Warszawa i okolice

Blue

Potwierdzam wszystkie ochy i achy w temacie spaceru Smile

Ślę Wszystkim terrieromaniakom najlepsze życzenia Nowo Roczne.
I tradycyjnie wklejam parę fot

Jura

Cóż pisać - było bardzo, bardzo...
Życzę wszystkim terierkowiczom jak najwięcej takich spacerków w nadchodzącym roku Very Happy

.
Blue, foty jak zwykle świetne, tylko jeden obiekt ciągle statyczny Wink

iizolda, terierek, bezpiecznie (?), czeka w plecaczku.

semisia

Czy z okazji Nowego Roku mogę zaproponować pierwsze warszawskie spotkanie? Dysponuję jedną dziewczyną Cool

Czekamy na propozycje.

iizolda

hmmm:) A pierwsze Warszawskie spotkanie w tym roku - odbyło sie dzisiaj - byl to spacer po puszczy Kampinoskiej, jak zwykle rewelacja, choc we dwoje zwierza:)

Jura

hmmm:), konspiracja Wink

Gdzie dokładnie byliście?
Semisiu, zaproponuj jakieś szczegóły, to zobaczymy, co z tym da się zrobić. Very Happy

iizolda

Zadna konspiracja! wszystko spontanicznie wyszło, a ponieważ obie z Zowijówką siedziałyśmy wczoraj w domu to o 9ej rano moglysmy ruszyc na wycieczke... a gdzie dokładnie, dokładnie to ja sama nie wiem, wysiadłyśmy na przystanek Wólczyńska i szłysmy potem różnymi szlakami.. od zielonego aż po czarny:)

Blue

czarne szlaki ??!!
to te z tymi psami amstafami Twisted Evil

??

siedziałyśmy w domu w Sylwestra... niedobrze
następnym razem trzeba się zorganizować i zrobić psie przywitanie Nowego Roku............................................ jest dużżżo czasu na przygotowania Smile

Zofijówka

Ha ha! poszłyśmy od Wólki Węglowej, tylko że z innej strony zajechałyśmy, niż jeździłam kiedyś- nie poznałam, i szłyśmy jakoś dziwnie... Dość jednak, że wróciłyśmy trasą, która chciałam byśmy zaczęły, czyli żółtym w kierunku Lasek. Było przepysznie, wspaniała cisza, mroźne powietrze, towarzystwo rewela Very Happy

A Maksiu w pewnej chwili zauważył na drzewie dzięcioła i dokładnie go sobie oglądał Smile

Przyznam, że chyba jeszcze nigdy tak nie witałam Nowego Roku, ale to było baardzo miłe Very Happy

No i właśnie myśl taką miałam, że skoro spadł wreszcie śnieg, to Blue z pewnością zgodzi się wreszcie na puszczańską wyprawę samochodem! Hmm? Zgodzi się?

semisia

gapa ze mnie.
Mieszkam w samym centrum, jezdze metrem na Mokotowskie. Dostosuję się Cool

A przy okazji -kto mieszka koło nas z pięknym panem AT? Przyznać sie proszę Wink

Blue

ależ OCZYWIŚCIE, że się zgodzi Smile

bo to dla nas ogromna przyjemność przebywać w tak doborowym terierkowym towarzystwie Smile

może sobota??
Piękny AT??? nieee Piękna to jest Pani AT Smile

iizolda

ja oczywiście bardzo chętnie z moim facetem:) ale jeszcze przez 2 tygodnie mamy przedszkole, wiec o 12stej musze byc na Gocławiu... ;/ Ale to albo wczesniej odpowiednio sie zmyje, albo.. jeszcze nie wiem co:)

Blue

można by pojechać wcześniej, tak, żeby na 12 wrócić

iizolda

jesli o mnie chodzi to jak najbardziej:) Dadam ze w niedziele bardziej mi pasuje bo rano goscie odjezdzaja na lotnisko i musza zdac mi klucze:)

Blue

no u mnie z niedzielą to raczej po 12.30

iizolda

tez moze byc:)