Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 1:46, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
coś wspaniałego ależ on musi mieć wyrobiony zmysł równowagi ..jestem pod wrażeniem...konie piękne
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:36, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Borsaf napisał: | Gdzie mogę tam tepię ten zwyczaj. Dla nas, Polaków Świeto Zmarłych jest podniosłym świętem i takie przebieranki nawet w wigilie tego święta mniezniesmaczają. Niech sobie w Stanach tak obchodzą...Ich rzecz...nie przenosmy wszystkiego na nasz teren.
14 lutego spokojnie, wg mnie, moze być...wesołe, radosne święto. Tez przyszlo z Zachodu ale mi nie wadzi tak, jak halowyn  |
A mnie się dla odmiany bardzo podoba . Uważam, że nasze Święto Zamarłych jest zbyt ponure i podniosłe . Przyda nam się więcej luzu i dystansu do śmierci. Lepiej wspominać swoich bliskich takimi, jakimi byli za życia . | Moim zdaniem nie ma sensu porównywać Święta Zmarłych do Halloween, bo jedno z drugim ma bardzo niewiele wspólnego (poza wspólnymi źródłami w tradycjach pogańskich i, co za tym idzie, zbliżonej daty). W Stanach, Halloween nie jest nawet świętem, nie jest dniem wolnym od pracy, to po prostu dzień, gdy dzieciaki mają dobrą zabawę. Dzień, gdy pamięta się zmarłych nieco podobny do naszego święta obchodzi się tam w maju (Memorial Day). Więc takie porównanie Święta Zmarłych do Halloween po prostu nie ma sensu.
Różne kultury obchodzą różne święta, a nawet gdy obchodzą te same, często obchodzą je inaczej. I moim zdaniem, nie ma "lepiej" czy "gorzej" - jest tylko właśnie - "inaczej". Większości ludzi najbardziej podoba się to, z czym się wychowali, to jest naturalne, więc w tym nie ma nic dziwnego. Ale dobrze jest, moim zdaniem, inne, obce nam tradycje starać się traktować po prostu jako obce, dla nas niezrozumiałe, z próbą zrozumienia raczej niż ze "zniesmaczeniem".
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:51, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: |
Różne kultury obchodzą różne święta, a nawet gdy obchodzą te same, często obchodzą je inaczej. | W tej chwili w TVP1 opowiadają, tłumaczą o tym, jak Święto Zmarłych jest obchodzone w Meksyku. Kraj katolicki, więc zwyczaje pochodzące z tych samych religijnych tradycji, co polskie Święto Zmarłych, ale obchodzone zupełnie, zupełnie inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 8:57, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ale czlowieka szlag trafia, kiedy w hipermarkecie słyszy przez megafon...
Zbliża się święto haloween, chryzantemy 9, 99, znicze od 2,50.... stroj czarownicy ....
Mnie cholera bierze bo to jest chamskie narzucanie czyjejś tradycji....
Nie cięrpię hipermarketow... A o wariacji przed Świętami Bożego Narodzenia też nie cierpię... U nas w Gdańsku na Długiej już widzialam oświetlone choinki...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:04, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Ale czlowieka szlag trafia, kiedy w hipermarkecie słyszy przez megafon...
Zbliża się święto haloween, chryzantemy 9, 99, znicze od 2,50.... stroj czarownicy .... | Prawdę mówiąc, ja osobiście miałabym podobną reakcję, gdybym usłyszała "Zbliża się Święto Zmarłych, chryzantemy 9,99, znicze 2,50"... Mnie najbardziej zniesmacza nie to, że w jednym kraju, różni ludzie mogą mieć różne tradycje, bo akurat do tego żyjąc w USA się przyzwyczaiłam, ale że nawet tak wzniosłe święta, jak święto zmarłych, zostają tak po chamsku komercjalizowane...
Oczywiście na to jako społeczeństwo mamy wpływ - nie kupować tych chryzantem i zniczy w takich hipermarketach.
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Pią 9:06, 31 Paź 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 16:09, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: |
Nie cięrpię hipermarketow... A o wariacji przed Świętami Bożego Narodzenia też nie cierpię... U nas w Gdańsku na Długiej już widzialam oświetlone choinki...
 |
Ja w tv widziałam już pierwszą reklamę, gdzie życzyli wesołych Świąt. Kompletna paranoja. Od 2 listopada pranie mózgu (i naszych kieszeni) ruszy już pełną parą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 16:29, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Potem jak przychodzą Święta to już się rzyga calą atmosferą i upasionymi krasnoludamii krzyczącymi hohoho...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 21:21, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ostatnio znowu modne
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pią 23:37, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A tak a propos 1 listopada. Ładnych parę lat temu byłam u koleżanki tuż przed świętem Zmarłych. No i zgadało się o pójściu na groby. I jej mama (kresowiaczka) z oburzeniem wręcz stwierdziła, że na groby to się chodzi 2 listopada (Zaduszki - patrz Dziady), a pierwszego to do kościoła na msze za zmarłych. I ona tych obyczajów z centralnej Polski nie rozumie !
I Flaire ma rację, w Meksyku na 1 listopada dzieci dostają czaszki i piszczele z cukru i podobne słodycze i jest fiesta pełna gębą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 23:53, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tak na prawdę 1 listopada to święto Wszystkich Świętych, święto Zmarłych jest 2 tak jak mówi Sirion
We Francji o ile pamiętam jest to dzień pracujący... A w kościele francuskim święci się Swięto Wszystkich Świętych i ma ono wymowę bardzo radosną... Nie ma zwyczaju chodzenia na groby... Znicze się palą tylko na grobach polskich emigrantów...
U nas w Polsce te dwa dni zlaly się w jeden.... Tak jakby dzien następny, ktory jest wspomnieniem zmarlych wchłonął Święto Wszystkich Świętych.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 0:18, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Tak na prawdę 1 listopada to święto Wszystkich Świętych, święto Zmarłych jest 2 tak jak mówi Sirion
|
moja rodzina zawsze obchodziła Zaduszki- 2.11. ale jak w Poznaniu wybraliśmy się na cmentarz. w ten dzień. to wieczorem straszne pustki były, aż strach było iść tu obchodzi się 1.11.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Sob 0:24, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie nawet u nas są różne tradycje....... I bądźmy tolerancyjni ....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 0:26, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A na Kaszubach są dwa dni świąteczne , koniecznie z wizytą w oba na cmentarzu... Ja tak sobie myślę, że Święto WAŻNE jest dla ludzi jak jest to dzień ustawowo wolny i stąd przewaga 1.XI, możemy świętować - no mamy szansę, bo trudno daleko pojechać po pracy, zwłaszcza jak dzień następny też jest pracujący... Ale w tym roku, oba dni wypadły wolne...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42281
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 9:40, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | ostatnio znowu modne
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Umarłem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 9:22, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Z serii czarnego humoru
3 facetów całe życie zbierało na wyjazd do Kenii, ale zbierali aż tak, że jedli suchy chleb popijając wodą. No i w końcu uzbierali i wyjechali.
Pewnego wieczoru jeden z nich mówi:
- "Ej chłopaki, może napijemy się wódki?"
Drugi mówi:
- "Ok, super !"
A trzeci:
- "motyla noga ! Ja całe życie prawie nic nie jem, nie piję po to, żebyśmy wyjechali! Zbieram na to, żebym mógł sobie pozwolić na zwiedzanie, na wycieczki! A wy wydajecie na wódkę? Ja się na to nie pisze!" i obrażony poszedł spać.
No więc tych dwóch poszło, kupiło 2 flaszki, nachlali się i wrócili do domu.
Rano wstają, patrzą- nie ma trzeciego! Wychodzą przed kwaterkę... Patrzą... A tam leży krokodyl - gruby, ogromny, piękny krokodyl z otwarta paszcza!
Patrzą - a z tej paszczy wystaje głowa tego trzeciego. Stoją tacy nawaleni, patrzą i jeden mówi:
- O staaaarrrryyyy, na wódkę sępiłł, a śpiworek to Lacosty....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|