Gdynia!! do wszystkich mieszkanek z forum

vatanaya

sluchajcie, ja juz napisalam do urzedu miasta ale pomyslalam (dzieki jednej z forumek) o tym aby moze napisac w tej sprawie takie urzedowe pismo o stworzenie wybiegow dla psow w Gdyni. z tego co wiem takie wybiegi funkcjonuja juz w Gdansku....
skoro mamy juz portal pies w wielkim miescie, budki z torebkami na odchody naszych milusinskich to moznaby jakos to ruszyc aby gdynianom i ich pupilom umozliwiono stowrzenie chociaz 2 takich wybiegów. mamy tyle zielonych miejsc, tyle parkow... kto moglby w tym pomoc?? kto chcialby pomoc? moze macie jakies pomysly jak to napisac????

vatanaya

napiasalam poki co tylko do portalu "pies w wielkim miescie" oto jaka dostalam odpowiedz:
Witam
Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa w 2009 roku zabiegał o utworzeniu dużeg wybiegu w centrum miasta na terenie lasu komunalnego w okolicach kortów tenisowych. Niestety nasza propozycja nie została zaakceptowana. Proponuję napisać w tej sprawie do Prezydenta Miasta. Będzie szansa na ponowne zajęcie się sprawą.
Pozdrawiam Barbara Strzelczyńska

teraz apeluje do was forumek, pomozcie mi w napisaniu petycji do Prezydenta Gdyni? w kupie siła. sama na pewno nie przeforsuje tematu w urzedzie bo pomyslą sobie, że jestem nawiedzoną wariatka! co Wy na to?
widze, ze jest troch wejsc na ten temat ale zero odpowiedzi, czyli jednak jestem wariatka??

Anisha

kasiu, ja pomysł popieram w 100%, tylko do pisania petycji do urzędów kompletnie się nie nadaję - nie znoszę takich pism wręcz do bólu... Confused

Ale jeśli coś ułożysz ładnego, machniesz jakąś petycję, pod którą trzeba będzie zbierać podpisy, to chętnie Ci pomogę!

vatanaya

dubel

vatanaya

ja ją machnę chetnie, potem wkleje wypociny abyscie mogly cos skorygowac, moze dopisac. potem moze jesli bedzie trzeba nasze podpisy! tylko do srody na pewno tego nie napisze(praca... Evil or Very Mad

), ale napisac musze i zrobie to. zalezy mi tylko aby jak najwiecej osob w ta akcje właczylo się i aby przyniosla zamierzony skutek!! Very Happy

ps- Anisha moze rozpropaguj watek wsrod forumowych gdynianek, na pewno bedziesz miala wieksza sile przebicia niz ja, z racji forumowego stazu Embarassed

Gość

Hmmm... Nie chcijcie takich wybiegów jakie są w Gdańsku. To jest kosmiczne nieporozumienie! Małe to, jak rzucę Derylowi frizba, to frizb wyleci do rzeki, a pies mi się na płocie roztrzaska! Dziurawe, bo psy tam kopią - rzuciłam piłkę, a Deryś zanim do niej dobiegł, to się trzy razy wywalił na dziurach! Jeden taki wybieg czy nawet dwa, to na taką dużą dzielnicę jak nasza - to stanowczo za mało. Ja mam dość daleko do tego wybiegu i nie opłaca mi się tam chodzić, bo zwykle jest zajęty, jako że poza wybiegiem psy nie mogą biegać luzem. Obecność tych klatek dla chomików jest argumentem dla straży miejskiej do walenia mandatów na prawo i lewo. Ja przeklinam te "wybiegi"!

vatanaya

o tym nie pomyslam...

alfiki

Tylko nie takie jak w Gdańsku ! Mamy pod nosem wielki park nad morzem ,a w nim wybiegi akurat dla Yorków.Na dodatek jeden po paru miesiacach istnienia już 3 rok bez części plotu Sad

Trzebaby tych od wybiegu popukać po głowie...

AniaWena

Zgadzam się w pełni - wybiegi dla psów w Gdańsku to żenada - nawet nie można rzucić porządnie piłki... zwykle umiejscowione są w Centrum miasta - przy głównych ulicach = pełno smrodu, hałasu i zero przyjemności... do tego są po prostu małe - nie da się poćwiczyć, fajnie popracować, bo nie ma na to miejsca po prostu... Ja bym raczej sugerowała złagodzenie uchwały miejskiej do wpisu, że w miejscach odludnych, poza sezonem (plaże, lasy, polany z dala od ludzi) można by puszczać psa pod okiem dorosłej osoby. Tak pies przynajmniej się wybiega. Na wybiegu jest to prawie niemożliwe...

zach

Wybiegi są kiepskim rozwiązaniem..

W Sopocie jest ciut lepiej, bo niedaleko gdzie mieszkamy mamy kawałek lasu, który jest oznaczony jako miejsce dla psów. Wielkie to nie jest, ale psa puścić spokojnie można.

A w Gdyni to słyszałam planują zakaz wstępu dla psów na bulwar i inne reprezentacyjne miejsca. Super akcja "Pies w wielkim mieście" ... NieOK

AniaWena

Tja... Pies nie jest mile widziany ogólnie... nigdzie... ja psa nie zostawiam pod sklepami, bo się boję, a do sklepu nie mogę z nią wejść.... mimo, że tego nie rozumiem - chodzi o brud na łapach?
Dodatkowo, w Gdańsku, jeżeli mieszkasz w Centrum albo w miejscu w którym jest brak dostępu do lasu to nie masz gdzie psa wyprowadzić. Parki są MAŁE. Ja na szczęście mieszkam w Pruszczu Gdańskim. Tutaj jeszcze nie ma takiej schizy jeżeli chodzi o puszczanie psa bez smyczy. Mamy jeszcze sporo terenów otwartych (dawne sady, dawne tereny PGR), gdzie psy są puszczane i nie ma problemów z mandatami... na razie.
Smile

madziasto4

zach

[link widoczny dla zalogowanych]

madziasto4

No właśnie przed chwilą znalazłam już ten artykuł.
I mi szczęka opadła Shocked

I to jest właśnie akcja "Pies w wielkim mieście", gratulacje.
Zamiast egzekwować sprzątanie po psach, karać niesprzątających, nagłaśniać akcję sprzątania, to najlepiej dołożyć kolejny zakaz.
Mam gdzieś te ich wybiegi dla psów, nie mam zamiaru przestrzegać tego zakazu. Sprzątam po psie i będę chodzić gdzie mi się podoba.
Jak Szczurek to podpisze, to po prostu porażka na całej linii.

vatanaya

co to za pomysł??? zwariowali chyba. na zachodzie do kazdego centrum handlowego mozna wchodzic, a u nas co rusz nowe zakazy...