Sealyhamy w potrzebie

saskatoon

Sluchajcie, jest problem, potrzebuje Waszej pomocy. Znalazlam oferte sprzedazy czterech rocznych sealyhamow. Przeszlabym pewnie obojetnie, gdyby nie to, co zobaczylam. Pies na zdjeciu jest w stanie SKANDALICZNYM! A to tylko jeden pies, do sprzedania sa 3 suki i pies. Z tego co juz zdazylam sie dowiedziec psy nie maja rodowodu, pochodza z Polski, a pytanie o rodzicow pozostalo, rzecz jasna, bez odpowiedzi. Ta sama osoba sprzedaje jeszcze inne rasy, ktore tez wyglada strasznie, ale z racji tego, ze sealyhamy to 'moja' rasa, chce cos zrobic. Po przemysleniu i szybkim kontakcie z Sealyham Forever Foundation postaramy sie pomoc tym biednym psom. Choc zobaczymy na ile bedzie to mozliwe. Zdecydowalam sie napisac tu, bo byc moze ktos z Was zna osobe, ktora chce kupic np.niewystawowego westa albo szkota albo obojetne co, a jest na tyle elastyczna i wielkoduszna, ze moglaby dac dach nad glowa biednemu psu. Za dwa tygodnie wracam do kraju i podejme sie pomocy w uratowaniu psow (choc jesli pierwsza faza bylaby mozliwa wczesniej - tym lepiej dla nich), doprowadzeniu do stanu 'uzywalnosci'. Wszelkie szczegoly pomocy chetnie przedyskutuje, potrzebuje jednak osob chetnych do zaopiekowania sie choc jednym biedakiem.
Pomoc potrzebna BARDZO SZYBKO!
Za wszelkie kontakty bede ogromnie wdzieczna

Pozdrawiam wszystkich cieplo
Olga

Ludek · Dołączył: 24 Paź 2007 Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów

Oczywiście pomoc psom sie należy. Tylko czy po wykupieniu tych na ich miejsce nie trafia następne i w w ten sposób biznes bedzie sie kręcić.

saskatoon

Niestety jest takie niebezpieczenstwo, dlatego chcemy wykupic psy razem z matka... jest nadzieja, ze jesli nie moga sprzedac rocznych psow, nei beda chcieli miec tej rasy, bo jest niesprzedawalna... no i po pierwsze - nie jestesmy w stanie zaplacic tej kwoty, ktora w tej chwili za psy chca, wiec jednym z warunkow jest obnizenie ceny... straszne to wszystko, bo niewinne psy cierpia; w USA co chwile ratowane sa z takich warunkow psy, co gorsza, jesli chodzi o sealyhamy (choc oczywiscie nie tylko, ale ten temat jest mi znany), wiele pochodzi z Polski...
Mam nadzieje jednak, ze cos sie uda zrobic...

aluzja

a ja uwazam,ze sprawa do zalatwienia jest przez TOZ.Wtedy napewno nie byloby ceny.Poza tym wykupienie teraz tych psow nauczy kobiete ,ze allegro jest cudowne i wszystko sie sprzeda wiec wystawi kolejny miot.
Moze wlasnie zawiadomienie TOZu co da??