Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
Wysłany: Sob 10:28, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
frauka napisał: | mamba napisał: | a mi bardziej przypomina diabła Piszczałkę  |
Faktycznie  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9861
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Sob 13:31, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nikt nigdy nie porównał Magii do Piszczałki, ale rzeczywiście podobieństwo jest duże
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Sob 14:27, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Piszczałka jest cudaśny i kochaniasty A poza tym wizualne podobieństwo...nikt do tej pory nie zauważył?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9861
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Nie 19:26, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
mamba napisał: | Piszczałka jest cudaśny i kochaniasty A poza tym wizualne podobieństwo...nikt do tej pory nie zauważył?  |
Oprócz podobieństwa do Piszczałki, nazywanie Magii piszczałką też pasuje, ponieważ jak Magia się zdenerwuje na coś to jej szczekanie zamienia się w bardziej piskliwe dźwięki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Nie 19:33, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
No to pasuje
No i Piszczałka był magiczną istotką Coś w tym jest Magia-Piszczałka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9861
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Nie 20:24, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
No to jest Piszczałka z Nerkiem w tle
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Nie 20:26, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Piszczałka jak się patrzy
Nerek tez jest Wasz domowy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9861
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Nie 20:51, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Nero to przybłęda, razem z Magia mieszka u moich rodziców na wsi. W domu jest bardzo grzeczny, jednak jak tylko wyjdzie na spacer to od razu zapomina o człowieku. Dlatego nie można go puścić ze smyczy, a jak mu się czasem uda uciec z podwórka (czasem przeskakuje ogrodzenie, chociaż już i tak zostało podwyższone) to biega aż mu się znudzi. Kolejnym problemem jest jego agresywna reakcja na widok psów. Jak jakiś pies odważy się podejść to od razu Nero go powala i łapie za gardło ( ). Na szczęście Nero potrafi żyć w większym stadzie, wcześniej mieszkał z nimi jeszcze Foks, a rottweilera znajomych traktuje jak prawdziwego przewodnika stada.
Magia oczywiście rządzi Nerkiem, a on chociaż w zabawie traktuje ja dosyć brutalnie to na wszystko jej pozwala.
Nero przy Magii nie ma lekko, jednak dużo gorzej ma jak mój kot Ruduś na gorszy dzień i wyładowuje na nim swoje frustracje. Kiedyś Nero ze strachu przed kotek uciekł do sąsiadki przeskakując płot.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Nie 21:19, 01 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Kati napisał: |
Nero przy Magii nie ma lekko, jednak dużo gorzej ma jak mój kot Ruduś na gorszy dzień i wyładowuje na nim swoje frustracje. Kiedyś Nero ze strachu przed kotek uciekł do sąsiadki przeskakując płot.  |
Jeden z moich kotecków (ten jaśniejszy) też miewa gorsze dni i wtedy biedny pies jest. I drugiemu kociakowi się dostanie. Taka prawdziwa menda z niego. Potrafi podejść do psa, zaprasza do zabawy, ociera się o Frotkę i mruczy. Jak piesiec załapie i zaczyna się bawić z koteckiem, to Hrabiemu coś odwala i psa traktuje jak wroga numer jeden.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9861
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pon 9:11, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Ulubiona miejscówka Magii i Rudusia
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon 10:23, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Magia Piszczalka - cudna- jak siedzie z kotem na wersalce, to sama jak taki kotowaty wygląda.
Oglądając Nera na zdjeciach, myślałam,jaki on spokojny i stateczny- a tu proszę - z opisu wynika,że chuligan i uciekinier.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
Wysłany: Pon 11:09, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Aleksandra Bobrowska napisał: | Magia Piszczalka - cudna- jak siedzie z kotem na wersalce, to sama jak taki kotowaty wygląda.
Oglądając Nera na zdjeciach, myślałam,jaki on spokojny i stateczny- a tu proszę - z opisu wynika,że chuligan i uciekinier. |
To samo myślałam o Nerusiu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Pon 12:00, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Kati napisał: | Ulubiona miejscówka Magii i Rudusia
[link widoczny dla zalogowanych]
|
hahahaha A wiesz, że u nas to też ulubione miejsce psa i kotów A w zasadzie moje często posuwają się odrobinę dalej bo wszystkie trzy siedzą na parapecie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kati
Weteran
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9861
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Wto 10:13, 03 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Libra napisał: | Aleksandra Bobrowska napisał: | Magia Piszczalka - cudna- jak siedzie z kotem na wersalce, to sama jak taki kotowaty wygląda.
Oglądając Nera na zdjeciach, myślałam,jaki on spokojny i stateczny- a tu proszę - z opisu wynika,że chuligan i uciekinier. |
To samo myślałam o Nerusiu  |
Po części to prawda. Nero ma dwa oblicza, w domu to pies ideał, ale jak tylko wyjdzie na spacer to zapomina, że ma kogoś na końcu smyczy.
Już się kiedyś cieszyłam, jak po podwyższeniu ogrodzenia Nero został sam na podwórku i nie uciekł. Niestety na drugi dzień ten numer nie przeszedł, a Nero wrócił dopiero wieczorem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 17:15, 03 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
No, mi ze zdjec Nero tez sie wydawał powazny i stateczny pozory jednak mylą a tak w ogóle, to piekny pies z niego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|