Kawiarenka pod czapraczkiem

Wind · Wysłany: Sob 8:41, 14 Mar 2009 Temat postu:

Bry o poranku Smile

Widze, ze jeszcze wszyscy spia

No nic ... ide wlaczyc ekspress to moze aromaty ziarenek Was wybudza Rolling Eyes

konala · Wysłany: Sob 10:25, 14 Mar 2009 Temat postu:

Witajcie w słoneczną sobotę. Krystynki i Bożenki zapewne jeszcze śpią. Wind wprawdzie kawy mielonej ostatnio nie pijam, ale ziarenka tak zapachniały, że może skuszę się. Pozdrawiam i życzę dużo słonecznych promieni. Smile

Czarna · Wysłany: Sob 10:35, 14 Mar 2009 Temat postu:

Witajcie weekendowo,
Wind lawusia pyszna i jak pięknie pachnie

, oj mam dzisiaj napięty dzień... ostatnie zakupy i pakowanie bo córka wybywa z domciu na kilka dni, no i podzieliłyśmy się, ona "oporządzi" siebie a ja się zajmę "przesyłką" dla tej starszej Wink

Wieczorkiem wymarsz na Krystyny, więc bukiet też trza kupić teraz............ no i najgorsze - zero pomysłu na prezent, może podrzucicie jakiś pomysł?!

Sirion · Wysłany: Sob 10:41, 14 Mar 2009 Temat postu:

O Wind ! W myślach mi czytasz. Ja po porannych zakupach właśnie kawusię z ekspresu piję. Jednak te ekspresy co mielą i parzą to fajna sprawa.
A zaraz mykam do parku na spacer, bo pogoda dziś śliczna. W końcu piękne słońce !

Wind · Wysłany: Sob 10:59, 14 Mar 2009 Temat postu:

Sirion, pieknej pogody bardzo Ci zazdraszczam Smile

U nas pochmurno, ale na szczescie nie jest specjalnie zimno Rolling Eyes

ginger, no to masz dzien pelen organizacji Rolling Eyes

No i milej imprezy Ci zycze! Tylko trzezwosc glowy zachowaj Cool

czapla · Wysłany: Sob 13:23, 14 Mar 2009 Temat postu:

A ja od siodmej w robocie NieOK

i bede tu do 17-ej - cały dzionek zmarnowany, no takie życie, trzeba zarabiać na żarcie dla zgrai kerraków Laughing

U nas słonko świeci, ale dość chłodno. Wyszłam na spacer po zoo z aparatem, zaraz zobaczę co mi z tego wyszło Very Happy

asher · Gość

Czarna · Wysłany: Sob 14:11, 14 Mar 2009 Temat postu:

U nas też piękne słoneczko świeci,aż chce się wyjść z domu...

Gosia_i_Luka · Wysłany: Sob 14:24, 14 Mar 2009 Temat postu:

coztego · Gość

U nas dzisiaj niespodziewany atak wiosny Shocked

Słoneczko grzeje Smile

Zaraz wyjmę babeczkę z pieca i lecę z piesami na spacerek.

Lenia mam jakiegoś okropnego, a roboty przede mną kupa Neutral

halcia211 · Wysłany: Sob 16:23, 14 Mar 2009 Temat postu:

Witam wszystkich

przyłączam się do życzeń dla solenizantów

słonecznie dziś u nas i jakoś tak mnie naszło, żeby Foksika podskubać – sąsiadów yorki już ze trzy dni gołe latają.

Foksik stał grzecznie, nie protestował i po raz pierwszy nie jest goły po skubaniu. Ja wiem, że jeszcze sporo do wyskubania zostało, ale to za tydzień, no i trzeba dopracować szczegóły, ale tak na świeżo foksik wygląda tak:

halcia211 · Wysłany: Sob 16:24, 14 Mar 2009 Temat postu:

Foksik ma mało podszerstka i ciężko jest go modelować

halcia211 · Wysłany: Sob 16:25, 14 Mar 2009 Temat postu:

Ale posłuchałam Waszych rad, żeby go co 2-3 tygodnie podskubywać i jesteśmy z Foksiem happy, bo on wygląda dużo lepiej niż golutki, nie marznie tak bardzo, a ja się nie narobiłam i jestem zadowolona z jego wyglądu – oczywiście jeszcze go doskubię i postaram się nie skopać przejść i kocich łapek.

jeszcze raz dziękuję wszystkim za rady, rysunki, zdjęcia ( Ali - Tobie w szczególności)

Galerię Foksika postaram się uzupełnić dziś i jutro – nazbierało się tego trochę, a ja cały zeszły tydzień miałam tak zaganiany, że wieczorami jużnie miałam siły na nic.

equitana · Wysłany: Sob 17:49, 14 Mar 2009 Temat postu:

Halcia, brawo , dzielna jestes a Foksik duzo fajniejszy niż łysek al'a pupcia niemowlaka Very Happy

Sama widzisz, że lepszy włos rotacyjny, niz huśtawka z niedzwiedziem i golasem na przemian. Teraz pilnuj tylko,żeby nie zapuścić Foksia, systematycznie wyrywaj wszystkie przerosnięte włosy. Żeby zostawić troszkę podszerstka, uzyj rzadszego nożyka, żeby zbierał tylko włos okrywowy.

coztego · Gość

Halcia śliczny Foksik Very Happy

Aż miło patrzeć jak piesio pięknie wygląda Very Happy

On ma jedno uszko bardziej? Wink

Kocia smarkula nie chce jeść karmy, którą im kupiłam Evil or Very Mad

Dam jej czas do jutra, jeśli się nie przekona, będę musiała otworzyć Orijena dla niej, a tą skarmić Maliznę Mad

Taka żarłoczna, a tego nie chce, mlaśnie parę razy i zostawia Confused

Ale fajowo było na łąkach dzisiaj, poszłam sobie z pieskami na drugą stronę rzeczki, gdzie jest zawsze puściutko Cool

Na naszym miejscu nie mogłam psów spuścić, bo siedziały na łące jakieś smarkule z owczarkowatym psem, nad którym zupełnie nie panowały. Latał po całej łące, wszystkie psy zaczepiał, a one go w kółko bezskutecznie wołały Mad