Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klaudia945
Zaangażowany
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 20:05, 21 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Moją bardziej cieszy frisbee, widzę że to jest naprawdę przyjemność dla niej, ale niestety stanęłyśmy w miejscu i nie mamy jak obejść problemu, że Dasti nie łapie dysku w locie, tylko czeka aż spadnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 22:42, 21 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Udaj się do jakiegoś speca ja nie umiem rzucać, raz Luna oberwała w pysk. wątpię by to ja zachęciło... a jednak biega za rollerami, ja nie umiem rzucać
|
|
Powrót do góry |
|
|
malinowa
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie 0:35, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Klaudia http://www.youtube.com/watch?v=IAiR9AnkLPk Jak czeka to ją tak nakręć, żeby zupełnie ogłupiała na punkcie frisbee, jak będzie strasznie nakręcona to nie będzie czasu na myślenie
A my wstępnie zapisaliśmy się na agi (nie wiem jeszcze czy to agi czy pseudo-agi, pojadę to zobaczę)! Wreszcie coś się na tym moim zadupiu zaczyna dziać. Nie wiem jeszcze czy dzieje się z sensem, ale ważne że coś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Nie 0:37, 22 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
My też utknęliśmy z Alexem z frisbee ale to z mojej winy bo po pierwsze uczyliśmy się na miękkim trixie i teraz cokolwiek twardszego wezmę to kłuje i się Alex boi. A z kolei ja sam nie wiem co robić dalej bo umie chwycić z ręki talerz, umie złapać jak dobrze rzucę ale prosto jemu w pysk, ale jak rzucę dalej to on też nie wie że ma go złapać wcześniej niż spadnie na podłogę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
king91
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Sob 22:46, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Pomóżcie....
Ciągle myślę nad następnym trymowaniem Mai..nie wiem czy wytrymować ją całkiem na krótko. Jest uczulona na roztocza, ostatnio jest źle, wydrapała sobie już całe boki..ma je po prostu łyse. Na długiej sierści kurz się jej bardziej trzymie, więc może i wyszło by jej to na zdrowie. Z drugiej strony boję się, że takie nagłe porządne przerwanie zbyt podrażni jej skórę i powiem szczerze szkoda mi już tej jej firany..wiem ile ją zapuszczaliśmy...choć wiem też, że to tylko sierść - odrośnie.
Oh sama nie wiem..a co wy o tym sądzicie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
różowa
Zaangażowany
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Centrum Sexu i Byznesu ;-)
|
Wysłany: Nie 11:53, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wszystko zależy od tego, jaką strukturę włosa ma Twój pies. Czy jest to miękki podszerstek i twardy włos okrywowy? Jeżeli tak, to możesz przeczesać szczotką pod włos i wtedy te dłuższe włoski, które się pokażą, wytrymować palcami albo trymerem. Nie radziłabym jakiegoś hardcorowego trymowania, jeśli suka jest alergiczką. Co do sukienki, dorosłemu psu przerywa się jedynie łapki i sukienkę, najlepiej palcami po kilka włosków, wtedy włos ewidentnie się wzmacnia, a nadal jest zachowana prawidłowa fryzura dorosłego westie.
Powodzenia!
edit. przy prawidłowej szacie bardzo fajnie widać, które włoski są do usunięcia i tym sposobem zyskujemy psiaka w krótkim, sportowym włosie na grzbiecie - ja w takim wydaniu zawsze trzymam moją Lady i taką ją lubię najbardziej...
co do brudzenia się sukienki... moja Lady naprawdę ma się czym pochwalić, owszem łapie kurz to normalne, ale nie była kąpana od nie wiem jakiego czasu ( proszę mnie nie uznawać za brudasa )... czeszę ją regularnie i nie wygląda na niekąpaną, wręcz ludzie się dziwią jak mnie spotykają i pytają Co pani robi, że psy takie białe?
Mąki ziemniaczanej używam baaardzo rzadko z tego względu, że sypie się z psa dłuższy czas i trzeba chodzić i sprzątać ciągle. Czasem przejadę Johnsonem, to wszystko.
Moje dziewczyny wróciły właśnie po 3 tygodniowych wakacjach u mojej Babci, która ma podwórko. Nie musiałam ich czyścić, Chili się pięknie wyczesała, zero kołtunów, paradoksalnie ciężej było z Lady.
Kąpiel jest u mnie na ostatnim miejscu, zawsze dbam o regularne odrobaczenie, zabezpieczenie przed kleszczami ( obecnie używam ADVANTIX, jest wg mnie lepszy od Fiprexu, a korzystniej wychodzi cenowo, bo w opakowaniu są 4 pipety, a nie jak w Fiprexie - 3 ), o to, żeby były wytrymowane, wyczesane, raz w roku robię biochemię, kontroluję zęby, myję od czasu do czasu.
Polecam regularne trymowanie. Pies krócej stoi na stole, wyskubuje się po kilka odstających włosków, przy czym zawsze wygląda ładnie i schludnie. Wyczesywać na bieżąco i wtedy westie naprawdę nie jest kłopotliwy w utrzymaniu.
Ostatnio zmieniony przez różowa dnia Nie 12:23, 29 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia945
Zaangażowany
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 13:14, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Malinowa Filmik widziałam już dawno Uwierz, że mój pies jest maksymalnie nakręcona na frisbee I jak tylko wyciągam talerz to jest szał i już próbuje mi wyrwać z ręki, no ale skakać to za cholerę nie chce. Próbowałam już różnych rzeczy, np. imitowania lotu talerza itp. ale nic to nie dało. Widocznie mam nieskaczącego psa, a szkoda bo z tym nakręceniem ma całkiem niezły potencjał
Evelynka To i tak masz dobrze bo ja z moją muszę na Jawzach małych jechać bo jest killerem dysków Z taką pasją się szarpie, że po zwykłych fastbackach po tygodniu nie zostaje nic, dlatego nie opłacało nam się kupować innych dysków niż Jawzy.
A jeżeli chodzi o tą delikatność, to moim zdaniem to nie Twoja wina. Zaczęłaś bardzo prawidłowo, mój pies też na początku nie był przekonany do twardych dysków, ale potem okazało się, że to kwestia nakręcenia.
Musisz go maksymalnie nakręcić na dysk, właśnie najlepiej np. na sofcie skoro jest delikatny, i jeżeli osiągniecie maksymalne nakręcenie, to potem dla psa nie powinno mieć znaczenia jakim dyskiem mu rzucasz.
Jeżeli tak się nie stanie to znaczy, że po prostu masz psa z lekkim chwytem.
Grunt to w pierwszej kolejności psa NAKRĘCIĆ na maksa!
Jeżeli chodzi o łapanie, to możesz spróbować mu właśnie imitować lot talerza (tzn. biec z talerzem w ręku, tak jakby leciał), tak nam Darek Radomski radził na LADC, ale niestety na mojego psa to nie działa.
Tutaj na 3:18 jest to ładnie pokazane http://www.youtube.com/watch?v=IAiR9AnkLPk
W tym filmiku, możesz zobaczyć też fajne zabawy na nakręcenie psa
|
|
Powrót do góry |
|
|
king91
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Nie 17:05, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Niestety ja mieszkam w takiej okolicy, że kurzu od groma. Głównie chodzi mi o to, że jak będzie bardzo na krótko zrobiona to i kurzu na niej też będzie o wiele mniej wtedy siedzieć. W tej sytuacji chodzi mi już tylko o to żeby miała jak najmniejszy kontakt z alergenem. A teraz już jej fryzura i tak przypomina mało fryzurę westikową bo połowę firanki za przednimi łapami sobie wydrapała ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
różowa
Zaangażowany
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Centrum Sexu i Byznesu ;-)
|
Wysłany: Nie 17:33, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
W takim razie proponuję Ci to skubanie rozłożyć na kilka dni, chyba, że będzie włos łatwo wychodził.
|
|
Powrót do góry |
|
|
king91
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Nie 17:47, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Na szczęście jej łatwo włos wychodzi.. już jest dość sporo zarośnięta. Ale z tym skubaniem i tak musimy trochę zaczekać jeszcze bo musi skórę wyleczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Nie 18:16, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Biedna Maika a to na pewno kurz?? Kurcze bardzo nie fortunna alergia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
king91
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Nie 19:31, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Tak roztocza na pewno. Miała robione testy alergiczne w wieku 6 miesięcy i największe uczulenie ma na roztocza. Jeszcze nam nasza pani wet powiedziała, że pierwszy raz widzi tak młodego psa z tak silną już alergią i robiła jej zdjęcia tych nakłuć, żeby stażystą za przykład robiły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
różowa
Zaangażowany
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Centrum Sexu i Byznesu ;-)
|
Wysłany: Nie 22:16, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dziś Ewelina i młody Ice mieli swój debiut w Będzinie. Jak Wam poszło? Czekamy na relacje!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angiee
Dołączył: 13 Mar 2012
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zgierz/Poraj
|
Wysłany: Nie 22:54, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie weszłam specjalnie, żeby się dowiedzieć jak tam im poszło w Będzinie, a tu cisza
Kinga, a może zamiast rezygnować z westowej fryzury czesz ją co dzień i spłukuj wodą raz dziennie (nie wiem czy to pomaga, tak na logikę wzięłam )
|
|
Powrót do góry |
|
|
różowa
Zaangażowany
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 1006
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Centrum Sexu i Byznesu ;-)
|
Wysłany: Nie 22:56, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja już wiem! Ale lepiej niech Ewelina sama napisze!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|