Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Nadprodukcja psów rasowych
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kardusia
Gość





PostWysłany: Sob 22:59, 20 Mar 2010    Temat postu:

Temat rzeeeeeeekaaaa...długa i szeroka.
W (mojej) regionalnej prasie co tydzień ogłoszenie:
"labradory, yorki, airedale teriery"..... akurat ta hodowla ma szczenięta (i jr) non stop, cały okrągły rok w sprzedaży ... i tak od kilku "porządnych" lat Sad .
Oddział ZK zaciera ręce - bo jest dochód z kart miotu, przeglądów i tatuaży.

Może lepiej nie mówmy o nadprodukcji - a elegancko (w takich przypadkach) o wyżu demograficznym ? Rolling Eyes.
Żeby mniej bolało.

Bo jakże inaczej - gdy nie myśli się o ciekawym kojarzeniu par, szukaniu "nowej krwi" i rozwoju hodowli...a jedynie pokrywa się swoje suki własnym samcem ? Non stop. Bez kosztów. Bo i po co - jak można tanio i dużo.
I co roku eksploatacja suczek.

Może prezentuję bardzo indywidualne podejście do pojęcia "nadprodukcji psów rasowych" - ale niestety ten problem istnieje w polskiej kynologii , m.inn. "dzięki" przepisom, które umożliwiają nakręcanie tego mechanizmu. No i ludzie - to też ogniwo tego łańcucha...

Niestety - mamy "wyż demograficzny". Nie tylko kundelków - niestety namnażających się w sposób niekontrolowany ale i biznesowy wyż demograficzny psów rasowych... Sad

A potem przypadki: Patrola- Batona... teraz Terry...(AT) . Mój Józio - reproduktor Sad i jego trzy żony...oraz jego potomstwo.

Kubeł wody na ochłodę- bo mnie nosi.
Wybaczcie - nie chcę wchodzić w polemikę tego tematu, poniosło mnie... Ten temat ciągle mnie boli.
Powrót do góry
Ewooosiek
Zaangażowany


Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 12:28, 21 Mar 2010    Temat postu:

Najgorzej, że jest tyle osób nieświadomych... nie wiadomo czy z wyboru czy nie, ale jednak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 12:35, 21 Mar 2010    Temat postu:

erdele za 200zł Shocked MASAKRA samo odrobaczanie suki i szczeniąt tyle kosztuje Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:23, 21 Mar 2010    Temat postu:

Nie odzywałam się, bo nawet nigdy nie miałam szczeniąt... ale rozumiem, że można żyć w kompletnej niewiedzy! sama tak miałam i znam mnóstwo ludzi, którzy wierzą w każde słowo "hodowcy", np., że nie ma papierów, bo tylko 4 szczeniaki z miotu mogą dostać itp itd.... Teraz jestem mądrzejsza, ale ja jestem na terierkowie!!! a inni nie mieli tyle szczęścia
Ale z drugiej strony, często ludzie chcą mieć psa rasowego, chociażby z tego względu że wiadomo - co z niego wyrośnie (znam przypadek czarnego pudelka, kupionego na bazarze-z którego wyrosło coś mega dużego, a miało być maleństwo!), a niekoniecznie na wystawy, czy do rozmnażania... sama mam już drugą sunię w domu, a szczeniaków jeszcze nigdy... chociaż jest postęp, bo z tą jeździłam na wystawy, hi hi hi .... tylko po co - a już wiem, towarzysko!!!

Do czego zmierzam, śliczny wymarzony pies, z "dobrej hodowli" bardzo często jest nieosiągalny, ze względu na cenę... ostatnio śledzę trochę rynek jednej rasy.... i jest poza moim zasięgiem NieOK i też mi przeszło przez myśl nabycie "bezpapierowca", ale przelotnie
Poza tym, dla mnie chyba jednak ciągle jest zagadką - skąd wiadomo, która hodowla jest tą "dobrą"??? To tylko kwestia ceny??? drogie szczeniaki - dobra hodowla??? a tanie - marna???
Ja marzę o zdrowym, radosnym i ślicznym szczeniaku....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
parsonek
Weteran


Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: okolice Szczecina

PostWysłany: Nie 14:06, 21 Mar 2010    Temat postu:

ginger napisał:

Poza tym, dla mnie chyba jednak ciągle jest zagadką - skąd wiadomo, która hodowla jest tą "dobrą"??? To tylko kwestia ceny??? drogie szczeniaki - dobra hodowla??? a tanie - marna???
Ja marzę o zdrowym, radosnym i ślicznym szczeniaku....


a to jest już zupełnie inne zagadnienie....
ja jak szukałam Kuszy, to przez ponad rok wyszukiwałam hodowle, które mnie interesują i sprawdzałam gdzie tylko mogłam psy spokrewnione z moją wybraną linią.
Tak samo teraz jak szukałam Alice....

nie ma jednoznacznego opisu "dobrej" hodowli.... dla każdego z nas oznacza to coś innego - oczywiście ogólne zasady są podobne, ale diabeł tkwi w szczegółach Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15
Strona 15 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island