Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kawiarenka pod czapraczkiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2424, 2425, 2426 ... 4004, 4005, 4006  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 16:50, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Magnitudo napisał:
a jeśli cytujesz, to cytuj dosłownie bo u mnie nie ma pogrubionego wyrażenia- do sprzedaży
Calkiem czesto, piszac na forach, w cytacie wytluszcza sie te slowa, do ktorych odnosi sie odpowiedz - ale jesli Cie to razi, to przepraszam i usune zaraz to wytluszczenie.

Edit: juz zmienilam. Smile


Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Wto 16:54, 07 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 16:56, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Flaire napisał:
nie znam nikogo, kto daje rade zyc z hodowli w prawdziwym tego slowa znaczeniu (tj. duzo wystawiajac, wybierajac reproduktorow, ktorzy pasuja, raczej niz uzywajac to, co ma w domu, itp.) Wiecej - nie znam nikogo, kto nawet probuje. W moim przekonaniu jest to niemozliwe.

to, że ty nie znasz, nie znaczy, że inni nie znają Rolling Eyes ja nie znam żadnego narkomana, a słyszałam, że tacy istnieją Wink
nie pisałam też o hodowlach, jak ty to nazywasz- w prawdziwym tego słowa znaczeniu, tylko o hodowlach bez podtekstów na plus i na minus (w niektórych krajach nie trzeba jezdzić na wystawy, żeby hodować wybitne psy, a o ich walorach exterierowych świadczy potomstwo wystawiane przez właścicieli, którzy psy z takich hodowli nabyli) Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:05, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Magnitudo napisał:

nie pisałam też o hodowlach, jak ty to nazywasz- w prawdziwym tego słowa znaczeniu,
Aaa, to ok. Ja bylam przekonana, ze poniewaz ta dyskusja dotyczyla pewnego konkretnego krycia, to rowniez odnosila sie do pewnej konkretnej hodowli. Sorry, ze zle Cie zrozumialam.

Magnitudo napisał:
to, że ty nie znasz, nie znaczy, że inni nie znają Rolling Eyes ja nie znam żadnego narkomana, a słyszałam, że tacy istnieją Wink
Wiec zeby byla jasnosc - ja w tej dyskusji pisze tylko o tym, co znam, nie o tym co slyszalam. Wink

Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Wto 17:06, 07 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Wto 17:06, 07 Kwi 2009    Temat postu:

a może tak zamiast dyskusji Very Happy to:

"Jedna rzecz, która może zaćmić twoje problemy to taniec"- James Brown

zapraszam do tańca Very Happy



a do tego na kawusię i małe co nie co Very Happy



właśnie kończę kawę i lecę na tańce Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:08, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Taniec to raczej nie dla mnie, ale ten serniczek... Smile Dzieki, Magicnesca! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 17:14, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Flaire zawsze takie sprawy są dyskusyjne Wink co dla jednego jest NieOK dla drugiego może być Kciuki o gustach się nie dyskutuje Wink a punkt widzenia zależy od punktu siedzenia Wink Very Happy ja bardzo prosto i bez podtekstów pisze co uważam i nic więcej Wink Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:23, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Magnitudo napisał:
o gustach się nie dyskutuje Wink
Masz racje, ale tutaj byla kwestionowana decyzja hodowlana, podjeta przez doswiadczonego hodowce i za rada weterynarza, ktory psami z tej hodowli sie opiekuje (a ktorego opinia tez byla podwazana w sposob bardzo lekcewazacy) - a to juz raczej nie sprawa gustu. Sad

Magnitudo napisał:
a punkt widzenia zależy od punktu siedzenia Wink
Otoz to - opinia czesto sie zmienia, gdy w czyms sie siedzi, a nie tylko obserwuje z zewnatrz. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:26, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Magnitudo napisał:
ja bardzo prosto i bez podtekstów pisze co uważam i nic więcej Wink Cool
Ja Cie szanuje bardzo za to, co juz tu niejednokrotnie pisalas - ze "nie nadajesz sie" do hodowli. Rozumiem to, bo ja sie z tym samym zmagam. Tez sie nie nadaje, ale za bardzo to kocham, zeby porzucic, i wychodzi jak wychodzi. Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 18:04, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Flaire napisał:
Magnitudo napisał:
o gustach się nie dyskutuje Wink
Masz racje, ale tutaj byla kwestionowana decyzja hodowlana, podjeta przez doswiadczonego hodowce i za rada weterynarza, ktory psami z tej hodowli sie opiekuje (a ktorego opinia tez byla podwazana w sposob bardzo lekcewazacy) - a to juz raczej nie sprawa gustu. Sad

ja niczego nie podważałam, tylko napisałam, że wg przepisów ZKwP sukę można kryć 1 raz w roku kalendarzowym Cool i napisałam, że już taka dyskusja odbywała się na innym temacie, gdy sukę pokryto cieczka za cieczką Rolling Eyes i w tym momencie muszę zabrać głos Twisted Evil tam ogół wyraznie potępił te poczynania, a w tym przypadku widzę wyrazną akceptację i to jest właśnie to co nazwałam- że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia Wink Rolling Eyes każdy ma prawo postępować jak uważa, oczywiście jeśli nie narusza przepisów, tylko dlaczego na jednych padają gromy, a innym to uchodzi Rolling Eyes i ja się nie czepiam , w tym wypadku, ani tej, ani tamtej hodowli- bo działały wg obowiązujących zasad, tylko osób wypowiadających się tam i tu, które nie są obiektywne Wink


Ostatnio zmieniony przez magnitudo dnia Wto 18:06, 07 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
halcia211
Zaangażowany


Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Brzeg Dolny

PostWysłany: Wto 18:29, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Witam wszystkich

dawno mnie tu nie było , ale też i problemów mi się tyle na głowę wali, że już nie wyrabiam - pisałam Wam, że moja mama jest dializowana – podczas dializy wyrwała sobie z szyi cewnik przyszyty trzema szwami , tak szarpnęła, że ponadrywała sobie co tylko było można a krew sikała aż na sufit – bo to przecież aorta, wszystko było schlapane krwią – łóżko, sufit, ściany, maszyny, inni dializowani , w dodatku dostała takiej siły, tak się rzucała że dwie pielęgniarki do niej podejść nie mogły żeby krew zatamować - byłaby się wykrwawiła. Teraz na razie jej nie dializują a potem wszyją jej drugi cewnik z drugiej strony szyi, nie wiem co będzie jak jego też wyrwie. Mój mąż miał wczoraj transfuzję bo wyniki krwi były bardzo złe i tak to w skrócie wygląda. Muszę się wziąść w garść, bo tylko Wam tutaj narzekam ostatnimi czasy. Za to wiosna u nas rozkwita , byłam dziś z piesami na spacerze i wszędzie już jest tak zielono i kwiatowo i pachnąco – a ptaki śpiewają jak szalone – chce się odetchnąć pełną piersią i zawołać: trwaj chwilo. Na wszelki wypadek, gdybym już przed Świętami nie zdążyła to życzę Wam wesołych Świąt, smacznego jajka i mokrego dyngusa.Trochęśmy z Foksikiem uzupełnili galerię, więcej (dużo więcej) zdjęć wrzucimy w wolnej chwili a teraz popatrzcie jak u nas wiosennie – zdjęcia świeżutkie, jeszcze ciepłe:

kwitną u nas takie żółte krzewy - nie wiem jak się nazywają ale wyglądają pięknie



całe szpalery cudownej żółtości



droga do parku w żółtościach tyle że niziutkich



i niebieskościach cudownych



a w parku całe dywany z białych kwiatków , ptaki śpiewają aż echo niesie i dzięcioł nam nad głową w pień stuka

Powrót do góry
Zobacz profil autora
equitana
Moderator


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań!

PostWysłany: Wto 18:32, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Flaire, widzę,że istnieja tematy tabu, na które pisać nie wolno , nie będę wnikac dlaczego...ale z pewnymi Twoimi stwierdzeniami nie mogę sie zgodzić ... Napisałaś:
Flaire napisał:
Masz racje, ale tutaj byla kwestionowana decyzja hodowlana, podjeta przez doswiadczonego hodowce i za rada weterynarza, ktory psami z tej hodowli sie opiekuje (a ktorego opinia tez byla podwazana w sposob bardzo lekcewazacy) - a to juz raczej nie sprawa gustu. Sad


Po pierwsze, Flaire, nie kwestionowałam decyzji doświadczonego hodowcy tylko wyraziłam swoje zdziwienie, pisząc :

equitana napisał:
jestem w ogóle zdziwiona,że była znów kryta Neutral


po drugie, pisząc o wetach odnosiłam się do postu Fuki,który cytowałam a która pisała :

fuka napisał:

Po poronieniach, wyleczonym ropomaciczu, czy wielu innych problemach ginekologicznych - czestym zaleceniem weterynaryjnym jest wlasnie kolejne krycie przy pierwszej cieczce. I tak sie sklada, ze cos o tym wiem - Fuka miala cysty na jajnikach, ginekolog namawial mnie zebym ja od razu kryla, byleby tylko miala szczeniaki, bo obawial sie, ze zwlekanie moze sie skonczyc ropomaciczem.
nie odnosiłam się więc do decyzji tego weta, który dana suke prowadzi, jak również nie wyrażałam lekceważenia co do jego umiejętności. To chyba nadinterpretacja z Twojej strony....

Po trzecie, nie napisałam słowa,że suka jest nadmiernie eksploatowana, pisałam tylko,że dziwi mnie jej krycie ponowne, a Ty zarzucasz mi to pisząc:
Flaire napisał:


Suczka ma prawie 4 lata, w sumie więc w ciągu czterech lat swojego życia odchowa 4 szczenięta... Naprawdę trudno więc byłoby zgodzić się z sugestią, jakoby byłaby zbyt eksploatowana Wink.



Na koniec, żeby nie wdawać sie w cytaty z cytatów itd itp, powiem jedno. Kryję zdrowe suki, gdy istnieje podejrzenie,że zdrowe nie sa albo że kolejna ciąża może nieść ryzyko dla ich zdrowia-nie kryję ich dla "zdrowia tylko sterylizuje . Co do ryzyka , jakie niesie za sobą ciąża i poród, to jest ono znacznie mniejsze, gdy suka nie jest zagrożona ropomaciczem , nie ma podejrzenia brucelozy czy herpesa.

Nb ciekawa jestem, jak ocenisz to , o czym piszesz poniżej :

Flaire napisał:

Zalecenie było, żeby pokryć ją jak najprędzej i sprawdzić, czy wszystko z nią w porządku - i tak też Eliza zrobiła.


Czy suka jest w porządku , czy tez dla sprawdzenia trzeba ja bedzie pokryć w kolejnej cieczce ?

A tak BTW, czy różni się
Flaire napisał:
W tym wypadku, to krycie dwie cieczki pod rzad, raczej niz "cieczka po cieczce" Wink



Na koniec powiem tylko,że dla mnie to EOT, nie mam czasu na długie siedzenie na forum czeka mnie robota więc uciekam. A całej dyskusji nie traktuje jakoś super powaznie, nie mój to cyrk i nie moje małpy Wink Wink

Niech się dzieci Gienka zdrowo chowają i znajda szczęsliwe domki

Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Wto 18:34, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Halciu mocno za was trzymam kciuki Kciuki Kciuki Kciuki
Siłę dla Ciebie i zdrowie dla męża i mamy...
Powrót do góry
halcia211
Zaangażowany


Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Brzeg Dolny

PostWysłany: Wto 18:36, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Hanik dziękuję
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 18:40, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Magnitudo napisał:

ja niczego nie podważałam, tylko napisałam, że wg przepisów ZKwP sukę można kryć 1 raz w roku kalendarzowym Cool i napisałam, że już taka dyskusja odbywała się na innym temacie, gdy sukę pokryto cieczka za cieczką Rolling Eyes i w tym momencie muszę zabrać głos Twisted Evil
tam ogół wyraznie potępił te poczynania, a w tym przypadku widzę wyrazną akceptację i to jest właśnie to co nazwałam- że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia Wink
W tym topiku widzisz "akceptacje" od dwoch osob - mnie i fuki. Ja na pewno nie potepialam krycia dwie cieczki pod rzad w zadnym innym topiku, bo po prostu pochodze ze srodowiska, gdzie to jest uwazane za normalne, nie jakos szkodliwe. Mysle, ze fuka tez tam nie potepiala tego, ale nie pamietam. Wiec kogo konkretnie tutaj oskarzasz o zmiane punktu widzenia?

Dla przypomnienia, oto, co ja napisalam w tamtym topiku:
Flaire napisał:
warto zapytać się siebie samego, dlaczego hodujemy? Jak już rozumiemy ten swój cel, to wtedy możemy się zapytać, jak ten cel osiągnąć najlepiej?

No i jeśli to się zrobi, to większości dobrych hodowców wychodzi, że np. krycie co cieczkę, czy powtarzanie krycia tym samym reproduktorem zazwyczaj nie pasuje do ich celu hodowlanego. Piszę "zazwyczaj" bo oczywiście zdarzają się wyjątki.


Jesli chodzilo Ci o mnie, to tak wygladalo to moje "potepienie". Wink Jaka roznica tutaj? OGROMNA! Przede wszystkim wlasnie to "zazwyczaj" - juz wyjasnialam, dlaczego w tym przypadku krycie dwie cieczki pod rzad bylo walsnie takim wyjatkiem. Ale po drugie, tam mielismy krycie dwa razy tym samym, wlasnym psem, powtorzone krycie w momencie, gdy poprzednie szczeniaki byly jeszcze zbyt mlode, zeby nawet miec pewnosc, ze krycie warto powtarzac. Jesli co kolowiek "potepialam", to raczej wlasnie to. W moim doswiadczeniu, dobrzy hodowcy rzadko powtarzaja krycie w ogole, a juz szczegolnie w przypadku, gdy nie sa pewni, ze to pierwsze dalo wyjatkowe szczenieta. Tutaj mielismy dwa krycia (pierwsze nieudane) dwoma wybitnymi zagranicznymi reproduktorami, nie powtorke, ciaza po udanej ciazy, wlasnym pieskiem. Nie trzeba zmieniac punktu siedzenia, zeby zauwazyc roznice.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ravena
Weteran


Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 18:58, 07 Kwi 2009    Temat postu:

Halciu - tak bardzo życzę Ci ogromu siły!
Nie masz wyjścia, musisz sobie radzić Heart
Mamie i mężowi - zdrowia a za Was wszystkich trzymam kciuki Kciuki

Piękna wiosna u Was Very Happy
W Trójmieście forsycje / to te żółte/ jeszcze nie kwitną, a inne rośliny dopiero zaczynają sie puszczać Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2424, 2425, 2426 ... 4004, 4005, 4006  Następny
Strona 2425 z 4006

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island