Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kawiarenka pod czapraczkiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2745, 2746, 2747 ... 4004, 4005, 4006  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
coztego
Gość





PostWysłany: Wto 12:59, 25 Sie 2009    Temat postu:

zadziorny napisał:
Flaire napisał:
coztego napisał:
Kurka, coś mi się porobiło i wylogowuje mnie z forów i wszystkich innych haseł po każdym zamknięciu FF Mad
Nareszcie się na Tobie poznali... Twisted Evil


Ty się chichrasz, a ja nie wiem co się stało z przeglądarką Rolling Eyes
Powrót do góry
Wermont
Weteran


Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 17:07, 25 Sie 2009    Temat postu:

i po wycieczce...
jejku, człowiek to się do dobrego przyzwyczaja Embarassed już nie pamiętałam, że "ogórek" tak trzęsie Shocked
no i samo kupowanie biletów było jak za starych czasów Wink było tylu chętnych, że gdyby nie wcześniejsza rezerwacja, to byśmy się ze znajomą nie dostały...
duża ta nasza stocznia... jakby ktoś z Was był w Gdańsku, to polecam tą wycieczkę... jest kilka nie do końca dokładnych informacji, ale z biegiem czasu niektóre wydarzenia, szczególnie te ważne, ulegają podkolorowaniu i wypaczeniu... tym bardziej, że moja znajoma była w sierpniu '80 w środku wydarzeń... i jeszcze kilka osób też, które dzisiaj z nami jechały...
ale zwiedzić "ogórkiem" Stocznię NAPRAWDĘ WARTO
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 17:24, 25 Sie 2009    Temat postu:

Wermont tosmy dzisiaj obie wycieczke w przeszlość zrobiły Very Happy
Byłam zawieźć dziewczynki do Gosi, do Skorzęcina. Nie byłam tam od jakis 20-tu lat. Ale sie zmieniło!!! Jak to wszystko zarosło...parking był ledwie badylkami oslonięty, jak na patelni samochody stały,...teraz drzewa wysokie ocieniają.
Za to domki ZOZ-u nic sie nie zmieniły Evil or Very Mad Przypuszczam, że nie remontują choćby z tego względu, żeby potem tanio kupić. Chcą sprzedać ale cały szereg, nie pojedynczo.
Pogoda dopisała, pobyliśmy na plaży, dzieciaki sie pokąpały, a potam w takim balonie dmuchanym po wodzie chodziły. Ale bylo smiechu! W tym ustrojstwie nie sposób sie na nogach utrzymać prosto. Ułamek sekundy i bęc! na kolana albo pupę. Tego typu atrakcji tam co niemiara, tylko kase trzeba miec bo wszędzie 2,5,10 zł i tak lecą pieniązki. Nie zliczę róznych kafejek restauracji, lodziarni i bud z duperelami Very Happy
Powrót do góry
Wermont
Weteran


Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 17:40, 25 Sie 2009    Temat postu:

Borsaf... ja też w tym roku, ale na początku lata byłam w Skorzęcinie Smile z Salmą, Zarą i moją Rodzicielką... jak przywiozłam Zarę z pobytu w Gdańsku... nawet w galerii Salmy są zdjęcia nad jeziorem robione, na plaży... szalały, jak nakręcone, Zara zrobiła sporo kilometrów po plaży... i złośliwie wypychała Salmy piłkę głębiej, jak wpadła do wody i Salma musiała swoje umiejętności pływackie wykazać Wink złośliwe te moje psy...
no zmieniło się, zmieniło... ale placki ziemniaczane na deptaku są w tej samej "budce", w tym samym miejscu... a kafejek rzeczywiście dużo nowych...
jak my byłyśmy to jeszcze takich atrakcji, o jakich piszesz, nie było... bo to przed sezonem było...
teraz, jak nie wiedziałam, czy pojadę do Holandii, to zastanawiałam się nad domkiem w Skorzęcinie... pewnie w przyszłym roku, na początku wakacji, sobie tam z Salmą pojadę...
no i jezioro, jak na moje oko, się zmniejszyło... nie było tej plaży przy lesie, tak z boku...
ale dzień wspomnień Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 18:02, 25 Sie 2009    Temat postu:

Z piechami to gorzej....nie wolno na plażę głowną z psem. Kilka psów widziałam, w tym dwa mokre labki ale szły skądś, na smyczy.
Dlatego Dżaga została u mnie z Regonikiem. Tam byłby problem, a dla psa nie komfortowo bo by na smyczy przy domku musiał siedzieć. Gosia wynajęła domek tuż przy plaży więc nawet na spacerek musiałaby pół osrodka przejść, żeby do lasu sie dostać. Pod tym względem to nie ciekawy ośrodek Evil or Very Mad
Przed lub po sezonie to co innego.
Powrót do góry
coztego
Gość





PostWysłany: Wto 21:31, 25 Sie 2009    Temat postu:

zadziorny napisał:
Flaire napisał:
coztego napisał:
Kurka, coś mi się porobiło i wylogowuje mnie z forów i wszystkich innych haseł po każdym zamknięciu FF Mad
Nareszcie się na Tobie poznali... Twisted Evil


Razz Naprawiło się samo Razz
CHyba wystarczyło zrestartowac komputer Laughing
Powrót do góry
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41851
Przeczytał: 6 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 21:33, 25 Sie 2009    Temat postu:

Aquapark zaliczony Cool, kilometry tysz Very Happy a teraz czas na piffko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41851
Przeczytał: 6 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 21:34, 25 Sie 2009    Temat postu:

Coztego sama widzisz jaka zdolniacha z ciebie Very Happy Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 22:26, 25 Sie 2009    Temat postu:

Ja się tam nie chwalę ale...odkurzaczem naprawiłam kompa Wink Laughing
Powrót do góry
coztego
Gość





PostWysłany: Wto 22:27, 25 Sie 2009    Temat postu:

Borsaf napisał:
Ja się tam nie chwalę ale...odkurzaczem naprawiłam kompa Wink Laughing

Kolega się kiedyś chwalił, że rzucił twardym dyskiem o ścianę, wkurzony, że ten nie chce działać i też się naprawił Laughing
Powrót do góry
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 22:34, 25 Sie 2009    Temat postu:

Różne bywają metody Wink Very Happy Very Happy
Powrót do góry
fantka



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 23:25, 25 Sie 2009    Temat postu:

Dobry wieczór (choć może trochę późny)
Przyszłam tutaj podziękować wszystkim Terierkowiczom, którzy trzymali kciuki za mojego włochatego gąsieniczka.

Muszę się odstresować przed jutrzejszymi wynikami, więc stawiam piwko



a tym, którzy już spać podążają - ciepłe mleczko na dobry sen

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 23:40, 25 Sie 2009    Temat postu:

Witam wieczorkiem,
Wermont no to super miałaś wycieczkę, możesz mi podesłać jakieś bardziej konkretne namiary (na gg)?
Dziewczyny "specjalistki od kompa", niezłe jesteście

Czy możecie odrobinę jutro za mnie potrzymać kciuki od 9.00, ładnie proszę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 23:43, 25 Sie 2009    Temat postu:

zadziorny napisał:
A może zamiast tego G-Data zainstalujesz avasta? Hmmm Właśnie zaktualizowałem swojego do nowej wersji i jestem z niego bardzo zadowolony Cool Very Happy. Żadnych problemów


Ja też korzystam z avasta i jestem bardzo zadowolona Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 3:31, 26 Sie 2009    Temat postu:

Heyka Smile

Ginger na wszelki wypadek już teraz zaciskam Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki

coztego napisał:
Borsaf napisał:
Ja się tam nie chwalę ale...odkurzaczem naprawiłam kompa Wink Laughing

Kolega się kiedyś chwalił, że rzucił twardym dyskiem o ścianę, wkurzony, że ten nie chce działać i też się naprawił Laughing

Ja w czasach wczesnej podstawówki miałam magnetofon kasetowy MK-125 odziedziczony po krewnych, który odmówił mi posłuszeństwa (teraz myślę, że przyczyną uszkodzenia był tzw. zimny lut). Rozkręciłam go, wstawiłam do szuflady w biurku, płytę główną postawiłam pionowo i gdy przestawał działać jeździłam wkrętakiem po lutach Very Happy
Hihi, naprawiał się na jakiś czas, a gdy przestawał działać - powtórka z rozrywki Laughing

Wermont napisz jak załatwić tę wycieczkę ogórkiem i ile to kosztuje, plizzzz!
Przez 4 lata pracowałam na terenie Stoczni Gdańskiej im. byłego Lenina, a ogórkami (z racji tego, że oboje rodzice pracowali w trójmiejskiej komunikacji), w dzieciństwie najeździłam się do wypęku! Najfajniej jeździło się okrakiem na masce silnika, w drugiej kolejności atrakcyjne było siedzenie konduktorskie, a na trzecim, punktowanym miejscu siedzenie pasażera po prawej stronie kierowcy Very Happy
Chętnie przypomnę sobie stare, dobre czasy, chociaż nie mam złudzeń, że kierowca pozwoli mi usiąść na masce, nie wspominając, że konduktorskie już nie występują, nawet w zabytkowych modelach ogórków Laughing
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2745, 2746, 2747 ... 4004, 4005, 4006  Następny
Strona 2746 z 4006

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island