| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
 Wysłany: Pon 15:34, 19 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Czasem Stefa ma wszystko gdzieś...
Coraz bardziej podoba się mojej mamie. Dziś zjadła u niej gotowanego selera a wcześniej łyżkę chłodniku z botwiny ( na maślance) i mama zaczyna się do niej przekonywać, że tak lubi zdrowe jedzenie  W rodzinie osobą która nie znosi selera zostałam więc tylko ja a ze zwierząt kot 
Stefa wyrasta na groźną oboźną. Dziś obszczekała husky'iego. Będzie rządzić na osiedlu
Ostatnio zmieniony przez frauka dnia Pon 15:41, 19 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
| Wysłany: Pon 15:39, 19 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
 za podejście Stefy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
| Wysłany: Pon 16:52, 19 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
ja jak się skradam z aparatem, to Felini od razu zmienia pozę i gapi się centralnie w obiektyw
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Pon 17:23, 19 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
To stefka podobnie jak Gina- jak tylko mam w ręce aparat to ona rzuca zabawkę czy ciekawe zajęcie i usiluje do aparatu podejść- no i potem wychodzą mi tylko portrety
A leżenie Stefci w relaksowej pozie- piękne
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41835
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pon 19:22, 19 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Oj zarasta ci dziewczynka, zarasta 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Pon 19:54, 19 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
|
Ano- portki ma już dość puszyste
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Wto 7:52, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie jest tak źle. Najbardziej zarasta dziób. Znajomy ją trochę wyskubał. Do fryzjera jak na 4mce to za wcześnie. Poczekamy jeszcze ze dwa.
A to moi Jeźdźcy Apokalipsy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Wto 8:48, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
|
Piękny duecik!! Czy już na spółkę coś kombinują??
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Wto 8:56, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Kot otwiera łapą szafę a mała włazi Poza tym kot ciągle kombinuje jakby Stefie podciągnąć coś z miski. Wypija jej wodę choć ma swoją miseczkę w łazience. Pomyślałam, że może bardziej płaskie naczynie mu bardziej pasuje i zamieniłam miski miejscami. Kot nadal woli małej wypijać wodę. Stefa nie jest dłużna i wypija kotu. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Wto 9:01, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Kot moje koleżanki na spółkę z psem "upolowały" kaczkę świateczną, która leżała w brytfance nasolona w zwmkniętej szafce kuchennej i to tej górnej. Koleżanka poszła myć okna. usłyszała rumor- okazało się,że kot dobrał sie do szafki, wypchnął kaczkę i już przy blacie czekał pies- razem ściągnęli na podłogę i do dzieła.
Ich pani w porę uratowała świąteczny obiad.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Wto 9:05, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
To dopiero duet 
Dobrze, że mój kot nie gustuje w surowiźnie. Pieczystego jednak nie mogę zostawić na wierzchu bo bym pewnie miała nadkąszone.
Ostatnio zmieniony przez frauka dnia Wto 9:06, 20 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
| Wysłany: Wto 10:08, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
| Aleksandra Bobrowska napisał: | Kot moje koleżanki na spółkę z psem "upolowały" kaczkę świateczną, która leżała w brytfance nasolona w zwmkniętej szafce kuchennej i to tej górnej. Koleżanka poszła myć okna. usłyszała rumor- okazało się,że kot dobrał sie do szafki, wypchnął kaczkę i już przy blacie czekał pies- razem ściągnęli na podłogę i do dzieła.
Ich pani w porę uratowała świąteczny obiad. |
pewnie po pierwszym szoku miała przedni ubaw
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Wto 11:05, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Może kot chciał w ten sposób psa zlikwidować. Taka kaczka lecąca z wysokości może uszkodzić 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
| Wysłany: Wto 11:30, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
| frauka napisał: | Jeszcze nie jest tak źle. Najbardziej zarasta dziób. Znajomy ją trochę wyskubał. Do fryzjera jak na 4mce to za wcześnie. Poczekamy jeszcze ze dwa.
A to moi Jeźdźcy Apokalipsy
[/img] |
Kot ma hipnotyczne spojrzenie
Felek w wieku 4,5 miesiąca musiał iśc już do groomera , bo był zarośnięty jak stary mop, ale on był bardziej waciak ( pewnie przez te nieznane geny )
Moje psiaka , tez każde ma swoją miskę z karmą i wodą , ale cudze smakuje lepiej
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Wto 18:52, 20 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Balkonowy rozejm. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
