| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: Nie 20:24, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Phoebe napisał: |
Magnitudo - a czemu flaski po poznańsku? Akurat i TŻ i jego rodzina nie z Poznania (ale fakt, wciąż z Wielkopolski).  |
mysle, ze nie chodzi o "flaki po poznansku" tylko kolejnosc serowania dan.
Flaki - szarlotka - drugie danie??? Pewnie wkradl sie jakis blad  No bo jak deser miedzy zupa a drugim daniam 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Nie 22:16, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: |
mysle, ze nie chodzi o "flaki po poznansku" tylko kolejnosc serowania dan.
Flaki - szarlotka - drugie danie??? Pewnie wkradl sie jakis blad No bo jak deser miedzy zupa a drugim daniam |
bingo  w poznańskich domach kolejność jedzenia jest dla mnie do tej pory wielką zagadką  ja jestem ludność napływowa 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Nie 22:59, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| magnitudo napisał: | | Wind napisał: |
mysle, ze nie chodzi o "flaki po poznansku" tylko kolejnosc serowania dan.
Flaki - szarlotka - drugie danie??? Pewnie wkradl sie jakis blad No bo jak deser miedzy zupa a drugim daniam |
bingo w poznańskich domach kolejność jedzenia jest dla mnie do tej pory wielką zagadką ja jestem ludność napływowa |
Moja nieżyjąca już babcia była rodowitą poznaniaczką, ale nie przypominam sobie, aby w takiej kolejności serwowała obiady
Słodkie było zawsze na sam koniec
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Nie 23:01, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Zair Ugru-nad napisał: | | magnitudo napisał: | | Wind napisał: |
mysle, ze nie chodzi o "flaki po poznansku" tylko kolejnosc serowania dan.
Flaki - szarlotka - drugie danie??? Pewnie wkradl sie jakis blad No bo jak deser miedzy zupa a drugim daniam |
bingo w poznańskich domach kolejność jedzenia jest dla mnie do tej pory wielką zagadką ja jestem ludność napływowa |
Moja nieżyjąca już babcia była rodowitą poznaniaczką, ale nie przypominam sobie, aby w takiej kolejności serwowała obiady
Słodkie było zawsze na sam koniec |
no dokładnie... nie spotkałam się, żeby deser serwować w przerwie pomiędzy pierwszym a drugim daniem... a moi rodzice oboje z Poznania, zresztą jak cała rodzina 
A ja napisałam to w tej kolejności,b o pisałam o pracach w kuchni. Najpierw robiły się flaki, później weszłam ja, żeby ciasto zrobić, a później TŻ brał się za obieranie ziemniaków, ubijanie kotletów itd.
Mało precyzyjnie się wyraziłam, przepraszam 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Nie 23:46, 15 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
w tradycyjnym poznańskim domu, jak jest imprezka, to zaczyna się od słodkiego  też mało precyzyjna byłam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Pon 9:03, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
I niestety poniedziałek 
Proszę bardzo, kawa na dzień dobry
Pogoda piękna, rześkie i przewiane powietrze, nic tylko na spacer z piesami a nie siedzieć w pracy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pon 10:45, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| magnitudo napisał: | | w tradycyjnym poznańskim domu, jak jest imprezka, to zaczyna się od słodkiego też mało precyzyjna byłam |
cudowny zwyczaj dla dzieci!!! Bedac dzieckiem - aaaaa kiedy to bylo - zawsze marzylam o odleglym kraju, w ktorym i sniadanie i obiad a nawet kolacje zaczyna sie slodkim ciastkiem, albo przynajmniej jedna malutka pralinka O ilez zycie byloby dla mnie latwejsze gdybym urodzila sie w Poznaniu
Bry wszystkim!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
| Wysłany: Pon 14:35, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
|
Bo imprezki rodzinne w Poznaniu zaczynają sie na ogół po południu, ok.17 a wtedy jest czas na kawę/herbatę i cos słodkiego. U nas 17 to za późno na obiad a za wcześnie na kolację. Stąd taki porządek dań.Jak sie gości zaprasza na obiad, albo na kolację to najpierw sa konkrety za potem słodkości. Dla mnie to logiczne ,ale może dlatego,ze jestem rdzenna pyra
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pon 15:13, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No to teraz mam jasnosc co do deseru i Poznania Wcale to nie taki raj dla dzieci 
W kuchni zapodalam pare pytan o nalewki. Jak jakas madra glowa znajdzie czas, pieknie prosze o zagladniecie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42301
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pon 19:52, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Zair Ugru-nad napisał: | | Pogoda piękna, rześkie i przewiane powietrze, nic tylko na spacer z piesami a nie siedzieć w pracy |
Za to u nas na przemian słońce i deszcz przez cały dzień . Do tego pierońsko zimno, bo tylko 17 ºC
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 20:57, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| zadziorny napisał: | | Zair Ugru-nad napisał: | | Pogoda piękna, rześkie i przewiane powietrze, nic tylko na spacer z piesami a nie siedzieć w pracy |
Za to u nas na przemian słońce i deszcz przez cały dzień . Do tego pierońsko zimno, bo tylko 17 ºC |
a tak w zimie przyklaskiwałeś, że śnieg pada i że narty i że takie tam inne, a teraz "zamarzasz" przy plus 17?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
| Wysłany: Pon 21:54, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
| Terriermania napisał: | | zadziorny napisał: | | Zair Ugru-nad napisał: | | Pogoda piękna, rześkie i przewiane powietrze, nic tylko na spacer z piesami a nie siedzieć w pracy |
Za to u nas na przemian słońce i deszcz przez cały dzień . Do tego pierońsko zimno, bo tylko 17 ºC |
a tak w zimie przyklaskiwałeś, że śnieg pada i że narty i że takie tam inne, a teraz "zamarzasz" przy plus 17? |
hahahahahaa
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Wto 0:36, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Hej Ślązacy, podobno jakieś tornadopodobne zjawiska przewalały się dziś nad Śląskiem
U nas była tylko mała burza, ale i tak ludzie wypatrywali, czy nie pojawi się coś więcej
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 8:50, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
znowu pada
miłego dnia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Wto 9:20, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki za super kawusię, ja dziś ziewam od momentu jak się obudziłam... Ale mimo wszystko lubię taką pogodę W parku było pusto, piesy pobrykały, wróciły mokre, zjadły śniadanie i poszły spać Morrigan w taką deszczową pogodę też ma fazę na wylegiwanie się więc całe towarzystwo leży pokotem obok siebie 
Miłego dnia wszystkim
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
