Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Nie śpi..
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
minio
Gość





PostWysłany: Czw 16:09, 24 Sty 2008    Temat postu:

pewnie odsypia biedak Wink
Powrót do góry
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Czw 17:58, 24 Sty 2008    Temat postu:

Hugo zaczyna spać, ale wciśnięty po kątach u mnie w pokoju. On, który zawsze w centrum i rozwalony na plecach, teraz biedny zwinięty w kłębuszek. Podejrzewam, że to ma związek z psem sąsiadów- lab bardzo przeżył tę napaść, a każde kolejne spotkanie go stresowało mocno. Na szczęście od tygodnia kundla nie spotkaliśmy- chyba zaczęli go pilnować!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 18:01, 24 Sty 2008    Temat postu:

Ten pies to jakiś diabeł wcielony, skoro Hugusio-aniołek aż tak reaguje... Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Czw 18:08, 24 Sty 2008    Temat postu:

Myślę, że reakcja Hugusia jest związana z jego wiekiem.

Chodzi u nas w lesie kumpel laba- 13letni springer spaniel Simba. Zawsze był to bardzo pewny siebie, radosny i ciekawski pies. Zawsze wesoło przybiegł, przywitał się i już go nie było. Ostatnio jak go spotykam to tylko by zobaczyć jak ucieka w panice do domu, a właściciele biegiem za nim. Okazało się, że na niego też napadł jakiś pies i od tego czasu ucieka jak tylko zobaczy sylwetkę psa. To się serce ściska jak się widzi jak odważny psiak zamienia się w taką kupkę nieszczęścia. Po Hugusiu już od pewnego czasu widzę, że pies który nigdy niczego się nie bał coraz ostrożniejszy się staje. Jemu mocno popsuł się słuch, sprawność coraz gorsza. On jak ten pies na niego się rzucił to się przewrócił i nie mógł wstać.. myślę, że to zrobiło na nim duże wrażenie. Starość jest okrutna, potrafi rozłożyć na łopatki nawet takiego twardziela jak Hugol Sad


Ostatnio zmieniony przez zach dnia Czw 18:11, 24 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 18:13, 24 Sty 2008    Temat postu:

Ja Ci mówię, że to diablisko jest - springer stary chyba nie jest, a też go tak makabrycznie wystraszył. Rolling Eyes
Luka by musiała tego kundla zobaczyć - to ona jest specjalistką od zaświatów. Cool

A na poważnie, mam nadzieję, że Hugo przywyknie. Dobrze że jest postęp i już śpi... Pewnie przez to, że ma te zmysły przygaszone, nie czuje się pewnie nawet we własnym domu. Sad Ale on nadal jest twardziel, tylko trochę czasu mu trzeba dać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 19:14, 24 Sty 2008    Temat postu:

zach rozmawiałam ostatnio o problemie Hugusia z equitaną. Ona uważa, że jak pies się tak zachowuje to coś go boli. Teraz jak jeszcze piszesz, że sypia skulony po kątach, to też jest sygnał, że psa może coś boleć. Może lepiej skocz z nim do weta, niech go obmaca Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Czw 21:12, 24 Sty 2008    Temat postu:

Magnitudo napisał:
zach rozmawiałam ostatnio o problemie Hugusia z equitaną. Ona uważa, że jak pies się tak zachowuje to coś go boli. Teraz jak jeszcze piszesz, że sypia skulony po kątach, to też jest sygnał, że psa może coś boleć. Może lepiej skocz z nim do weta, niech go obmaca Rolling Eyes


Ja pierwsze co pomyślałam to że go coś boli i dlatego nie może zasnąć- miałam takie doświadczenia z takimi objawami. Ale sprawdzony na wszystkie strony i nic. Poza tym on nie jest bezsenny cierpiąco tylko wręcz odwrotnie- każdy mój ruch to on zaraz rozmerdany i na nogach.

U weta i tak się pojawimy w przyszłym tyg profilaktycznie to obejrzymy jeszcze raz dokładnie starego. Ja jednak znam go jak nikt i sprawdziłam wszystko i wydaje się, że jest OK.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 21:36, 24 Sty 2008    Temat postu:

Trzymam Kciuki , żeby było jak mówisz i czujesz Very Happy To tylko pomysł na przypadłość Hugusia, bo moim zdaniem lepiej dmuchać na zimne Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Nie 13:42, 27 Sty 2008    Temat postu:

borsaf
odpisuję szybciutko co u Hugusia!
Z dnia na dzień jest coraz lepiej Very Happy Very Happy Very Happy
Hugusio co prawda u mnie w pokoju, ale coraz więcej śpi. Poza tym dziwnym zachowanie w domu- jest w kwitnącej formie. Dziś zabrałam go na plac to znajomi co go nie widzieli kilka miesięcy myśleli, że innego psa przywiozłam. Stary szalał aż miło, ganiał i się wygłupiał. Dlatego on nie wygląda by coś mu dolegało, tylko w domu się inaczej zachowuje. Ale właśnie też coraz lepiej. Jeżeli teoria z psem jest prawdziwa to by się zgadzało- od ponad tygodnia kundla nie spotykamy- nie wiem czy zaczęli go pilnować czy co się z nim stało, ale nie widać go..

W środę mamy wizytę u weta, także przy okazji kontroli będę rozmawiać o tym dziwnym zachowaniu i potencjalnych przyczynach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
INA
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chełmża k/ Torunia

PostWysłany: Nie 15:02, 27 Sty 2008    Temat postu:

ja trzymam kciuki za Hugola Very Happy a starośc u psów przerabiam na bieżąco..
Wiki w kwietniu kończy 14 lat i zmienia się, jej zachowanie jest czasem co najmniej dziwaczne, wysyła jakieś dziwne nieuzasadnione niczym bodźce,
... dziwaczeje-jednego dnia nie chce wyjść, cały dzień śpi albo patrzy w jeden punkt
a innym razem zachowuje się jak szczeniak ..kradnie papcie, podrzuca zabawki i zaczepia Vigo do zabawy -- starość jest dziwna i okrutna....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Nie 15:44, 27 Sty 2008    Temat postu:

INA napisał:

... dziwaczeje-jednego dnia nie chce wyjść, cały dzień śpi albo patrzy w jeden punkt
a innym razem zachowuje się jak szczeniak ..kradnie papcie, podrzuca zabawki i zaczepia Vigo do zabawy -- starość jest dziwna i okrutna....


To jakbym o Hugusiu czytała..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Nie 16:49, 27 Sty 2008    Temat postu:

Hmmmm, wyglada na to, ze to fizjologia starości u niej i u niego, czyli geriatria Very Happy Jak cały dzień śpi, to poprostu ma gorszy dzień, bez energii, taoszczędza na wazne organy, a jak nie śpi, dokazuje to widać energii sobie zaoszczędził za duzo i musi dać jej upust.
Nie koniecznie musi sie to z bolem wiązać Very Happy
Zdrówka i sto psich lat dla staruszków!
Powrót do góry
equitana
Moderator


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań!

PostWysłany: Pon 0:14, 28 Sty 2008    Temat postu:

Zach, niech sie Hugus jak najdłużej dobrze trzyma Very Happy pomyslałam o bólu, bo nie wiedziałam,że on w nocy spi w w dzień czuwa, a podobno psy cierpiące nie moga spac w nocy Sad Najwazniejsze,że wszytsko wraca do normy i oby tak jak najdłużej było. A że ze starszymi psami róznie bywa-sama sie o tym przekonuje, bo Koka ma czasami takie "wejścia",że nas zamurowuje. Ze 3 tygodnie temu poszla z synem na spacer do lasu a po pól godzinie syn zadzwonił,że mu Koka zgineła-chodzi od kwadransa, gwizdze i szuka jej. Pojechałam do lasu i zaraz na początku, na zamarzniętym stawku znalazłam Koke, łażaca beztrosko wsród łyzwiarzy. Owszem ,ucieszyła sie na mój widok,ale bez szaleństwa, sprawiała wrażenie psa, który swietnie sie bawi, niuchając po chaszczach Shocked Przy czym wszyscy znający Koke osobiście widza,że jest "niezatapialna=czytaj niegubiąca się " i zgubienie jej graniczy z cudem Shocked Podejrzewamy,że coraz gorzej biedula słyszy i stąd cała sytuacja-oddaliła sie, np wąchają cos, syn nagle skręcił w inna alejke-zagwizdał, Heśka usłyszała i przyszła od razu,a Kocia zatopiona we własnym świecie -nie. Więc wróciła nad stawek ( gdzie 2 dni wczesniej bawiłam się z sukami w chowanego i gdzie mnie w końcu znalazły) i czekała na powrót pana marnotrawnego. Podsumowując moge pwoiedziec jedno-starość się Panu Bogu nie udała Crying or Very sad
Ale niech się nasze staruszki jak najdłużej trzymaja !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Sob 20:48, 02 Lut 2008    Temat postu:

Hugusio sprawdzony, nic nie widać by miał jakieś dolegliwości, wręcz przeciwnie- forma kwitnąca.

Wet powiedział, że to mogą być uroki starości. Ciężko wskazać co za tym stoi, może to być wina tego psa od sąsiadów, ale wcale też nie musi. Całkiem prawdopodobne, że Hugo który ma coraz gorszy such jest po prostu zdenerwowany, że mnie nie słyszy z innego pokoju. W sumie dużo powodów może być. Najważniejsze, że nic nie wskazuje na to by coś go bolało.

Na razie staruch znów u mnie zalega, już się przyzwyczaiłam i nawet fajnie, że to moje stare futro wyleguje się obok mnie Heart
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 22:27, 02 Lut 2008    Temat postu:

No to super wieści, Zach! Bardzo się cieszę! Ucałuj swojego biszkopcika od ciotki Ali
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island