Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Airedale terrier ? DT szukamy na cito !!!!!!!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie / Znalazły dom
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Czw 14:18, 24 Lis 2011    Temat postu:

No własnie,w czym problem ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiona



Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 13:34, 25 Lis 2011    Temat postu:

Pani generalnie stwierdziła, że rozsądniej będzie poszukać psa gdzieś bliżej. Mówiłam, że poszukam transportu i Foksik mógłby przyjechać ale Pani stwierdziła, że nie ma sensu wlec psa przez pół kraju.
Miała rozmawiać z mężem na temat Foksika ale już się nie odezwała więcej Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Pią 21:17, 25 Lis 2011    Temat postu:

fiona gdyby naprawde jej zależało,to by sama przyjechała po pieska...widocznie,to jeszcze nie ten dom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiona



Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 0:02, 26 Lis 2011    Temat postu:

Foksik obecnie jest na obserwacji, ponieważ udrapał dziecko... Kiedy wychodził na spacer tak się ucieszył, że gdzieś tam pazurem zahaczył dzieciaka na poczekalni i oczywiście wielka afera...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Terriermania
Administrator


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 7:15, 26 Lis 2011    Temat postu:

Obserwacja za zadrapanie pazurem? Shocked Jeżeli to obserwacja w kier wścieklizny, to myślałam, że potrzeba kontaktu ze śliną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
imago
Zaangażowany


Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 9:32, 26 Lis 2011    Temat postu:

Skąd wiesz, może dopiero co przestał lizać łapkę Twisted Evil Wink
A tak na poważnie o rozpoczęciu obserwacji decyduje lekarz, jeśli nie ma dostatecznej wiedzy (a tak się czasem zdarza) i nie potrawi rzeczowo wytłumaczyć awanturującej się babie, że obserwacja nie ma sensu i nie ma takiej siły przebicia to rozpocznie obserwację. Drugą sprawą jest to kto zapłaci za obserwację? Bo ktoś musi Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiona



Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 11:22, 26 Lis 2011    Temat postu:

Nie znam szczegółów niestety ale ponieważ pies mieszka w lecznicy to obserwacja odbywa się tam na miejscu. Nie wiem kto płaci ale w przypadku kocicy bezdomnej która pogryzła pewną panią, kocica została zgłoszona do obserwacji przez weterynarza, na prośbę pogryzionej kobiety. W tamtym przypadku płaci za to chyba Urząd Miasta.
Jedyny problem w tym, że przez 15 dni nie można psa zabrać z lecznicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
imago
Zaangażowany


Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 12:13, 26 Lis 2011    Temat postu:

Są dwa przypadki, płaci albo właściciel albo powiatowy lekarz weterynarii. Obserwacja trwa 15 dni, skoro piesek jest cały czas w lecznicy i nie został tam pogryziony przez "niewiadome" zwierzę to jak i kiedy miał się zarazić? W takim przypadku taka obserwacja jest bezcelowa i dla mnie jest to tylko wyciąganie kasy przez lecznicę Hmmm , ale to jest tylko mój pogląd na ten przypadek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaja
zbanowany


Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 14:36, 26 Lis 2011    Temat postu:

Shocked Shocked Shocked m a s a k r a
Czy ten pies traił do jakiś nowicjuszy gryzipiórków, obsesyjnych służbistów, czy do weta z krwi i kości? Bo na moje to jakaś paranoja z tą kwarantanną! NieOK NieOK NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
imago
Zaangażowany


Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 15:38, 26 Lis 2011    Temat postu:

Myślę, że nie mieli złych zamiarów tylko w ferworze walki po prostu nie pomyśleli. Lekarzy "lecznicowych" raczej nie można nazwać służbistami, nie siedzą w przepisach... Jeśli opiekun dziecka wpadł w panikę i zrobił tam niezłą aferę to ciężko było pewnie myśleć racjonalnie, zwłaszcza jeśli dyżur miał miły, grzeczny lekarz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gaja
zbanowany


Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 16:39, 26 Lis 2011    Temat postu:

Sory, nie chciałam obrazić żadnego dobrego weta.

Może w takim razie trzeba było dać babie coś na wstrzymanie i sprawdzić, czy nie jest wściekła? Twisted Evil
Nie byłam tam i nie wiem jak skubnął to dziecko, ale bez przesady... ręki mu chba nie odgryzł? A od zadrapania lub skubnięcia jeszcze nikt nie umarł!
Dobrze dzieciakowi zrobi takie zdarzenie - uodporni się na przyszłość... Hmmm
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiona



Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 17:14, 26 Lis 2011    Temat postu:

W tym przypadku chodziło chyba głównie o to, że pies nie jest szczepiony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
imago
Zaangażowany


Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 18:33, 26 Lis 2011    Temat postu:

No dobra, ale pies mieszka cały czas w tej samej lecznicy, tak? Od około 27 września o ile dobrze pamiętam? Więc jak u licha będąc cały czas pod okiem lekarza miał się zarazić, przecież nie było informacji, że został pogryziony. W takich nielogicznych sytuacjach we mnie odzywa się służbista i pytam kto jest aktualnie opiekunem tego pieska? Jak mi napiszecie to dokończę wątek... (oczywiście nie chodzi mi o podanie imienia i nazwiska, tylko czy to jest lekarz, fiona, czy ktokolwiek inny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiona



Dołączył: 26 Wrz 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 19:15, 26 Lis 2011    Temat postu:

Sęk w tym, że pies prawnego opiekuna nie ma.
Jest psem bezdomnym przebywającym tymczasowo w lecznicy. Generalnie jako pies bezdomny powinien pojechać do schroniska, ale ponieważ schronisko w Kielcach jest zawieszone i nie ma przyjęć to Pani doktor zgodziła się aby pies mieszkał tymczasowo w lecznicy (inaczej mieszkałby na ulicy)
Zajmują się nim wszyscy, którzy mają czas i chęć. Nie wiem jak w takiej sytuacji wskazać opiekuna...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
equitana
Moderator


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań!

PostWysłany: Sob 19:52, 26 Lis 2011    Temat postu:

Dlaczego w takim razie nie został w tej lecznicy zaszczepiony p/wsciekliźnie, skoro przebywa tam od września? Nie chcę się czepiać ,ale nie rozumiem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie / Znalazły dom Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island