Prośba o porady i pomoc w podjęciu decyzji Welsh terrier

radziulasek · Dołączył: 07 Wrz 2015 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

Witam serdecznie wszystkich jako nowy na forum. Będę zobowiązany za Waszą pomoc i wnikliwą analizę mojej sytuacji.
Postaram się streścić wszystko w punktach.

I. Fakty
1. Jestem leśnikiem i myśliwym
2. Poluję na zwierzynę grubą głównie dziki
3. Mieszkam w domku jednorodzinnym
4. Mam rodzinę w tym 6 letniego synka
5. 2 lata temu odszedł mój przyjaciel Fret - posokowiec bawarski
6. Moja żona ma silną alergię na to co znajduje się na sierści psa, stąd potrzeba by nasz nowy przyjaciel nie gubił sierści co ogranicza alergiczne jej oddziaływanie.

II. Wybór
1. Ratuje się przed shitsu i maltańczykiem (żona) a nie mogę mieć wyśnionego czeskiego fouska z uwagi na alergię
2. Moją uwagę zwrócił zatem Welsh jako mały ale prawdziwym piesek. Nie chcę urazić posiadaczy maltańczyków itd ale ... sami rozumiecie.
3. Czytałem wiele i wiem, że Welsh jest ok dla dzieci, ma spokojniejszy charakter niż fox czy jagd, wymaga czesania i trymowania ale to mogę robić ja pod nieobecność żony i z dala od domu
4. Łowiecko może być dzikarzem ale można go nauczyć także chodzenia po farbie co dla mnie jest najważniejsze.

III. Problemy
1. Oboje pracujemy wracamy do domu po 9-10 godzinach - czy w tych warunkach można mieć psa? Czy szczeniak Welsha wytrzyma ten czas i nie rozniesie domu?
2. Czy alternatywą dla trzymania psa w domu pod nasza nieobecność może być dla 3 miesięcznego szczeniaka porządny kojec z ocieploną budą?
procedura była by taka: rano spacer, potem kojec na czas pracy, potem długi spacer, po powrocie pies w domu włącznie z nocą, a rano spacer i znowu kojec? Czy welsh nawykły do dworu może być w tym kojcu zimą?
3. Jestem odpowiedzialnym człowiekiem i wiem że nie sztuka kupić psa ale zapewnić mu dobre i godne warunki trochę się wzdrygam przed klatką ale z drugiej strony lepsza klatka na powietrzu z dostępem do bodźcy zewnętrznych wzrokowych słuchowych i węchowych niż puste mieszkanie z opuszczonymi roletami.

Bardzo Was proszę o uwagi propozycje i ciekawe pomysły. Najchętniej od praktyków, którzy wychowali wiele psów i posiadają Welshe.

Pozdrawiam