Kawiarenka pod czapraczkiem

Talviszon

To wypalanie traw to kolejny przejaw kompletnej głupoty... I mam wrażenie, że walka z wiatrakami NieOK

Ja to sobie kiedyś biedy napytam, bo niedawno op****** małżeństwo, które podpaliło trawy obok ogródków działkowych. Co ciekawe, nie zareagowali na opcję wezwania straży miejskiej, ale dopiero na groźbę publikacji ich zdjęcia w necie jako ilustracji głupoty i braku odpowiedzialności (bo mieli ze sobą dziecko, które baraszkowało w najlepsze obok palącej się trawy). Migiem to ugasili.

minio · Gość

Mieliśmy spokój przez rok . W tamtym roku był spokój ale widzę , że wtym już komuś przeszkadzało. Mnie ogromnie jest żal tych wszystkich żyjątek , które nie mają szansy ucieszczki .
Na łace mają gniazda słowiki, bażanty , kiedyś były przepiórki.
Ludzie potrafią wszystki zniszczyć... Sad

A tak się cieszyłam , że słowiki wróciły po dwóch latach Sad

Borsaf · Gość

Witam..deszczowo Very Happy

Wczorajszy dzień spędziłysmy z wnusią na ogrodzie. Uleńka posadziła fasolkę Wink

Wiadomo...za wczesnie ale najwyżej dosieję, a dzieciak miał radochę.
Pieknie bylo wczoraj. Dzisiaj zachmurzenie i siapi deszczyk. Też potrzebne, zwłaszcza wiosną. Szkoda, że to dopiero kwiecień bo deszcze to w mają bardzo potrzebne, zeby wszystko rosło ale i tak sie cieszę bo ziemia już powoli zaczęła sie wysuszać przez te wiatry.

NIE ROZUMIEM LUDZI WYPALAJĄCYCH TRAWY...to jak podcinanie gałęzi, na której siedzą. Przypuszczam, że jest to tylko czyste lenistwo bo argumentów za nie znam. Z czystej ciekawości chciałabym porozmawiać z takim gospodarzem, który wypala łąkę...co on chce uzyskać?, co dalej z tą ziemią ma zamiar robić?
Jesli ją zaorać...to przecież można spokojnie i łąkę głeboko zaorać? Perzu i tak się paleniem nie pozbedzie bo to pasqdztwo głeboko schowane pierwsze się odrodzi. Zresztą perz jest dla zwierząt dobry, szukaja go i zjadaja bo leczy żołądek i jelita. Nasze psy mają pod płotem zostawiony kawałek perzowinki i Max pierwsze kroki tam własnie na ogrodie kieruje. Innej trawy nie skubie, wybiera perzowinkę. Może mi służyć za wskaźnik gdzie się znajduje perz.

Wczoraj też mi się smutno zrobiło jak zobaczyłam na psacerku przy jeziorze kawał trzcinowiska wypalony Evil or Very Mad

To już wędkarze zrobili sobie "dojście" Ktos im daje te karty wędkarskie, oni mają "swoje" miejsca więc łatwo by było dojść do sprawcy dewastacji.
K....a niech sobie wybetonuja cały brzeg, betonowe pomosty porobią i wtedy sucha stopą będą mogli ...kije moczyć bo w takim jeziorze żyjących stworzeń już nie bedzie Crying or Very sad

minio · Gość

Borsaf ta nasz ląka to nieuzytek , działki są dzielone sprzedawane jako budowlane . Jeszcze pare hektarów zostało.
Tak wiec w sumie nikomu to nie przeszkadza ( wydawałoby się ).
Mimo to jak się od tubylców dowiedziałam od kilkudziesięciu lat oni wypalali ten teren .
Jak widać edukacja do niektórych nie dociera ...
Chyba robią to z nawyku...

Talviszon

Dokładnie, to jest idiotyczny nawyk i jakiś zakorzeniony głęboko zwyczaj... Jak się spytałam tego małżeństwa, W JAKIM CELU wypalają tą łąkę, zrobili wielkie oczy, popatrzyli po sobie, i kobieta odpowiedziała - "żeby spalić". Ale nie potrafili kompletnie wyartykułować żadnej logicznej odpowiedzi...

malami

To jakaś plaga z wypalaniem traw. Wczoraj ktoś podpalił łąkę w dolinie Rawki - rzeki, która jest rezerwatem, tuż przy granicy lasu!
Dobrze, że stoi tam gdzieniegdzie woda i ogień nie przedostał się dalej.
MASAKRA!!!

bogula

a ogniseczka na własnym podwórku zrobić nie można NieOK

imago

Zair Ugru-nad, o fajnych sąsiadów w bloku jest trudno, zawsze się trafi jakiś "idiota" i w tym przypadku, który opisałaś tego pana nie tłumaczy żadna fobia (jak sugerowała sortis) , bo pan jest dorosły i odpowiada za swoje zachowanie Rolling Eyes

. Zastanawia mnie tylko fenomen, że ludzie nigdy nie zwracają uwagi wyrostkom z na prawdę agresywnymi psami i właścicielom ON, które biegają w ogóle bez smyczy i faktycznie rzucają się na wszystko co się rusza Hmmm

. Takie pary ludzko-psie są omijane z daleka, ale wystarczy, że pojawi się miła kobietka z grzecznym psem i awantura gotowa Guy with axe

Zair, głowa do góry i nie przejmuj się, bo szkoda Twojego zdrowia

coztego · Gość

U nas też wszędzie pożar Rolling Eyes

Wczoraj rano poszłam z psami na łąki, na naszym miejscu było sporo psów, więc poszłam z psami na drugi brzeg rzeczki, na nieuczęszczany teren i oczywiście tam wielkie połacie spalone... Evil or Very Mad

To są nieużytki, nikt tego nie pali po to, żeby mieć z tego jakąkolwiek korzyść, po prostu debilizm nie zna granic. Niemal codziennie przejeżdża pod moim domem straż pożarna w tamtą stronę.

zadziorny

Czarna

Witajcie,
siem pochwalę, wczoraj przestawiałam co nieco meble..... w efekcie trza było pozbyć się jednej szafy, we dwie z córką ją rozkręciłyśmy i wyniosłyśmy do śmietnika! Nie czuję rąk, ale za to jak mi przedpokój wypiękniał Very Happy

Czarna

Borsaf · Gość

Wyglada na to, że bandy debili robią sobie zadymę

Muuuli Terierkowo NieOK

coztego · Gość

zadziorny