Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
jaką podjąć decyzję??
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
equitana
Moderator


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań!

PostWysłany: Śro 18:42, 20 Sty 2010    Temat postu:

Asher, właśnie dopytuje się dokładnie o to samo.
Tzn , mówiąc jasno i wyraźnie : Czy są badania potwierdzające podwyższone ryzyko rozwoju choroby nowotworowej normalnie umieszczonego jądra u wnętra, u którego wcześnie usunięto niezstapione jądro ( wcześnie, czyli profilaktycznie, przed wystąpieniem jakiegokolwiek procesu nowotworzenia, wg badań histopatologicznych) ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DorotM



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:27, 20 Sty 2010    Temat postu:

Witam Wszystkich,
nie wytrzymałam i pojechał do weterynarza dziś po pracy, żeby z nim "od serca" porozmawiać (jutro i tak muszę jechać na kontrolę Very Happy )
a więc jego punkt widzenia jest taki: nie ma żadnych badań, które wskazywały by na to że u wnętrów to jajko, które jest tam gdzie być powinno z większym prawdopodobieństwem "złapie" nowotwora. za pełną kastracją przemawia tylko aspekt rozmnażania choroby. Jajko które jest w brzuchu jest we wrogim środowisku i ryzyko jest oczywiste więc jak najbardziej trzeba je usunąć. Kastracja wcale nie jest "wspaniałym" bezproblemowym zabiegiem(powiedział mi, że od kilku lat toczy się na ten temat dyskusja w ameryce). po piewsze kastracja psów(w przeciwieństwie do suk) jest mało przebadana i dopiero od kilku lat robi się długoterminowe obserwacje, które już wskazują, że u kastratów znacząco wzrasta ryzyko: nowotwora kości,niedoczynności tarczycy,schorzeń układu kostnego i... (coś tam jeszcze wymieniał ale ja nie pamiętam). powiedział, że jajka(nawet jedno)wytwarzają potrzebne psu horomony i że on jest przeciw kastracji jeśli nie ma mocnych wskazań medycznych. więc on jednak nadal proponuje wycięcie jednego i wźęcie pod szczególną opiekę drugie jajo.
i chyba na to się zdecyduję, jeszcze jutro poszuka jajka i powie mi na ile będzie to skomplikowana operacja Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewooosiek
Zaangażowany


Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 21:55, 20 Sty 2010    Temat postu:

Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 22:02, 20 Sty 2010    Temat postu:

Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41843
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 23:09, 20 Sty 2010    Temat postu:

Trzymamy Kciuki Kciuki Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 2:13, 21 Sty 2010    Temat postu:

DorotM napisał:
więc on jednak nadal proponuje wycięcie jednego i wźęcie pod szczególną opiekę drugie jajo.
Po co brać pod "szczególną opiekę" skoro ponoć nic mu nie grozi? Wink

Odnośnie nowotworów w jądrze, które zeszło - jedyne badania, które pamiętam, były na ludziach, nie na psach. U ludzi, jądra, które nie zeszło nie usuwa się, tylko się ściąga. I u takich ludzi wzrasta znacząco ryzyko nowotworu, w obydwu jądrach. Widziałam te badania cytowane w psiej literaturze, więc nie krzyczcie, że przekładam z ludzi na psy, bo to nie ja. Wink nie wiem, czy się przekłada. Również nie znam odpowiedzi na pytanie, czy to drugie jądro ma większą szansę na nowotówr jeśli to, które nie zeszło jest usunięte.

Natomiast prawdą jest również, że psy kastraty przeciętnie żyja dłużej, i to sporo dłużej. I to jest argument, który do mnie przemawia za kastracją.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Czw 9:51, 21 Sty 2010    Temat postu:

Flaire napisał:

Natomiast prawdą jest również, że psy kastraty przeciętnie żyja dłużej, i to sporo dłużej. I to jest argument, który do mnie przemawia za kastracją.

Byłam o tym mocno przekonana, czytałam nie raz na ten temat. A ostatnio trafiłam na artykuł, który twierdził przeciwnie, że należy pozostawiać psy i suki niekastrowane jak najdłużej, bo to zapewnia im dłuższe życie Shocked Żebym ja tylko sobie przypomniała gdzie to czytałam
Powrót do góry
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 10:32, 21 Sty 2010    Temat postu:

coztego napisał:
Flaire napisał:

Natomiast prawdą jest również, że psy kastraty przeciętnie żyja dłużej, i to sporo dłużej. I to jest argument, który do mnie przemawia za kastracją.

Byłam o tym mocno przekonana, czytałam nie raz na ten temat. A ostatnio trafiłam na artykuł, który twierdził przeciwnie, że należy pozostawiać psy i suki niekastrowane jak najdłużej, bo to zapewnia im dłuższe życie Shocked Żebym ja tylko sobie przypomniała gdzie to czytałam

Może [link widoczny dla zalogowanych]? (Chociaż to ttylko o sukach).

Mnie się wydaje, jeśli chodzi o psy, że to może zależeć od tego, jak się liczy... Psy niewykastrowane mają więcej skłonności do włóczęgostwa, częsciej nawiewają i kończą życie wcześnie np. pod kołami samochodów... Liczymy takie, czy nie? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Czw 13:27, 21 Sty 2010    Temat postu:

Flaire napisał:
coztego napisał:
Flaire napisał:

Natomiast prawdą jest również, że psy kastraty przeciętnie żyja dłużej, i to sporo dłużej. I to jest argument, który do mnie przemawia za kastracją.

Byłam o tym mocno przekonana, czytałam nie raz na ten temat. A ostatnio trafiłam na artykuł, który twierdził przeciwnie, że należy pozostawiać psy i suki niekastrowane jak najdłużej, bo to zapewnia im dłuższe życie Shocked Żebym ja tylko sobie przypomniała gdzie to czytałam

Może [link widoczny dla zalogowanych]? (Chociaż to ttylko o sukach).

Na pewno po polsku to czytałam... Hmmm ale treść wydaje mi się podobna Confused
Powrót do góry
asher
Gość





PostWysłany: Nie 15:01, 31 Sty 2010    Temat postu:

Nie jestem w stanie podać źródła, ale w badaniach nad zależnością kastracja psa/suki=dłuższe życie jednym z czynników branych pod uwagę był brak ucieczek w "gorącym okresie". Oczywiście, nie należy lekceważyć tego, że nawet najlepiej wyszkolony niekastrowany pies może w związku z cieczką zwiać i skończyć np. pod kołami, ale zdecydowanie zaciemnia to obraz oddziaływania kastracji na psi organizm i pod tym względem uważam te badania za niemiarodajne.
Powrót do góry
Babette



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Komorów k Kampinosu

PostWysłany: Pią 19:51, 05 Lut 2010    Temat postu:

Z dostępnych mi danych to wzrost ryzyka nowotworów kości, niedoczynność tarczycy, nietrzymanie moczu i kilka innych skutków ubocznych kastracji dotyczy psów kastrowanych młodo-standart z usa-7 tyg!!!
Już nawet kastracja w 7mym mies życia jest mniej ryzykowna pod względem odległych skutków ubocznych.
Niestety kastracja nie chroni przed rakiem prostaty, a nawet więcej kastratów jest w grupie ryzyka:(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 8 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island