Westowy stoliczek...

Evelynka

No tak no dostaliśmy ocenę doskonałą z pierwszą lokatą na 3 psiaki Mr. Green

i nie było tak źle a stresu Różowa nie było bo nie było na niego czasu...jakoś tak to po nas spłynęło bo wszystko działo się tak szybko. Było dobrze jak na pierwszy raz, ja jestem zadowolona Wink

Jedynie finały były klapą, po pierwsze lało, po drugie sędzia w ogóle chyba nigdy westików nie widziała i w ogóle na nas nie patrzyła, a po trzecie nasz pierwszy ring był na asfalcie a honorowy był na trawie i z racji deszczu nie było czasu na oswojenie się i jak młody wprażył w trawę tak nosa z niej wyciągnąć już nie chciał, bałwanek mały Guy with axe

ale i tak na finały zostałam bardziej dla siebie bo chciałam zobaczyć wszystko od A do Z jak to wygląda więc już nawet przed miał to wybaczone.... Razz

Ewooosiek

Gratulacje Evelinko Brawo

king91

Jeszcze raz gratulacje Ewelina Wink

Ja już Ci mówiłam na finałach to on po prostu tym razem chciał dać szanse komuś innemu Mr. Green

A tak ogólnie to bardzo miło było. Wink

Angela, czesana i płukana to jest co chwile, niestety nie pomaga Sad

gdyby pomagało to nawet bym nie rozpatrzała takiej możliwości.

zadziorny

Evelynka, no to zaszalałaś Klacz

Evelynka

Zadziorku to Icik zaszalał Twisted Evil

dzięki Wam wszystkim
Kinga ja Ci mówiłam na krótko ją bo jak tego nie zrobisz to się nie dowiesz czy będzie to lepsze dla Was a zerwanie raz na krótko i tak wyjdzie Wam na plus Wink

king91

No już jesteśmy pewne tego Laughing

przynajmniej znowu będę mieć w domu szczeniaczka Mr. Green

. Teraz tylko czekamy aż skóra Mai nam na to pozwoli. Wink

choco · Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

Witam,
czy pamiętacie może jak często wychodziliście na spacery/jak często siusiał Wasz 4 miesięczny West? nie mogę znaleźć na forum podobnego tematu więc pytam u Was Smile

różowa

Z 4 miesięcznym westie wychodzi się ok 20 razy na dzień, żeby szybciej załapał, że załatwiamy się na zewnątrz. Im mniej spacerów, tym dłużej trwa nauka. W domu polecam podkłady 60X90 Tena lub Seni, podkład powinien leżeć w jednym miejscu, żeby piesek wiedział, gdzie jest jego toaletka. Mniej więcej w wieku 9 miesięcy psiak przestaje załatwiać się w domu.

choco · Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

ok, my wychodzimy około 10-15 razy dziennie / w zależności ile śpi i ile pije, wpadek w domu ma już mało. Niestety nadal nie potrafi jeszcze wytrzymać 2h, dlatego zaczęliśmy się martwić czy może ok z pęcherzem. Także tochę mnie uspokoiłaś - bo kogo nie pytam na spacerach to ludzi opowiadają,że już powinien max 6 razy dziennie wychodzić!!! nie wiem czy ludzie już nie pamiętają jak mieli szczeniaka, czy specjalnie tak mówia ;/

king91

My wychodziliśmy co godzinę, jak już ja ładnie trzymała to co parę dni zwiększaliśmy czas o 10-15 minut. Oj ale spacerowało się wtedy bardzo dużo Mr. Green

i jaką kondycję się miało (mieszkam na 4 piętrze) Mr. Green

choco · Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

king91 a pamiętasz może kiedy zaczęła trzymać 3-4h? U nas też sporo chodzimy wydaje się,że nic innego nie robimy i tylko z psem siku, ta godzinka tak szybko leci i przez to dzień także ... albo kiedy zaczęła prosić,że chce siku? wiem,że każdy pies indywidualnie ale jestem bardzo ciekawa Smile

kiedy mniej więcej możemy się spodziewać tych rzeczy Smile

king91

Oj u nas było to dość późno, bo w wieku 6 miesięcy wyszła już jej silna alergia i praktycznie od tamtego czasu jest na sterydach..dlatego u niej te sikanie trochę inaczej wygląda..jest częstsze i w większych ilościach. Gdzieś około 9 miesiąca zaczęła kłaść się pod drzwiami, tak nas informuje, ale zsiusiać zdarzało się jej jeszcze bo przez sterydy bardziej ją napierało i czasem po prostu nie zdążyliśmy. Teraz ma 2 lata i 3 miesiące a jak nagle zwiększymy jej znacznie dawki leków to też zdarzy się jej nasikać w domu, ale teraz jest to już naprawdę rzadkością.

różowa

Mały szczeniak dużo pije, dużo biega i ma mały pęcherzyk. Nie ma co słuchać innych, każdy przypadek jest indywidualny. Na pewno w tym wieku może już się zdarzać bardzo sporadycznie kooopa, natomiast z sikaniem trochę się zejdzie. Moje suki sikały do 9 miesięcy, co nie znaczy, że potem nie zdarzyła im się kałuża w domu.

Do roku czasu sytuacja powinna się ustabilizować. Wink

Naprawdę nie słyszałam o 4 miesięcznym maluchu, wychodzącym 6 razy na dzień i dzielnie trzymającym szczocha.

choco · Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

chyba ludzie szybko zapominają jak to mieć szczeniaka w domu! natomiast z ciekawostek - jedna babka na spacerze powiedziała mi,że na pewno gdzieś popełniliśmy bład w wychowaniu,ze w tym wieku jeszcze tak często sika i że zdarza mu sie w domu!!! to nasz pierwszy psiak więc zaczęłam wpisywać hasła w internecie czy coś z naszym psiakiem jest nie tak czy z ta kobietą Smile

)

choco · Dołączył: 14 Lip 2012 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów

co do kupy zawsze robi na dworze - jeszcze w domu mu się nie zdarzyło, jakoś to zawsze upilnujemy Wink