Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:38, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
sortis napisał: |
Wydaje mi się, że u psa nie wstawia się sztucznej soczewki. Usuwa sie zmetniałą i już. Pies sobie zyje z okiem bez soczewki. | Nie wiem na pewno jak to jest w Polsce, ale w USA zdecydownie wstawia się sztuczną soczewkę i z tego, co mi powiedział mój wet - w Polsce też. Ale on nie jest okulistą na pewno masz rację, że często ta sztuczna soczewka w Polsce nie jest wstawiana.
Tak czy siak, wszystko to jest wyjaśnione (po angielsku) np. [link widoczny dla zalogowanych]. Tam jest też napisane, że w tych nielicznych przypadkach, gdzie nie da się (z takiego czy innego powodu) wstawić sztucznej soczewki, u psa po usunięciu zaćmy nastąpi pewna poprawa nawet bez soczewki, ale nie pełna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 0:38, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mój Pongo - leonberger miał początki zaćmy i podawaliśmy mu na przemian, co dwa miesiące, Quinax i Katalin. W jego przypadku zaćma się zatrzymała , precyzyjniej- baaaaaardzo spowolnila tempo. Było to 11 lat temu więc być może są teraz nowocześniejsze krople. Z tego co wiem specyfiki te na ludzi też działały róznie, jednym pomagały, u drugich nie było efektu. Pongo był konsultowany niezależnie u weta i ludzkiego okulisty i oboje stwierdzili ogromny wpływ kropli na wyjątkowe spowolnienie tej choroby. Psy gdy skończą 7 lat powinny mieć badane oczy, szybka interwencja, nawet profilaktyczna może przynieść dobre efekty.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
elzbieta brycht
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lodz
|
Wysłany: Śro 17:03, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Moj poprzedni pies -sznaucer min.tez mial stwierdzone poczatki zacmy i bral krople,zyl niezbyt dlugo-11,5 roku,krople bral kilka lat i nigdy nie bylo problemow ze wzrokiem.Zacma u psow podobnie jak u ludzi nie jest uleczalna,ale podobno mozna zahamowac rozwoj,trudno powiedziec jak rozwijalaby sie choroba,gdyby kropli nie bral,lepiej nie ryzykowac.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|