Walijka po wypadku! Nie chodzi! ZA TM.......

rita

Od niecałych 2tyg. jest u nas w schronisku foksterrierka po wypadku. Ma ok. 3 lat. Niestety, ucierpiała bardzo poważnie, nie chodzi. Nie ma czucia w tylnych łapach, załatwia się pod siebie. Przeświatlenie wykazało, że ma przerwany kręgosłup Sunia jest przyjazna i cierpliwa przy zabiegach, kocha ludzi. Dziś, gdy odeszłam od niej zeby zrobic zdjęcie, 'przywlekła' się do mnie i wtuliła łapek w kolana. Ona ma jeszcze nadzieje, i tak strasznie chce żyć Życie takie jakie teraz ma nie ma sensu. W schronisku nikt nie ma czasu na to, aby masować ją, przekładać, pomagać się poruszać, cierpi i tęskni za ludźmi. Foksi zaczynają się już robić odleżyny. Chcemy poszukać dla niej pomocy, żeby wiedzieć, że wykorzystałyśmy każdą możliwą szansę, że zrobiłyśmy wszystko

Mamy czas do poniedziałku, w innym wypadku sunia zostanie uśpiona

Błagam w jej imieniu o pomoc, rady, cokolwiek Jeżeli będzie dla niej jakaś alternatywa, dostanie szansę..

[link widoczny dla zalogowanych]

rita

Sunia za TM Crying or Very sad

/zostala uspiona/.

Jura

Całkowicie rozumiem podjęcie takiej decyzji. Rozumiem, że wcześniej liczono, iż znajdzie się właściciel.

zadziorny

Przykre bardzo Sad

, ale to chyba jedyne racjonalne wyjście w twej sytuacji Rolling Eyes

bzikowa.

Strasznie to smutne... Sad

Ale teraz już nie cierpi [*]

Gość

Była tak podobna do Derysia, jak siostra... I ten nosek kolorowy, i to futro dla dwóch walijczyków, i minki... Bardzo mi szkoda tej suni, poryczałam się i nie mogę się uspokoić. Bardzo jej kibicowałam...

[']['][']

Kati

Biedna sunia, ale przynajmniej już się nie męczy.

[']