Cafe Terrier

zadziorny

Leyla w Sylwestra bawiła się dużym napompowanym balonem Cool

. Normalnie szalała

, ale po 10 minutach już balonu nie było Wink

Talviszon

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Smile

Oby się nam wszystkim wiodło jak trzeba Wink

I oby nasze teriery były zdrowe, posłuszne, ładne, posłuszne, wesołe, posłuszne... Mr. Green

I mocne nieustające kciuki za Józię! Kciuki

To teraz pora na toaścik

Spojrzałam właśnie na plan zajęć na drugi semestr - i mam wszystkie weekendy w styczniu wolne - nie ma to jak zimowe wakacje Wink

Przynajmniej z czystym sumieniem pojadę sobie na wrocławski koncert Sabatonu Wink

Mój Talvishon dołącza z dumą do mistrzów w przewracaniu swojego ludzia - raz na treningu agility ten przesłodki miś stwierdził, że wcale nie musi skakać przez hopki, bo może zacząć skakać odbijając się ode mnie. Tak skoczyła i wylądowała centralnie przede mną, że aby jej nie nadepnąć ani nie kopnąć (nie byłam w stanie wyhamować na trochę śliskiej trawie), musiałam zrobić taki "tygrysi" pad z przewrotem do przodu Very Happy

Podobno wyszło w stylu iście kaskaderskim, ale ja na szczęście umiem upadać na wszelkie sposoby Wink

Erdel był zachwycony.

Ja miałam całe plecy ubłocone Wink

zadziorny

Talviszon

Aleksandra Bobrowska

Bo te gady są inteligentne i dlatego mają własna zdanie.

Nika

Witam u nas jakaś dziwna pora roku się zrobiła Guy with axe

-na termorurce +8 st,ostre słońce i wiatr głowę urywa,mam nadzieję że to już wiosna idzie Laughing

Talviszon

(dopijam i lecę z psyma)

Te wolne dni w takiej ilości są straszne - ja się kompletnie przestawiłam na bycie "sową" - wczoraj prawie do 3 w nocy siedziałam nad zdjęciami i pisaniem tekstów do nich, a dziś dopiero niedawno wstałam. I dużo lepiej mi się tak funkcjonuje... Powrót do pracy na dobre to będzie kompletna tragedia, choć niewątpliwie wczesna pora aktywności ma swoje zalety...

U nas dość ciepło, 4 stopnie i pogodnie Wink

Libra

O tak, też jestem sową, tylko codzienność mi w tym przeszkadza Wink

Aleksandra Bobrowska

Mnie też praca przeszkadza w byciu sową- juz w poniedziałek muszę wstać o 6.30 brrr. A tak, w czasie urlopu to wstawałyśmy z Giną o 7.30.

zadziorny

Dzięki za kawusię Tonqe

. Pomimo pasqdnej pogody spacer po lesie zaliczony Cool

, pies wyprany i zalega Mr. Green

. Za to ja się biorę za reinstalację systemu bo mi komp strasznie muli Evil or Very Mad

equitana

Pogoda faktycznie nijaka, ni to jesień, ni to wiosna, jak tak dalej będzie, to zaraz krokusy z ziemi wyjdą i pewnie wtedy mróz przyjdzie Guy with axe

Dzis lesny spacer zaliczony, jutro wizyta erdelowego malucha i jego ludzi, ktorzy mieli przed nim syna Tequili..ciekawe, jak moje sucze szczyla powitaja, ponoć zaczepny i zadziorny jest Wink

może byc ciekawie, bo z jednej strony i Gy i Hesia sa socjalne, dzieci miały i krzywdy szczeniakowi nie zrobia, ale z drugiej na pewno go zdyscyplinują..pytanie, jak mocno . No i Mała Q, która tez dorasta i zechce swoje trzy grosze dorzucic Rolling Eyes

Aleksandra Bobrowska

Mam nadzieję,że zobaczymy zdjecia z tego psiego spotkania

equitana

Victorka

Witam w pochmurne sobotnie popołudnie Laughing

U nas dziś wieje nieprzyjemnie i jest dodatnia temperatura...

Czarna