Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
skye terrier suka potrzebuje domu docelowego

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Pon 19:43, 20 Paź 2008    Temat postu: skye terrier suka potrzebuje domu docelowego

Pisałam o tym w kawaiarence. Moja znajoma, która ma pieski rasowe (taka sobie hodowla) musi iść na poważną operację, a potem nie wiadomo co będzie. Psy częściowo upchała po rodzinie. Najwiekszy problem ma ze skye terrierką, bo zbyt duża na możliwości babc czy tesciowych.
Suka jest papierowa, ma championat młodzieżowy i dorosły. Ma cztery i pół roku. Koloru jest ciemno szarego. Nazywa się Jagódka i jest zresztą córką naszego Bunga. Ani ja ani hodowczyni (znamy się z nią i jesteśmy w kontakcie w tej sprawie) nie jesteśmy jej w stanie wziąć pod swoje skrzydła. Suka jest przyzwyczajona do bycia z psami (wychowała się ze szkotką) i z kotami. Suka jest przyzwyczajona do chodzenia na smyczy, dość posłuszna (terrier w sumie). Lubi zabiegi wokół siebie typu czesanie, pranie i toaleta, co ważne w tym przypadku. Lubi być w centrum uwagi, gdy się nią przestaja ludzie zajmować, zwraca na sibie uwagę. Ogólnie przyjacielska do ludzi. Dwa razy była próba jej krycia, ale obie puste, bo ma jakiś nietypowo przebiegające cieczki i trudno było utrafić.

Potrzebny jest dla niej stały dom.

I tu mam zagwozdkę, bo właścicielka chciałaby jednak jakiś ekwiwalent pieniężny. Z drugiej strony nie chciałaby, aby poszła do jakiejś rozmnażalni. Dlatego najpierw próbowała dawać ogłoszenia, ale z zaporową jak na tę rasę ceną. Hodoczyni szuka swoimi kanałami, a ja próbuję tutaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pon 19:51, 20 Paź 2008    Temat postu:

Sirion pewnie juz pytałas...ale ..Fantka nie wzięłaby jej? Ewentualnie Talesa pozbawic jaj i będzie miala sunie do wystaw? Albo sunię wystrylizować?...szkoda, bo rasa zanika, a nuz by sie udalo ją pokryć?
Popytam wśród znajomych, to w sumie nie az tak bardzo duzy pies.
Jaka kwota wchodziłaby plus minus w rachubę?
Powrót do góry
Wermont
Weteran


Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 19:55, 20 Paź 2008    Temat postu:

my też byśmy chciały wiedzieć, jakiej wysokości ten ekwiwalent... ja nadal szukam terierki dla Naszej Rodzicielki w Gnieźnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 20:37, 20 Paź 2008    Temat postu:

Sirion,

Cena jest tutaj bardzo wazna, jak rowniez jakies inne warunki przekazania psa. Jak bedzie wszystko jasne podpytam znajomych. Moze ktos szuka malego pieska do towarzystwa Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Pon 20:49, 20 Paź 2008    Temat postu:

Wind, mały pies to to nie jest. To trzeba traktować jako dużego (no moze średniego) psa na krótkich nogach.

Ekwiwalent zdaje się rzędy 1 tysiąca .....

Na psiej kosci nie pytałam jeszcze. Tales to ma być kiedyś i tak jaj pozbawiony, bo szczenięctwo w darze dało mu zanik jednego jądra.


Ostatnio zmieniony przez Sirion dnia Pon 20:51, 20 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 21:00, 20 Paź 2008    Temat postu:

Sirion napisał:

Ekwiwalent zdaje się rzędy 1 tysiąca .....



podpytam. I jeszcze jedno. Jak sie sucz dogaduje z dziecmi tak w wieku 7 - 10 lat? Moze cos wiadomo w tym temacie Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Pon 21:45, 20 Paź 2008    Temat postu:

A wiesz, że o to nie pytałam. A już wiem. Ma do czynienia z dwuletnim dzieckiem. I nie przepada za malutkimi psami typu york. Z większymi zgadza się.

No nic ja ją jeszcze przepytam osobiście, zeby tu nie wyszły jakieś sztuki jak to już było z jedną sprawą tutaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ScottishTeam D.J
Weteran


Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Legnica

PostWysłany: Wto 9:10, 21 Paź 2008    Temat postu:

A to nie jest czasami suczka Pani Wandzi U z Wrocławia ? Popytam znajomych ,którym sunia się podobała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Wto 9:48, 21 Paź 2008    Temat postu:

Nie, to nie od niej. To babeczka z Łodzi.

Fotka suki z ostatniej wystawy we wrześniu w Łodzi.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kardusia
Gość





PostWysłany: Wto 10:20, 21 Paź 2008    Temat postu:

Śliczna jest Smile
Powrót do góry
myszerejka



Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 12:05, 21 Paź 2008    Temat postu:

Witam wszystkich! jestem właścicielką Jagódki.Szukam jej nowego domu .Niestety moja choroba wiąże się z coraz dłuższymi okresami nieobecności a mąż pracuja na dwóch etatach bo teraz są nam potrzebne większe pieniążki,córka ma małe dziecko i dwa psy,mieszka na wsi ale to nie jest miejsce dla Jagódki.Szkotką będzie się opiekować moja siostra.Mama i teściowa są starsze mają ponad 70 lat.Jagódka jest przemiłą suczką,nie sprawiała mi nigdy większych problemów.Na spacer wychodzimy razem ze szkotką,yorką i "cziłałką" i wieloma zaprzyjażnionymi psami,chodzi bez smyczy,nie ucieka,nie gania za psami no chyba że szkotka da sygnał to biegną wszystkie ale agresji w niej nie ma ani złośliwości.Bardzo lubi być w centrum uwagi,ją jako pierwszą muszę przywitać,głaskać,przytulić a najlepiej na rączki i to samo jest jak ktoś do nas przyjdzie-pakuje się na kanapę i jest strasznie namolna.Nie przepada za szczeniakami i małymi pieskami,swoich małych domowników toleruje i nic ponadto.One szczekają,biegają,zaczepiają a ona tego nie lubi więc albo ucieka albo się chowa i profilaktyczne cały czas warczy aby je odstraszyć..Jeśli chodzi o małe dzieci (2,3,4 lata)to zachowuje się podobnie jak wyżej "patrz jak biegasz bo mnie nadepniesz!" i ucieka i warczy,tak jest przynajmniej jak przyjeżdża mój 3 letni wnuk.Nie ukrywam,że liczę na ekwiwalent 1000 zł.Proszę pytać,odpowiem.Można dzwonić.Można przyjechać i zobaczyć jak się zachowuje.Pozdrawiam wszystkich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Śro 14:37, 14 Sty 2009    Temat postu:

Sprawa do zamknięcia. Suka ma nowy dom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island