle z sukcesami na zawodach, ale totalnie zwariowane w życiu codziennym.
O dobrym wychowaniu Ludwika może Tobie Flaire opowiedzieć, jak się cieszyłam, gdy szczeniak w parku po przechodniach skakał hi hi
Z Hugiem znów przerabiałam trudne zadanie- jak nauczyć psa ciągnąć na smyczy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
