Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 0:17, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf - śpiewa To w ogóle wyjątkowy kot. Chyba nie ma pojęcia o tym że ma pazury, bo ich w ogóle nie używa Można z nim zrobić wszystko, nosić w dowolny sposób - jemu wszystko pasuje. A jak Ada się położy natychmiast zajmuje miejscówkę na jej brzuchu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
karpatka
Weteran
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
Wysłany: Nie 23:38, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Śliczne zdjęcia. Nie wiem czy to prawda, ale słyszałam teorię, że dzieci ( i nie tylko) obcujące z kotami właśnie w taki bezpośredni sposób (jak na zdjęciach) nie chorują. A jak Ada?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 23:52, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
karpatko - nigdy z taką teorią się nie spotkałam. Ale może i coś w tym jest bo i ja i Ada nalezymy do tych niechorujących. Ada dziś kończy 6 lat i do tej pory tylko raz w życiu brała antybiotyk, dokładnie rok temu kiedy "przyniosła" z przedszkola zapalenie płuc spowodowane jakimś pierwotniakiem z dziecięcej ubikacji. Zdarza się, że zachoruje ale bardzo szybko daje się wyleczyć wyłącznie lekami homeopatycznymi. Teraz walczymy z zapaleniem tchawicy (jak większośc dzieci z jej grupy z przedszkola) i w zasadzie mogę powiedzieć że jest już zdrowa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 0:10, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ech, te przedszkola ...ile nawalczyłam, zeby pilnować nosów zakatarzonych!...Takie to proste, a takie trudne do przeprowadzenia. Starczyloby co półgodziny, godzinę zarządzić wyciagniecie husteczki w wydmuchanie nosków...wszystkie dzieci, te bez kataru też! Potem dzieciaki z katarem pzrynosiły czystą husteczke w kieszonce, a dondle w nosie do pasa.
Siedzenie dzieci w przedszkolu naprzeciw siebie tez sprzyja roznoszeniu sie bakterii. W szkole, w ławce, jak kichnie to chociaz w plecy kolegi, a w przedszkolu...prosto w twarz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
julianna heczko
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 8:40, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Ech, te przedszkola ...ile nawalczyłam, zeby pilnować nosów zakatarzonych!...Takie to proste, a takie trudne do przeprowadzenia. Starczyloby co półgodziny, godzinę zarządzić wyciagniecie husteczki w wydmuchanie nosków...wszystkie dzieci, te bez kataru też! Potem dzieciaki z katarem pzrynosiły czystą husteczke w kieszonce, a dondle w nosie do pasa.
Siedzenie dzieci w przedszkolu naprzeciw siebie tez sprzyja roznoszeniu sie bakterii. W szkole, w ławce, jak kichnie to chociaz w plecy kolegi, a w przedszkolu...prosto w twarz. |
...święta prawda, jak pracowałam z dziećmi ( sporo lat), to notorycznie łapałam od nich przeróżne infekcje, teraz nie mam z nimi kontaktu i spokój...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 11:12, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
borsaf - ale największy problem jest w rodzicach, którzy przyprowadzają chore dzieci do przedszkola. W moim przedszkolu pare dni temu matka przyprowadziła dziecko z 39 stopniami gorączki do grupy 6-cio latków . Wychowawca grupy szybko się zorientował, że dziecko jest chore, ale mamy już w przedszkolu nie było. Nie odpowiadała ani jej komórka ani babci. Rzecz się działa w piątek. W poniedziałek do przedszkola z 20 dzieci przyszło tylko 4 . Pani wychowawczyni też się rozchorowała.
W grupie mojej Ady też mama przyprowadziła chłopca bladego jak ściana. Na pytanie innej mamy co on jest taki blady odpowiedziała, że całą noc wymiotował I co robić z takimi bezmózgowcami??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42236
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 21:43, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Najpierw wykastrować, a potem uśpić
|
|
Powrót do góry |
|
 |
julianna heczko
Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Pon 21:56, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Najpierw wykastrować, a potem uśpić  |
...jestem za...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 22:49, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
zadziorny, julianna - mało Wam było awantrury o jaja ?? Znów zaczynacie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 23:55, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A gdzie była awantura o jaja ? Wielkanoc za pasem, pasuje tematycznie.Dajcie linka, proszę bardzo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42236
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 0:34, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | A gdzie była awantura o jaja ? Wielkanoc za pasem, pasuje tematycznie.Dajcie linka, proszę bardzo  |
A tutaj
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Wto 9:15, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
o jajkach gadaja a ja sie pytam gdzie sa zdjecia ? Toc to fotogaleria podobno
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 23:14, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | o jajkach gadaja a ja sie pytam gdzie sa zdjecia ? Toc to fotogaleria podobno  |
Nitencja - zdjęc jajek nie mam ale za to weszły mi dziś w obiektyw dwie nie uczesane rude mordki (bezjajeczne )
mama z córką:
i profil
i półprofil
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:20, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Faaaaaajne!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 23:21, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
I jeszcze weszła mi jedna mordka (już nie ruda, ale też śliczna )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|