Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Gdańsk - AIREDALE, a nawet airedalka:)) JUZ MA DOM!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kardusia
Gość





PostWysłany: Sob 19:23, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Zachraniarka - moja koleżanka Dorota - która mieszka na ul Siennickiej będzie szukała ewentualnych dawnych opiekunów Lali, bo widywała taką zapuszczoną sunię w pobliżu swojego miejsca zamieszkania. Jeżeli możesz - ew. daj na prv nr telefonu (swój lub kogoś kto może pokazać Lalę osobie zainteresowanej) Rolling Eyes ...
Powrót do góry
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Sob 22:20, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Kardusia,
już wysyłam na priv telefon.

Suczka została przyprowadzona na komisariat policji na ul. Okopowej. Policjanci objechali z nią dzielnicę, ale nikt jej nie rozpoznawał i w końcu odwieźli do schroniska.

Dla mnie to jest wszystko mega dziwne.

Teraz wieczorem byłam z Gosią u suczki. Ona jest po prostu rewelacyjna. Czuje się już jak u siebie i jest mega radosna. Piłkę aportuje jak zwariowana, biega, cieszy się. Co jest ciekawe- zachowuje się jak totalna dzikuska, ale bardzo grzeczna dzikuska. Wygląda tak jakby nie chodziła nigdy na smyczy, nie ciągnie, ale totalnie nie wie po co jest smycz. Nie zna żadnych komend, tak jakby nigdy niczego nie była uczona. Jest przy tym niezwykle bystra- dziś próbowałam z nią nauki "siad" i "waruj" to szło błyskawicznie. Ona jest jak dziki pies dingo- tyle że bardzo chętny do współpracy i do nauki. Dziwne to wszystko bardzo.

Apetyt zaczął dopisywać suczce i ma już niezłego brzuchola. Zrobimy z niej słodkiego pączka hi hi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 23:08, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Zach popytaj tego pana o którym mi dzisiaj mówiłaś jakich komend używa się w lesie i spróbuj do niej tak zagadać. Może nam to potwierdzi hipotezę, albo ja wykluczy...
Powrót do góry
minio
Gość





PostWysłany: Nie 8:16, 08 Kwi 2007    Temat postu:

A o jakie komendy c hodzi? Nie wiem czy poprzedni właściciel zasługuje aby mu oddać sunie... Shocked
Powrót do góry
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Nie 10:33, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Mój znajomy myśliwy po wysłuchaniu opisu Lalki zasugerował, że suczka może pochodzić z myśliwskiej zagrody. Myśliwi niestety czasem rozmnażają psy bez papierów. Z tego co opowiadał zdarza się, że jak pies się nie sprawdzi to podrzucają w miasto na zasadzie- ktoś przygarnie.

Czy tak było- nie wiadomo? Być może nigdy się nie dowiemy.

Póki co Lalce szykuje się wspaniały domek, miałam bardzo miły telefon przed chwilą Very Happy

A na razie siadam do Świątecznego śniadanka, a potem pakuje psy do autka, wszystkie trzy i jedziemy na dłuuuugi spacerek Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jura
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 15:52, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Laleczka ma cudowne święta. Niech te święta trwają w jej życiu już zawsze. Zach, trzymam kciuki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Nie 17:04, 08 Kwi 2007    Temat postu:

zach napisał:




Póki co Lalce szykuje się wspaniały domek, miałam bardzo miły telefon przed chwilą Very Happy

:
Kciuki Kciuki Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Nie 17:24, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Byliśmy dziś na kilkugodzinnym spacerku w lesie- ale było SUPER!!

Wszystkie trzy psy szalały ze szczęścia. To niesamowite jak Laleczka wtopiła się w nasze stado, tak jakbyśmy od zawsze chodzili razem na spacerki. Bardzo polubiła się z moimi potworami i naśladowała je dokładnie we wszystkim. Jednak jakby nie szalała to wystarczył jeden mój cichy gwizd i już pędziła do mnie ile pary w łapach. Sucza jest niesamowicie posłuszna i żyje po to by służyć człowiekowi. Najtrudniej jej było rezygnować z taplania się w błocie, aż się trzęsła jak widziała gdzieś głębszą kałużę, ale jedno głośniejsze EJ i już suczka była przy mnie. Anioł nie pies!!

Zrobiłam najgłupszą rzecz na świecie- przywiązałam się do niej. Po prostu pokochałam całym sercem.. z Lalką nie dało się inaczej. I cieszę się najbardziej na świecie z tego, że będzie miała swój dom. A jednocześnie już mi łzy kapią jak pomyślę o rozstaniu..

Bardzo się cieszę, że przeznaczenie postawiło mi ją na drodze to szczęście znać tak wyjątkowego psa..

A to my dziś:


Więcej zdjęć ze spacerku w galerii Ludwika.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 18:23, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Zach - super spacerek!! Very Happy
ps. siknęła?? Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 18:28, 08 Kwi 2007    Temat postu:

ZACH, mam łzy w oczach JESTEŚ KOCHANA
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Nie 18:31, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Gosia_i_Luka napisał:
ps. siknęła?? Rolling Eyes


Jak w końcu uparciucha kucnęła to 3 litry z siebie wylała Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia_i_Luka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 18:35, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Brawo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kardusia
Gość





PostWysłany: Nie 19:47, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Zach - już nie mogłam doczekać się kiedy siądę przed kompem i przeczytam to czego się spodziewałam, że.... napiszesz...

Wspaniała Dziewczyna trafiła na wspaniałą Lalę i obie są zakochane w sobie

Jesteś cudowna, że zaopiekowałaś się Lalunią i wspólnie z Terieromaniakami (Anisha, Gosia, Kozik) daliście jej swoje serca Very Happy i kawałek innego domku jak ten schroniskowy...
I ten wspólny spacer . Ale nie roń łezek Rolling Eyes - bedziesz miała Lalunię blisko siebie i nie rozstaniesz się z nią - zawsze możesz z Dorotą, Lalunią i Milusią pójść na wspólny taki sam spacer Super Tego Wam zazdroszczę Cool ...Lala idzie do wspanialego domu, gdzie ERDEL od co najmniej 16 lat jest najważniejszym członkiem rodziny Laughing I ja się cieszę, że Milusia będzie miała siostrę. Acha - w tym domku są jeszcze dwie koteczki - ale Milka fajnie z nimi żyje Wink . Nie powinno być problemu.
Asiu - Dorota mówiła, że w środę odbiera Lalunię. Zresztą ma Twój nr tel. - wszystko uzgodnicie. I co ciekawe w tym wszystkim... że tak miało być, a nie inaczej - jak tylko Dorota zobaczyła zdjęcia Laluni - nazwała ją "LALA", gdy nawet ja nie wiedziałam, że takie jej daliście imię Laughing Laughing Laughing
Trzymam kciuki za zdrowie Laluni. I nie płacz. Lala ma wymarzony domek i lepiej nie mogła trafić Very Happy
Dziękuję Wam wszystkim za wspaniale przeprowadzoną akcję. Asiu - jesteś super zuchem Brawo


Ostatnio zmieniony przez Kardusia dnia Nie 21:33, 08 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kardusia
Gość





PostWysłany: Nie 19:52, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Zach - nie otwierają mi się fotki w galerii Ludwisia Crying or Very sad
Powrót do góry
adrianas_dogs
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 19:58, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Zach – Wielkie BRAWA dla Ciebie

Ku przestrodze opowiem Ci historię pewnej pudliczki.

Wiosną ubiegłego roku do lecznicy z którą współpracuję jacyś przypadkowi ludzie przynieśli na wpół żywą pudlicę, którą znaleźli pod swoim blokiem. Suka zdychała na babeszjozę. Na oko było widać, że jest wiekowa. Ja dawałam jej 14 lat, do tego miała gigantyczny guz na brzuchu wielkości sporej pomarańczy. Suka dostała lekarstwa, kiedy na drugi dzień stan jej się troszkę polepszył ludzie którzy ja przynieśli powiedzieli, że nie będą mogli się nią zaopiekować i żeby sukę uśpić. Zabrałam ją do siebie. Ogłosiłam wszędzie gdzie się dało, że znalazłam pudliczkę i że szukam właściciela lub osobę chcącą się nią zaopiekować. Po około tygodniu zgłosili się ludzie, że chcieliby się nią zająć. Suka trafiła do fajnego domu i wydawałoby się że wszystko zakończyło się happy endem. Po dwóch miesiącach zadzwoniła do mnie pierwsza właścicielka suczki (do dziś zastanawiam się skąd miała do mnie telefon, bo ogłoszeń od dawna już nie było). Szlochając przez telefon błagała, żeby oddać jej psa. Zapytałam ją jak to możliwe, żeby zgubić takiego psa (suka na spacerach nie odklejała mi się od nogi) powiedziała że pewnego dnia mąż sobie popił wyszedł z nia na spacer a kiedy wrócili suczka w domu zrobiła siku to ją zbił i wyrzucił na dwór. Niestety nie miałam telefonu do ludzi, którzy adoptowali pudlicę. Widywałam się z nimi bardzo często pod sklepem i zapewniłam kobietę, że się z nimi skontaktuję. Baba jednak „stanęła tego dnia prawie na głowie” i odnalazła tych ludzi, bo powiedziałam jej gdzie mniej więcej mieszkają. Zadzwoniła do mnie szczęśliwa że ma już swoją Bertusię (18 lat) a z tamtymi ludzmi uzgodniła ,że kupi im szczeniaka. Minął kolejny miesiąc. Pewnego pieknego dnia wchodzi do lecznicy kobieta i mówi, że chce uśpić psa, bo jest ciężko chory. Patrzę a w podskokach wbiega do lecznicy „nasza” suczka. Na pytanie dlaczego chce ją uśpić powiedziała, że suka sika krwią. Suczka miała cieczkę. Na moje pytanie dlaczego zabierała ją od tamtych ludzi odpowiedziała, że nikt nie będzie miał jej psa. My jej nie uśpiliśmy, ale na pewno tego dnia zakończyła żywot w jakiejś innej lecznicy.

Zach – jeśli znajdą się jej właściciele 100 razy się zastanów czy warto im mówić co się z Laleczką dzieje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 9 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island