Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Ślepy rusek w schronie.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
brazowa1



Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 3:32, 07 Wrz 2010    Temat postu: Ślepy rusek w schronie.

Wowa juz raz był w schronie.

Został zaadoptowany w 2009 roku,a pomimo tego,że właściciele mieli intencję URATOWANIA psa ze schroniska,po roku okazało się,ze to samo schronisko i ta sama klatka jest idealnym miejscem dla ich własnego psa. Zwrócili Wowę. Bo ślepy. Problem w tym,że Wowę wzięli juz mocno niedowidzącego i wiedzieli o tym. Stan oczu Wowy jasno pokazuje,że psa nie leczyli w ogóle albo bez zaangazowania. W schronie jakos przestała mu sie lac strumieniami ropa ... nie był zachudzony,wrecz przeciwnie,ale widać,ze nikt nie poświęcał mu czasu,pies był niewyczesany,skołtuniony.

Gdy minęły pierwsze emocje,gdy właściciele przyzwyczaili się do tego,że są tacy dobrzy i czuli na krzywdę zwierząt,pozostała proza zycia; czyli ogromny,niewidzący pies. Wybrakowany. Takiego mozna mieć za kilka stówek na giełdzie,pełnosprawnego. Widać nie mieli serca,skoro nie pokochali Wowy,bo to bardzo fajny i bardzo mądry pies. Tylko trzeba byc człowiekiem,aby to dostrzec. Pewnie tak naprawde oni byli bardziej slepi niż Wowa...

Wowa nie widzi,odróżnia tylko światło od cienia. Prawdopodobnie nie bedzie widział w ogóle i nigdy. Wyobraźcie sobie zrobic cos takiego własnemu psu,który nawet nie może sobie pomóc wzrokiem. Przeciez Wowa pamieta schronisko,pamieta co sie bedzie działo,gdy poczuje ten zapach. Ze to oznacza porzucenie.

Pierwsze dni-zasliniony,zdezorientowany,ale mimo wszystko odnosił się przyjaźnie do ludzi,chciał wyjść na spacer,opuścic klatkę...nigdy do nikogo,nawet w największym stresie nie wykazał agresji.

Taka wielka ,kudłata pierdoła.

Nie boi sie ludzi,chętnie sam podchodzi,wita się,jest pewnym siebie psem zrównoważonym.

Wowa bardzo ładnie chodzi na smyczy,gdy czuje bliskośc człowieka,porusza sie pewnie. Nie ma kłopotu z zabieraniem go poza schronisko,każdy moze wejśc i wyprowadzic Wowę.

Jest cichy,nie szczeka ,aby przywołać opiekunów, cicho i grzecznie czeka. Swoje potrzeby załatwia na dworze.

Zał go-jest wielki,wymagający zaangazowania w pielęgnację ,a do tego niepełnosprawny. Lat ok 5ciu.

Pies przebywa w Trójmiescie.

kontakt: [link widoczny dla zalogowanych]

chetnie udzielę wszelkich info o psie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Wto 11:42, 07 Wrz 2010    Temat postu:










Powrót do góry
Zobacz profil autora
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Wto 11:46, 07 Wrz 2010    Temat postu:







Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 12:52, 07 Wrz 2010    Temat postu:

a na forum czernyszy jest Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malawaszka



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:03, 07 Wrz 2010    Temat postu:

mój boże jaki piękny i biedny Sad

dawał go ktoś na forum CTR?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Willa Taira



Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 9:36, 08 Wrz 2010    Temat postu:

Juz wstawiam na forum ctr-ow.
Szkoda psiska Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Willa Taira



Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 8:34, 10 Wrz 2010    Temat postu:

Z wielka przyjemnoscia informuje, ze Wowa znalazl nowy dom !!! Wink A to szczesliwe zakonczenie pies zawdziecza jednej z forumowiczek ctr-owego forum Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malawaszka



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 9:00, 10 Wrz 2010    Temat postu:

o rany!!!! lecę tam zobaczyć szczegóły - WSPANIALE!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
falka
Zaangażowany


Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 12:27, 10 Wrz 2010    Temat postu:

Ojej wspaniale Very Happy dzięki za info!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 14:42, 10 Wrz 2010    Temat postu:

SUPER Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ela
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Pią 18:29, 10 Wrz 2010    Temat postu:

huraaa !!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41835
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią 20:21, 10 Wrz 2010    Temat postu:

Kocham takie wiadomości
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brazowa1



Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 10:22, 11 Wrz 2010    Temat postu:

A jak ja kocham takie wieści! Koniec jego gehenny.

Piesek juz był u fryzjara,u weterynarza. Jest pięknym przedstawicielem rasy Smile Z niecierpliwoscia czekam na jego fotki po metamorfozie Smile

Willa Taira,dziękuję z całego serca!!!!


Ostatnio zmieniony przez brazowa1 dnia Sob 10:32, 11 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika3112



Dołączył: 02 Lis 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 22:55, 06 Lis 2011    Temat postu: Historii Wowy ciąg dalszy

przypadkowo natrafiłam na ten wątek w sieci. Wowek ma się dobrze chociaż okazało się, że ślepota nie jest jego największym problemem. Wowa opórcz paru innych chorób ma padaczkę i to dosyć zaawansowaną . Podejrzewamy, że to właśnie dlatego został oddany po raz drugi do schroniska. Musi dostawać leki przeciwpadaczkowe, w tej chwili 4 razy dziennie a i tak kilka razy w miesiącu miewa ataki, na szczęście krótkie. Poza tym Wowek żyje sobie spokojnie. Z Hovavartem jakoś się w końcu dogadali, chociaż sytuacja była patowa przez ponad pół roku. Jeden był słabszy psychicznie ale widział, a drugi odwrotnie. Grunt, że jakoś się ułożyło. Z trzecim psem a mówiac precyzyjniej suką też terierem rosyjskim współpraca układa się wzorcowo. Tak się składa, że to ona, chociaż najmłodsza jest niekwestionowanym przewodnikiem tego stada Smile Podsumowując życie potwierdziło to co wiedzieliśmy biorąc Wowkę, ślepego psa nie należy się bać, świetnie sobie daje radę po rozpoznaniu otoczenia i może być żódłem takiej samej radości jak widzący pies.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Nie 23:07, 06 Lis 2011    Temat postu:

Monika super czytać takie wieści Smile

Kciuki za psiaka! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island