|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
 Wysłany: Pon 22:54, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
AGA, ja te informacje właśnie wyszperałam z teczki, gdzie przeleżały już 4,5 roku (szczeniaki szły do ludzi na początku listopada 2002), więc powinno być więcej wiadomo o tych szczepionkach. Fakt, że mój wet wyprzedza w informacjach i lekach.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 11:20, 20 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pirodog, z tego co wiem to jest zarejestrowany w Szwajcarii i we Francji. Nie jest zarejestrowany w Polsce.
Odnosnie Lymevax to tez wydaje mi sie, iz nie jest zarejestrowany.
Przynajmniej mam takie info na dzis dzien.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 11:43, 20 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Rozmowa o kleszczach i PIRODOGU. Jedna z forumowiczerk szczepi swoje psiaki ta szczepionka.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
| Wysłany: Wto 21:21, 20 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
agatak sie ciesze,ze z sunia jest coraz lepiej  czy odebrałas moja wiadomosc na gg ? 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 0:26, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| rita60 napisał: | | agatak sie ciesze,ze z sunia jest coraz lepiej czy odebrałas moja wiadomosc na gg ? |
Odebralam, mam w pamieci, jutro sobie popiszemy... bo mam kilka pytan... przepraszam, ze tak dlugo zwlekalam z odpowiedzia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 8:46, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| aga_ostaszewska napisał: | | O Pirodogu duzo czytalam i nawet dzisiaj rozmawialam na temat tej szczepionki. Nie jest ona jeszcze zarejestrowana, tym samym dostepna w Polsce, ale ma byc od przyszlego roku. Weci wypowiadaja sie na jej temat roznie... sa tacy, ktorzy twierdza, iz oczywiscie nie zabezieszcza ona w 100% ale lagodzi przebieg choroby i zmniejsza ryzyko zachorowania... przeciwnicy twierdza, iz z uwagi na krotki czas bytnosci na rynku, to nieznane sa jej skutki uboczne itp. |
Ja widzę dwa podstawowe problemy z tą szczepionką: po pierwsze, bardzo niska, jak na sprzedawaną szczepionkę, skuteczność. Chociaż faktem jest, że nawet jeśli nie zapobiega, to wydaje się łagodzić trochę efekty choroby. A po drugie, jest nieuniknione, że zaszczepiwszy psa, nawet szczepionką, o której wiemy, że nie jest skuteczna, stajemy się - podświadomie - troszkę mniej uważni. I to jest właśnie największe niebezpieczeństwo. Ja zdaję sobie z tego sprawę i tak naprawdę to najlepsza sytuacja byłaby, gdyby ktoś zaszczepił moje psy i mi o tym nie powiedział  . Póki co psów nie szczepię (to, że szczepionka nie jest w Polsce zarejestrowana nie znaczy, że jak ktoś się uprze, to nie może jej ściągnąć).
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
| Wysłany: Śro 18:05, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| aga_ostaszewska napisał: | | rita60 napisał: | | agatak sie ciesze,ze z sunia jest coraz lepiej czy odebrałas moja wiadomosc na gg ? |
Odebralam, mam w pamieci, jutro sobie popiszemy... bo mam kilka pytan... przepraszam, ze tak dlugo zwlekalam z odpowiedzia |
agusia nie ma sprawy,myslałam,tylko,ze wiadomosc nie doszła,bo wiesz jakie sa moje umiejetnosci komputerowe
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Śro 19:04, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
no i sam fakt , że szczepionka nie jest spaecjalnie polecana przez weterynarzy też daje do myślenia.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 23:08, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
przeciwnie, mój wet polecał mi ją już ponad 4 lata tumu 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 0:20, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| minio napisał: | | no i sam fakt , że szczepionka nie jest spaecjalnie polecana przez weterynarzy też daje do myślenia. |
minio, weterynarze (przynajmniej niektórzy) boją się właśnie tego, że właściciele uspokojeni szczepionką przestaną być dostatecznie czujni - a szczepionka nie jest niestety bardzo skuteczna...
Ta szczepionka jest dostępna już od dosyć dawna, tylko początkowo była produkowana i sprzedawana przez małą firme, założoną przez wynalazcę szczepionki. No i wtedy nie była zbyt popularna, właśnie ze względu na niską skuteczność. A potem ta mała firma została wykupiona przez jedną z wielkich firm farmaceutycznych (nie pamiętam, którą), ta wielka firma wydała kasę na marketing i szczepionka zyskała na popularności...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Czw 0:31, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
|
Szczepionka była polecana jako dodatkowe zabezpieczenie dla psów, które miały całe wakacje spędzić na mazurach w warunkach leśnych. I to nie zwalniało właścicieli od systematycznego stosowania środków przeciw kleszczowych. Szczepionka miała zwiększyć bezpieczeństwo, a nie być w zamian
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 0:38, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| Magnitudo napisał: | | Szczepionka była polecana jako dodatkowe zabezpieczenie dla psów, które miały całe wakacje spędzić na mazurach w warunkach leśnych. I to nie zwalniało właścicieli od systematycznego stosowania środków przeciw kleszczowych. Szczepionka miała zwiększyć bezpieczeństwo, a nie być w zamian |
Oczywiście ja to rozumiem. Ale w warunkach, które opisujesz, poza stoswaniem środków przeciwkleszczowych, właściciele powinni jeszcze co najmniej raz dziennie bardzo dokładnie przeglądać psy w celu znalezienia jakichkolwiek kleszczy. I tu każdy psycholog Ci powie, że pomimo wszelkich starań, niemal każdy właściciel będzie mniej czujny, przeglądając psa mniej dokładnie jeśli pies jest zaszczepiony, niż jeśli nie jest. Taka jest nasza ludzka natura, to się dzieje podświadomie i trudno coś na to poradzić. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Czw 10:20, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jestem przeczulona na punkcie babeszji. Najlepiej jakbym mogła podać wszystko przeciw kleszczom. TYlko obawiam sie , że psy bym w koncu zatruła a nie klescze
Prawda jest taka , że nastepna babeszja dla Kory może być zagrożeniem jej życia. Mnie skóra cierpnie po każdym znalezionym w domu kleszczu.
Ktoś kto miał psa chorego na babeszje wie jakie to paskudzwo.
Pies niknie w oczych z godziny na godzine. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Czw 10:22, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| Flaire napisał: | | minio napisał: | | no i sam fakt , że szczepionka nie jest spaecjalnie polecana przez weterynarzy też daje do myślenia. |
minio, weterynarze (przynajmniej niektórzy) boją się właśnie tego, że właściciele uspokojeni szczepionką przestaną być dostatecznie czujni - a szczepionka nie jest niestety bardzo skuteczna...
Ta szczepionka jest dostępna już od dosyć dawna, tylko początkowo była produkowana i sprzedawana przez małą firme, założoną przez wynalazcę szczepionki. No i wtedy nie była zbyt popularna, właśnie ze względu na niską skuteczność. A potem ta mała firma została wykupiona przez jedną z wielkich firm farmaceutycznych (nie pamiętam, którą), ta wielka firma wydała kasę na marketing i szczepionka zyskała na popularności... |
TYle razy rozmawiałam z róznymi weterynarzami żaden mi nawet nie wspomniał o szczepionce.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 14:01, 22 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| minio napisał: | | TYle razy rozmawiałam z róznymi weterynarzami żaden mi nawet nie wspomniał o szczepionce. |
minio, bo ona chyba jeszcze nie jest zarejestrowana w Polsce (a jeśli jest to od bardzo niedawna), więc żeby o tym wiedzieć, to trzeba śledzić, co się dzieje w weterynarii poza granicami Polski i dokształcać się. Może to jest dobry test, czy wet się nadaje - spytać go np. o tę szczepionkę... Jeśli w ogóle o niej nie wie - odpada na starcie. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
