Terier walijski,stary,ślepy,głuchy.Już we własnym domu!!!:D

Apsa · Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów

Napisała Dzidda z dogo:
"jade do gdańska na święta w piątek wyjeżdżamy w nocy i w sobotę rano jesteśmy....więc możemy zabrać psiaka przy okazji tylko jedno ale...mam psa więc mam nadzieję że nie jest agresywny bo mój psiak to łagodny. Jeśli się podzielą siedzeniem (pewnie usiądę dla pewności z tyłu) to mogę go zabrać...
tylko żeby domek go odebrał jakoś albo żebyśmy wiedzieli gdzie go dostarczyć Wink

"

Haniu, gdzie dokładniej mieszkasz?
A może mogłabyś gdzieś po niego podjechać w sobotę rano?

HaniaZ · Wysłany: Wto 10:37, 30 Mar 2010 Temat postu:

Jeju, jak cudnie!!
Mieszkam w samym centrum Gdanska, ale to nie bedzie zaden problem z podjechaniem po malego.
Wysle do Asi na PW adres, jeszcze raz moj mobile i bedziemy w kontakcie.
Dzidda, jestes kochana..
Czas szykowac malemu kacik w domu:-)

Pozdrawiam wszystkich i dziekuje jeszcze raz!
Hania

HaniaZ · Wysłany: Wto 10:47, 30 Mar 2010 Temat postu:

I dziekuje wszystkim za tak sliczne powitanie..
Tak sie ciesze, ze lzy mi leca same z oczu, zupelnie jak u Ali - pozdrawiam Cie serdecznie! I do zobaczenia na spacerach ze zwariowanymi psiakami:-)

coztego · Gość

Ewooosiek · Wysłany: Wto 12:13, 30 Mar 2010 Temat postu:

Witaj, a za psiaka Kciuki

Wermont · Wysłany: Wto 12:47, 30 Mar 2010 Temat postu:

no to teraz wirtualnie przywitam HanięZ... a nie osobiście Wink

ja będę miała bliziutko, a psiak będzie miał super dom Smile

HaniaZ · Wysłany: Wto 13:33, 30 Mar 2010 Temat postu:

Czesc:-)
Juz planujemy miejsce na spanko i chyba trzeba wyruszyc po zakupy niezbedne - miski, jakas poducha i takie tam.
Mamy taki fajny prezent na swieta:-)

migdalena · Wysłany: Wto 14:09, 30 Mar 2010 Temat postu:

A jednak udało sie przed świętami,tak się cieszę!!! Very Happy

Pojadę po Foksika juz jutro,bo od czwartku mnie nie będzie.
Apsa zgodziła się przechować małego do piątku.Trochę się najeżdzi i pozwiedza,ale od soboty WŁASNY DOMEK Heart

Haniu dzięki raz jeszcze.Po tylu latach...

ela_h · Wysłany: Wto 22:55, 30 Mar 2010 Temat postu:

Oj spłakałam się

HaniaZ witaj serdecznie, masz wielkie i dobre serce Heart

Apsa · Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów

Plan jest taki: dziś Foksik ma przyjechać do mnie na dwie noce, w piątek dostarczę go do dziddy, a stamtąd w sobotę bladym świtem pojedzie do Gdańska Smile

Trochę zmian i stresu po drodze, ale mam nadzieję, że to zniesie, już udowodnił, że jest dzielnym psem Smile

HaniaZ · Wysłany: Śro 15:51, 31 Mar 2010 Temat postu:

Czesc,
w takim razie poprosze potem o opis kundelka i jego stan techniczny z Twojego punktu widzenia:-) Co wg Ciebie bedzie konieczne do zrobienia jeszcze przed swietami, dobrze? Nie chce niepotrzebnie w sobote dokladac mu dodatkowych stresow kapiela na przyklad, jesli nie bedzie to konieczne:-)
Mamy juz tu opracowany scenariusz wprowadzenia Foksia do gromady Coli i jestem pewna, ze bedzie dobrze. Swieta tu tez sie przydadza, bo bedziemy mialy dla obu psow wiecej czasu:-)
Pozdrawiam!

Talviszon · Wysłany: Śro 16:46, 31 Mar 2010 Temat postu:

HaniaZ trzymamy kciuki za pomyślną podróż psiaka i czekamy na szczegółową relację z przywitania Foksika w nowym domku Smile

migdalena · Wysłany: Śro 18:25, 31 Mar 2010 Temat postu:

Za pół godziny wyruszam po Foksia.Mam nadzieję,że nie utkniemy w korku,jak poprzednim razem Confused

Apsa · Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów

Foksio odwiedził wieczorem 'moją' lekarkę - w zasadzie powiedziała to samo, co 'hotelikowa' - wygląda na to, że Foksio ma atopowe pchle zapalenie skóry i stąd wyłysienia (na grzbiecie, na udzie). Przede wszystkim kąpiel - co też wczoraj uczyniłam w super-hiper szamponie dla alergików. Wypłukałam z niego masę brudo-łojotoku, ale dziś nadal czuć jego zapaszek Wink

W kąpieli był bardzo grzeczny, polewanie prysznicem nie zrobiło na nim żadnego wrażenia, a masowanie szamponem - czysta przyjemność Wink

W planie koniecznie kupno szelek, coby biedaka za obrożę nie ciągać. Na razie ubrałam go w szeleczki jednego z moich psów, które o dziwo po wyregulowaniu pasują. Po schodach w dół oczywiście maluch leci (asekurowany szelkami) i oczywiście się tym nie zraża. W górę radzi sobie całkiem nieźle - albo kiedyś już opanował te sztukę, albo jest wyjątkowo bystrym zwierzakiem. To, że się nie zraża, też ma duże znaczenie Smile

Wczoraj poznał moją Punię - był zachwycony, wręcz się do niej dobierał Twisted Evil

Dzisiaj już na szczęście spokojniej zareagował na płeć piękną Smile

HaniaZ

Dziekuje za info:-)
Szampon juz mam, dzis kupie legowisko, szelki na spacer i do samochodu byly przewidziane, tylko musze miec gentelmana do przymiarki. Dobrze, ze jest taki zaradny:-)
Jakie jedzenie mu dajesz? Cola dostaje Nutra Nuggets dla seniorow, jak do tej pory jest to dla niej karma rewelacyjna i chce to zaczac serwowac Foksikowi rowniez. Trzeba tylko chyba bedzie zastosowac jakis okres przejsciowy.
Jeszcze jedno - jakie leki bierze na serduszko?

Hania