Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Pon 22:12, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki Hanik ... wzajemnie - zdróweńko!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42239
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 22:42, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ibolya napisał: | Hanik napisał: | Witajcie wieczorową porą
.......................................
Komu piwka
|
Moje ulubione!  |
I moje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 5:17, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kochani, mam tyle kompa co Coztego netu w pracy
Staram się część chociaż czytać... Dopóki nie kupimy laptosia, to kiepsko będzie...
Pozdrawiam wszystkich
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1650
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Wto 6:31, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich
póki pamiętam to zapytam, może ktoś wie i mi poradzi : co Foksiowi podać gdyby go znowu osa pogryzła?
Mało sama przez niego nie zeszłam jak tą opuchliznę zobaczyłam, miał pyszczek szerszy od głowy i puchł nadal. Takiej opuchlizny po osie to ja jeszce nie widziałam, nogi się pode mną ugięły. Musiała go z osiem razy uciąć, bo pod brodą z lewej strony , jak już go puściło wymacałam mu tyle zgrubień, jak różaniec. Kubusia też kiedyś osa użarła w pyszczek - miał normalną gulę i tyle. Teraz jak słyszy brzęczenie obojętnie jakiego owada- to ucieka. A Foksik niestety nie, dlatego wolałabym wiedzieć jak go ratować w razie czego - bo on nawet nie pisnął wtedy, tylko na swój punkt obserwacyjny zwiał. Jak pomyślę, że tylko przypadkiem zobaczyłam co się dzieje to....
Jak z domu wychodzimy, to balkon zamykamy, żeby nic moich psiaków nie ugryzło, bo szerszenie też często latają, a wtedy w domu wszyscy byliśmy i masz ci los. A Foksik jak mu ta opuchlizna zeszła to poleciał na balkon (a ja za nim) i prosto do kąta - a tam osa w kawałkach leżała rozgryziona - sprawdzał chyba czy jeszcze żyje. Jak mnie zobaczył - to tak na mnie i na tą osę się patrzył, nie wiem co mi chciał powiedzieć, czekał aż zwłoki sprzątnę, czy co.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Wto 9:11, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Po zaparkowaniu samochodu sprawdzajcie hamulec ręczny. Przed Żabką zaparkowała kobieta ( typ Dody) w nowym Opolu corsie . wyszla i poszla do sklepu. Samochod zostawiony bez opieki powolutku stoczyl się z chodnika , przejechał na drugą stronę jezdni i elegancko walnął w lampę ... Cos te lampy na Bykowinie nie mają szcześcia... kobieta ze sklepu wyszła i samochodu szukała hihi ..... Było na co patrzeć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 9:52, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nitencja wiele, wiele lat temu kupił sobie malucha nasz kolega ze szpitala. Dumny i blady przyjechał nim pod szpital, zaparkował na dość stromej uliczce i wyszedł z samochodu. Oczywiście, maluszek powolutku, ale sukcesywnie staczał sie na główną. Co robi nasz kolega?....PODSTAWIA NOGĘ POD KOŁO!!! Samochodzik sie faktycznie zatrzymał,ale na krawężniku bo miał koła lekko skręcone a nóżka sie nadawała go gipsu!
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Wto 9:53, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 9:56, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Halciu tez poki pamietam...kup w aptece leków homeopatycznych Apis C15 i jak puchnie podawaj do dziuba, w okolice ślinianek...na śluzówki, tak najlepiej, po kuleczce co 15 min. W tym czasie rozpuść ze 3 kuleczki w 50 ml wody i rozpuszczone podawaj do mordysi. Apis pieknie działa na opuchliznę i na ukąszenia. To lek zrobiony homeopatycznie z jady pszczoły więc wszelkie użądlenia łagodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1650
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Wto 10:02, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf dzięki wielkie, poszukam tego Apisu i oby już nie był nigdy potrzebny
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 11:26, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Działa Na razie tylko u mnie, szef nadal pości
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:36, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Działa Na razie tylko u mnie, szef nadal pości  | Znaczy się, Terierkowa czytać nie może i doskonali pasjansa?
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Wto 11:36, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 12:23, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | coztego napisał: | Działa Na razie tylko u mnie, szef nadal pości  | Znaczy się, Terierkowa czytać nie może i doskonali pasjansa?  |
Takie życie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 12:25, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich słonecznie. Cieplutko
Kardusia Trzymamy kciuki za ładną pogodę w czasie Twojego zasłużonego urlopu !!!
Wczoraj mieliśmy przemiłego gościa Oto GON
Maluch był zachwycony dziewczynami i nie dawał im spokoju.Zapamiętał jednak,po naszej u nich wizycie ( mała mądrusia),że Weny to się nie skubie.
Było trochę "pouczeń" ze strony starszych,ale wszystko się dobrze układało.
Zdjęcia spacerowe robił Maciej ,więc ich jeszcze nie mam.
Ostatnio zmieniony przez alfiki dnia Wto 14:59, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 12:57, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Coztego wysłałam...niech słuzy dobrze Mam nadzieje, ze przed wyjazdem zdąży dojść. Poczta nieraz robi miłe niespodzianki. Rododendron od BiP szedł rekordowo krótko i doszedl w całości. Teraz dumnie się prezentuje przed domkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 13:09, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękuję, będę wyglądać listonosza
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42239
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 19:21, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | Po zaparkowaniu samochodu sprawdzajcie hamulec ręczny.  |
Ja zostawiam dodatkowo samochód na wstecznym biegu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|