Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
CRUFTS 2008
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Wystawy / Archiwum wystaw / Wystawy 2008 / Zagraniczne Podboje 2008
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anisha
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 1:07, 17 Mar 2008    Temat postu:

Flaire, czy ten "przeostrzony" pies faktycznie ma tak wysoko osadzony ogon jak to wygląda na zdjęciu, czy po prostu dużo futra zostawione na pupie?

I w ogóle muszę powiedzieć, że przygotowanie niektórych psów trochę mnie rozczarowało... Rolling Eyes Na Cruftcie spodziewałabym się prawie "cudów na kiju", a tu tak samo prawie jak na niektórych naszych wystawach. Very Happy A już to zdjęcie przejścia z łopatki do łokci, które wstawiłaś na Trymowaniu AT - klęska Shocked Shocked Shocked . Nawet ja zrobiłabym to lepiej. Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 1:08, 17 Mar 2008    Temat postu:

Borsaf napisał:
Masz rację Flaire, fota z punktu widzenia fotograficznego jest ziarnista i z poswiatą ale jak chcesz psa zobaczyc...to mozna Very Happy Wink
No więc moim zdaniem nie do końca... Sad Takie wyostrzanie dodaje do zdjęcia informacje, których w oryginale nie ma, niejako zgadując, co by tam było, gdyby było. Wink Więc rzeczywiście na tak wyostrzonym zdjęciu coś widać lepiej, ale czy jest to dokładniejszy wizerunek tego psa - to już sprawa do dyskusji. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 1:14, 17 Mar 2008    Temat postu:

Anisha napisał:
Flaire, czy ten "przeostrzony" pies faktycznie ma tak wysoko osadzony ogon jak to wygląda na zdjęciu, czy po prostu dużo futra zostawione na pupie?
Sporo psów miało bardzo dużo futra zostawione na grzbiecie u nasady ogona - tak moda widać Rolling Eyes. Najlepszym przykładem tego trendu była zwycięzka suka; w stawce Special Junior Dog, najlepszym przykładem był pies na trzecim miejscu, ten:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja muszę powiedzieć, że z czymś takim wcześniej się nie spotkałam.

Anisha napisał:
I w ogóle muszę powiedzieć, że przygotowanie niektórych psów trochę mnie rozczarowało... Rolling Eyes Na Cruftcie spodziewałabym się prawie "cudów na kiju", a tu tak samo prawie jak na niektórych naszych wystawach. Very Happy
Anisha, większość wystawców tutaj to amatorzy, tak samo jak u nas. Profesjonalistów najwięcej zobaczysz na Montgomery w USA, aczkolwiek i tam zdarzają się gorzej przygotowane psy (ale rzadziej).

Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Pon 13:41, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fuka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 3:17, 17 Mar 2008    Temat postu:

Flaire napisał:


Trzeci był ESKWYRE BAKER STREET. Ten pies był, moim zdaniem, niezbyt dobrze ustawiany, więc na większości zdjęć wygląda kiepsko.

I moze wlasnie po to w Anglii mozna psa wystawiac w kilku klasach na jednej wystawie Wink
Na fotkach Ester w nastepnej klasie - stoi duzo lepiej Cool Nawet u Lucy zalapal sie na zdjecie duzo lepsze od wiekszosci z pozostalych psow (w sensie ustawienia, prezentacji), a to duze osiagniecie Rolling Eyes


Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Pon 3:18, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fuka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 3:33, 17 Mar 2008    Temat postu:

Flaire napisał:


Ja muszę powiedzieć, że z czymś takim wcześniej się nie spotkałam.

To malo widzialas Wink Laughing Ja znam takie kwiatki w wielu rasach, w Polsce raczej nikt nie przekracza poziomu, ktory zaprezentowalas na tym zdjeciu, ale szczyty ludzie potrafili osiagnac w dobrze mi znanych wystawowo Belgii, Holandii czy Luksemburgu. Hitem byly dla mnie szkoty w łódkę.. Widzialam tez psy, ktore faktycznie sa przelamane na pol, a wlosem wyrownane to to jak od linijki.
Anisha, juz o tym pisalam chyba - Flaire slusznie prawi - w Anglii airedale wystawiaja glownie amatorzy, albo hodowcy - a nie kazdy, nawet najlepszy hodowca umie, albo ma mozliwosci zrobic i pokazac psa. Jest tez pare osob, ktorym zwyczajnie wiek na to nie pozwala. W innych rasach handlerow znacznie wiecej, mysle, ze przy airedalch roboty za duzo, kazdy handler woli zajac sie foxem czy welshem, a dobrych terrierzych handlerow nie ma duzo i Ci najlepszi maja dosc zajecia w innych rasach. Przypuszczam, ze to wszystko sila rzeczy musi zanizac poziom groomingu, bo komu by sie chcialo pokazywac 100%, skoro wystarczy 75 Wink No i jeszcze sa wpadki doswiadczonych groomerow - tez sie zdarzaja i choc to byla ostatnia rzecz, ktorej sie mozna spodziewac na Crufcie - widzialam tez psy zrobione ponizej mozliwosci robiacego..


Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Pon 3:40, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 6:29, 17 Mar 2008    Temat postu:

fuka napisał:
Flaire napisał:


Trzeci był ESKWYRE BAKER STREET. Ten pies był, moim zdaniem, niezbyt dobrze ustawiany, więc na większości zdjęć wygląda kiepsko.

I moze wlasnie po to w Anglii mozna psa wystawiac w kilku klasach na jednej wystawie Wink
Na fotkach Ester w nastepnej klasie - stoi duzo lepiej Cool Nawet u Lucy zalapal sie na zdjecie duzo lepsze od wiekszosci z pozostalych psow (w sensie ustawienia, prezentacji), a to duze osiagniecie Rolling Eyes
OK, może powinnam była napisać "na większości moich zdjęć z tej klasy" - do przeglądania zdjęć z następnej klasy jeszcze nie doszłam. Natomiast z tej klasy mam pewnie ok. 5 ustawionych zdjęć tego psa, w różnych momentach, i na każdym stoi tak samo źle - front ma ustawiony w A i na baletnicę i zapiera się do tyłu.

fuka napisał:
To malo widzialas
Ewidentnie - a w każdym razie mało takiego trymowania. W końcu to moja pierwsza wystawa w Anglii. Wink

fuka napisał:
Ja znam takie kwiatki w wielu rasach, w Polsce raczej nikt nie przekracza poziomu, ktory zaprezentowalas na tym zdjeciu
Chyba raczej "który zaprezentował groomer tego psa". Wink Naprawdę trudno jest zdjęciem ukryć kształt, w jaki pies jest wytrymowany. Wink No chyba, że zdjęcie nieostre, albo wielkości znaczka pocztowego. Wink

Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Pon 6:58, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 6:48, 17 Mar 2008    Temat postu:

fuka napisał:
Flaire napisał:


Trzeci był ESKWYRE BAKER STREET. Ten pies był, moim zdaniem, niezbyt dobrze ustawiany, więc na większości zdjęć wygląda kiepsko.

I moze wlasnie po to w Anglii mozna psa wystawiac w kilku klasach na jednej wystawie Wink
Na fotkach Ester w nastepnej klasie - stoi duzo lepiej Cool
No dobra, przejęłam się i poszłam sprawdzić... Ja nie widzę tych zdjęć, gdzie stoi lepiej - co najwyżej widzę zdjęcia, gdzie pies jest z boku, a horyzont jest pochylony, więc jego przednie łapy wychodzą pionowo - jeśli wyprostować zdjęcie to widać, że się jednak zapiera... Wink Dodatkowo, chyba na każdym jej zdjęciu, gdzie widać jego front, jest ustawiony w A. Rolling Eyes Ja wolę po prostu nie wstawiać zdjęć, gdzie pies wygląda naprawdę źle, takich jak [link widoczny dla zalogowanych] czy [link widoczny dla zalogowanych] ze zdjęć Ester z następnej klasy (na tym ostatnim zdjęciu w sumie wszystkie psy wyglądają kiepsko Rolling Eyes). I jednak wolę tego psa na tym moim zdjęciu. Wink Ale po to mamy tylu różnych fotografów, żeby każdy mógł sobie wybrać te zdjęcia, które mu najbardziej odpowiadają. Smile

fuka napisał:
Nawet u Lucy zalapal sie na zdjecie duzo lepsze od wiekszosci z pozostalych psow (w sensie ustawienia, prezentacji), a to duze osiagniecie Rolling Eyes
Rzeczywiście na tym zdjęciu jest ustawiony trochę lepiej, ale jest ono robione podczas ustawiania na lokatach po ocenie - jak już pisałam, ja nie miałam możliwości robić wtedy zdjęć. Sad Niestety, bo wiele psów wtedy właśnie jest ustawianych najlepiej - już po ocenie! Sad Z drugiej strony, ciekawe jest, że w obydwu klasach na lokacie jest pokazane to samo zdjęcie... Shocked Może też były problemy z wybraniem drugiego zdjęcia, na którym pies dobrze stoi? Wink

Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Pon 7:52, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Pon 10:00, 17 Mar 2008    Temat postu:

Crufts to są lata tradycji i prestiż. Zauważcie, że dla angielskich psów poprzeczka kwalifikacji na Crufts ustawiona jest bardzo nisko. Tylko zagraniczne maja ją wysoko ustawioną (zwyciężcy świata, Europy, interchapionat lub kwalifikacja z okreslonych wystaw). Toteż Anglicy wystawiają co się da, bo to brzmi "Wystawiam psa na Crufts". Chyba osiem lat temu ogladałam film z sędziowania skye'terrierów na Crufts i zadziwiłam się. Widziałam psa, który nie chciał chodzic i przebył cały ring jadąc na plecach. Psy prawie bez szaty, z łysymi uszami, z karpim grzbietem itp itd. W zeszłym roku obejrzałam to na własne oczy i wiele psów tam wystawionych zostawiałao bardzo wiele do życzenia. Ale i tak zagraniczny pies, aby sie przebił musi być zjawiskowy i jeszcze musi sie podobac sędziemu. Ewidentny przykład Dorian, który w 2006 miał BOB na Crufts, zwycięztwo świata i BOB w Poznaniu, BOB na wystawie na wyspie Skye i w 2007 był szósty na Crufts w otwartej. O psie, który wtedy wygrał zamilczę. Podobno w tym roku najlepszym psem był tez okropny egzemplarz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 10:15, 17 Mar 2008    Temat postu:

Sirion, na Montgomery W OGÓLE nie ma poprzeczki - przyjmowany jest każdy zgłoszony w terminie pies. Niemniej przeciętna - i w jakości psów, i w prezentacji - jest moim zdaniem wyższa (oczywiście są egzemplaże poniżej tej przeciętnej - na tym polega przeciętna Wink ), pewnie dlatego, że USA to znacznie większy kraj, więc jest w czym wybierać. Ale również, przez to, że nie ma poprzeczki i wystawić na Montgomery może każdy, to się ludzie tam wcale nie pchają, bo wystawić się tam bez lokaty to żaden zaszczyt... Wink Więc zgłaszają się głównie psy, których właścicielom wydaje się, że mają szansę na lokatę - i to podnosi poziom.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Pon 12:23, 17 Mar 2008    Temat postu:

Ta dyskusja o angielskich psach była już raz rok temu.

Zajrzyjcie tutaj.

http://www.terierkowo.fora.pl/wystawy,9/crufts-2007,136.html
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 13:30, 17 Mar 2008    Temat postu:

Sirion napisał:
Ta dyskusja o angielskich psach była już raz rok temu.

Zajrzyjcie tutaj.

http://www.terierkowo.fora.pl/wystawy,9/crufts-2007,136.html

O, jak fajnie sobie powspominać! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fuka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 13:31, 17 Mar 2008    Temat postu:

Haniu, nie ma sensu dyskutowac o tym jakie zdjecia sa dobre, a jakie zle - w ktorym ujeciu pies dobrze wyglada a w ktorym nie - bo jak sama napisalas - kazdy widzi i oczekuje czego innego, a do tego wierze, ze obie pod tym wzgledem mamy podobne podejscie - tylko ubieramy to inaczej w slowa. Wiec nie bede teraz sie starala Ciebie przekonac, ze mysle podobnie i tlumaczyc co mialam na mysli, bo i tak tradycyjnie nic mi z tego nie wyjdzie Rolling Eyes Choc oczywiscie sie zgadzam, ze publikowanie tylu zdjec tego psa niczego nie wnosi i gdyby to byly moje zdjecia albo chociaz zdjecia mojego psa - dokonalabym innego wyboru, ale w tym wypadku robilam za slup ogloszeniowy.
Tak samo jak nie dam rady chyba wyjasnic, ze ja NIGDY ani nie napisalam, ani nie sugerowalam, ani nawet nie pomyslalam, ze zdjecia sluza do ukrywania czegokolwiek (wad psa, wpadek groomerskich), albo poprawiania rzeczywistosci.
Choc oczywiscie tak tez bywa - rozumiem o czym piszesz, bo wystarczy popatrzec na zdjecia amerykanskich psow z wystaw - sa tak sprytnie zrobione, ze mozemy sie tylko domyslac psa. Wszystkie rekordy bija tzw profesjonalne zdjecia zamieszczane w internecie - ich profesjonalizm polega chyba wlasnie na tym, ze nic - kompletnie nic - na nich nie widac Shocked

Osadzenie ogona groomingiem poprawiaja wszyscy - ale fachowcy robia to tak, ze tego nie widac, ani w naturze, ani na zdjeciu! Dopiero wymacac trzeba.. Tyle tylko, ze niektorzy poprawiaja rowniez wtedy kiedy nie ma takiej potrzeby, albo wrecz jest to niewskazane! I jezeli taka sklonnosc przejawia dobry groomer - to potem mozna zobaczyc takie piekne łódki jak u szkota,o ktorym mowilam. I wtedy tez - tylko macanie pozwoli ocenic stan faktyczny, albo RTG w oczach. Takie kwiatki mozna zobaczyc w calej Europie, wcale nie trzeba jezdzic do Anglii, szczegolnie, ze osobiscie duzo wiecej tego widzialam po naszej stroni kanalu, ale tez nie da sie ukryc, ze duzo mniej widzialam wystaw w Anglii niz w Europie.


Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Pon 13:32, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fuka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 13:38, 17 Mar 2008    Temat postu:

I Crufts - tak jak napisaly Sirion i Flaire - to rzeczywiscie wcale nie jest wystawa zarezerwowana tylko dla pierwszej ligi. mimo, a moze paradoksalnie wlasnie przez to, ze trzeba sie zakwalifikowac - to jest wystawa dla wszystkich - kazdy chce sie tam pokazac. Duzi jada powalczyc o zwycięstwo, albo przynajmniej pokazac swoje psy calemu swiatu. A mali jada, bo to CRUFTS - przygoda, okazja do spotkania wszystkich znajomych i przyjaciol, to takie doroczne swieto wszystkich psiarzy. A czasami nawet okazja zebz zobacyzc jesyzcze przy okazji jakies psy Wink Shocked
I jeszcze - Crufts to nie tylko targowisko proznosci, tutaj nadal, tak jak przed 100 laty - odbywa sie handel żywym towarem. Bywa, ze niektore psy sa sprzedawane za ogromne pieniadze i wcale nie musza to byc zwyciezcy.. Wielu hodowcow, ktorzy hoduja znakomite psy - zglasza swoja mlodziez wlasnie po to zeby pokazac je potencjalnym nabywcom. Czesc z tych hodowcow, to ludzie, ktorzy hoduja, ale prawie nigdy nie wystawiaja, ich psy nie sa "zrobione", pokazane, nie wygrywaja, ale znawcy sposrod nich wynajduja swoje przyszle gwiazdy, championy - takich rokujacych psow najwiecej jest pokazywanych na National Terrier, na Crufcie z rak do rak przechodza najczesciej psy z dorobkiem.
Sa hodowcy championow, ktorych psy nigdy nie zrobily kariery w ich rekach, dopiero po sprzedazy, albo zainteresowaniu kogos do wejscia w cos w rodzaju spolki (jedna osoba ma diament, a druga go szlifuje) i bywa, ze wlasnie na Crufcie sie spotykaja obie strony.
To troche taki skansen kynologiczny, swiat sie zmienia, era wielkich hodowli minela, ale jeszcze czasami mozna na wystawach w Anglii przeniesc sie jakby wprost do XIX wieku. Dla mnie to ma ogromny urok i Anglii i Crufta.


Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Pon 16:34, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fuka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 15:57, 17 Mar 2008    Temat postu:

Baardzo ciekawa dyskusja byla i wyglada na to, ze wiekszosc tego co ja mysle o zdjeciach psow - powiedziala juz Flaire w zeszlym roku, podpisuje sie pod wszystkim Very Happy
Wiecie co - jestem sfrustrowana - nie pierwszy raz i nie ostatni, powinnam zaczac sie przyzwyczajac.. Po raz kolejny jest wystawa, zaczyna sie dyskusja i ocenianie psow na podstawie zdjec, a zdjecia w niewielkim i nierownomiernym stopniu oddaja poszczegolne psy!
Ile razy w swoim zyciu kazdy z nas mial nieudane zdjecie, z przymknietymi oczami, otwarta buzia, czy po prostu zdjecie, na ktorym sami do siebie nie jestesmy podobni, nie mozemy sie rozpoznac. Nikt sie specjalnie nie staral, ale wyszlismy korzystniej niz w rzeczywistosci, albo gorzej, ale na pewno inaczej. Wszyscy znamy osoby fotogeniczne, ktore "lubi" kamera, ktore na zdjeciach wygladaja ladniej. Albo takich, ktorzy na zywo maja tyle uroku, wdzieku, ze wydaja sie piekni, a na zdjeciu - bez tego blasku sa po prostu zwyczajni. Nawet nie brzydcy ale zwyczajni. I z psami jest tak samo.
Sirion rok temu podobal sie jeden airedale i sama nie wiedziala dlaczego, ale zapamietala, ze zrobil na niej wrazenie, pokazala zdjecie, na ktorym sie zaprezentowal zupelnie zwyczajnie. Ja znam tego psa - moge powiedziec, ze to jest pies, ktory na zywo robi wrazenie nie tylko na Sirion, nie mowie o sobie, bo to nie moja bajka, ale wiem i rozumiem, ze wielu moze sie bodobac i sie podoba. Potrafi tez zrobic wrazenie na zdjeciach kiedy jest ustawiony recznie przez handlera w wybranej pozie. Na tym zdjeciu nie widac ani tego jak on sie pokazuje sam, a sam z siebie pokazuje sie bardzo dynamicznie, co utrudnia focenie, ani tego jak wyglada wtedy kiedy pomaga mu handler.
Znam tez takie psy, ktore same z siebie naturalnie - pokazuja sie, sa piekne, eleganckie - robia wielkie wrazenie i naprawde sa piekne. Ale momentalnie chowaja swoje zalety kiedy zaczyna przy nich manipulowac handler (np do pozowanego zdjecia).. I handler nie robi tego zeby popsuc psa, ale daltego, ze chce na chwile unieruchomic psa w wybranej pozycji do zdjecia, tak zeby ulatwic zadanie fotografowi. Ale efekt w takim przypadku bywa wrecz przeciwny od zamierzonego. Bo takie psy sie powinno fotoggrafowac w pozycji naturalnej, tyle tylko ze szybkostrzelajacym aparatem, zeby nie uchwycic ich w pozycji, ktora jest odpowiednikiem naszego znienawidzonego zdjecia, ktore ktos nam pstryknal kiedy cos mowilismy i wygladamy na nim jak osobna gleboko uposledzona. A takiemu dynamicznie sie pokazujacemu psu strasznie latwo zrobic takie zdjecie!
Przejrzyjcie wszystkie ulubione zdjecia, ktore dostajemy w mailach - bawia nas, ale wszyscy wiemy, ze nasi ulubieni politycy wygladaja troche inaczej. Nie twierdze, ze sa piekni, ale nie maja stale downa na twarzy. I nie oceniamy na tej podstawie ich wygladu, wiemy, ze to troche takie krzyzwe zwierciadlo, wiec dlaczego robimy to z psami? Przywolalam politykow, bo oni tez probuja sie prezentowac jak najkorzystniej, tak samo jak my usilujemy pokazac od najlepszej strony nasze psy.
I tak jak z politykami bywa - pies, ktory wyrobil sobie u nas marke pieknego (innymi ladnymi fotkami, albo widzielismy go, znamy, wiemy, ze nam sie podoba) - nawet jak zobaczymy go w ohydnej pozie - wiemy, ze to tylko zdjecie i nie zmieniamy zdania tylko czekamy na inne, lepsze foty - takie, ktore lepiej odzwierciedla nasze wyobrazenie tego psa i jego klase.
A do tego dochodza zwyczajne problemy techniczne i potem sie okazuje, ze piekny pies, ktory na zywo robil ogromne wrazenie - nie ma ani jednego zdjecia, na ktorym widac jego zalety. Czasami bywa tak, ze pies ma jakas wade, ktora widzimy na zywo tez, ale jest ona rekompensowana przez jego inne wielkie zalety i urok, styl. A na zdjeciu zostaje nam tylko jego wada. Ktos powie, ze krol jest nagi, a ja powiem, ze niepełny. Inny pies ma powazne wady, ktore nie sa widoczne na pierwszy rzut oka - wadz do wzpatrzenia, wymacania przez sedziego, a do tego nie ma zalet, ktore by bzlz w stanie zrekompensowac jego niedostatki, ale na zdjeciu wyjdzie lepiej od poprzedniego i potem nikt nie rozumie dlaczego wygral ten pierwszy. To troche jak z softem - jego siersc nawet slepy zauwazy i na zywo, i na zdjeciu. I oczywiscie mozna dyskutowac czy w ogole istnieja zalety, ktore moga zrekompensowac jego siersc, albo czy moga byc wady bardziej dyskwalifikujace. Ale na tym polega sedziowanie - bardzo rzadko sedziowie maja szczescie ogladac na ringu psy, ktore nie przysparzaja im zadnych watpliwosci.
Znowu mi sie dostanie za epopeje, ale nazbieralo mi sie tej frustracji - spowodowanej rowniez i tym, ze nie potrafie krotko wyjasnic dlaczego tak bardzo mnie denerwuja zdjecia z wystaw i dyskutowanie o nich.
Bo to jest tak - obie z Flaire zachwycilysmy sie na wystawie jedna suczka, zrobila na nas wrazenie i mozemy w dwoch slowach sie ze soba zgodzic, widzialysmy ja i nie ma o czym dyskutowac. Dla mnie byla ona wielkim zaskoczeniem, bo nie lubie tego typu, ale ta suka miala zalety, ktore sprawily, ze wybaczylam jej cos czego nie znosze, cos co tez trudno opisac w slowach. Ja po prostu patrze i wiem, ze dla mnie to nie to. I tak bylo z ta suka - najpierw jak stala do mnie przodem - zobaczylam w niej to czego nie lubie, czego na pewno nie widac na zdjeciach, a potem im bardziej na nia patrzylam tym bardziej jej to COS wybaczalam. Nie tylko ja zreszta, potem sie zgadalam, ze Inge miala dokladnie to samo odczucie. Sedzia jak wiadomo nie - bo suka przepadla. Ale na zdjeciach - ta suka wyglada najzupelniej zwyczajnie. I teraz - po to zeby opowiedziec o niej komus kogo tam nie bylo, komus kto nie wie co nam w niej przeszkadzalo i pewnie by tego nigdy nie zobaczyl nawet gdyby ja sam zobaczyl - po prostu sie nie da. Niezaleznie od ilosci uzytych slow.
Daika vom Helser Born, innych niemieckich suczek w klasie otwartej nie bylo, stad wnosze, ze mamy na mysli wlasnie ja Cool
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
na zdjeciach Ester, pobrzyblizanych przeze mnie, wzglada tak zupelnie przecietnie...
P.S. z porownaniami i metaforami jest tak samo, nie do wszystkich trafiaja te same Cool


Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Pon 16:05, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 16:31, 17 Mar 2008    Temat postu:

fuka napisał:
Po raz kolejny jest wystawa, zaczyna sie dyskusja i ocenianie psow na podstawie zdjec
fuka, ale KTO W TEJ DYSKUSJI OCENIA PSY NA PODSTAWIE ZDJĘĆ??? Shocked Bo ja jakoś tego nie doczytałam...

Dla mnie, to zdjęcie:
[link widoczny dla zalogowanych]
nieźle pokazuje to, co mi się w tej suczce podobało. Przede wszystkim balans poszczególnych części, a poza tym cudna górna linia, śliczny kształt szyi (to nie do końca tu widać, ale to jest dla mnie idealna szyja długości, jak we wzorcu "moderate" - przez to i odpowiedni kłąb, suka nie wygląda jak żyrafa ani foks, tylko jak AT), piękne kątowanie (widoczne z tyłu, domyślne z przodu również). W tej suczce wszystko grało, a jednocześnie nic nie było przesadzone. Dodatkowo suczka wystawiała się jak marzenie, nawet Stolicznaja mogła się przy niej schować. Wink


Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Pon 16:32, 17 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Wystawy / Archiwum wystaw / Wystawy 2008 / Zagraniczne Podboje 2008 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 9 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island