Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:28, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
A tak co – galop na chodniku to nie to samo niestety
Asa też spotkaliśmy – na małe siku wyszedł
Tośmy za wiele nie pogadali
A jak mnie pogłaskała pani Szamana
To mnie ten Szaman chciał pożreć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:28, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Taki jest o swoją panią zazdrosny
Wracamy do domu, bo Kuba śpi na stojąco
Byliśmy dziś w parku – skradam się, bo widzę Fafika
Coś nie ma dziś humoru – bo powarkuje na mnie
Na Kubusia też
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:29, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Próbuję go rozruszać trochę
Bo kto to widział – pogoda taka piękna a on taki skwaszony
I tylko zęby pokazuje – aż jego pani się za niego wstydziła
Bo do mnie i do Kuby szurał i szurał
Znaczy się guza szkukał i bardzo był ciekawy co też mam pod ogonem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:29, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Trochęśmy się za bary wzięli
Żeby atmosferę rozładować
I chociaż Fafik trzy razy ode mnie większy – to się nie dałem
Bo zapasy zapasami, żarty żartami, to Foksik sroce spod ogona nie wyleciał przecież, nie?
Żartuje Fafik – to ja też niby w żartach to w łapę go ugryzłem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:29, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To w mordysię - nie będę mu żałował, niech zobaczy że ja też mam zęby i potrafię ich użyć w obronie własnej – znaczy w żartach
Kuba też go przywitał jak należy –tylko że Fafik tego nie docenił
I myślał że sobie na Kubie poużywa i złość rozładuje bo na mnie mu się nie udało wyżyć – ale Kuba się najeżył – zawarczał i kuku – Fafik spasował
I dał się obwąchać
I stał spokojnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:30, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mało tego – przyszedł zapytać, czy może sobie koło nas odpocząć
A odpoczywaj – las jest dla wszystkich
A kultura obowiązuje wszędzie – jak chcesz z nami żyć w zgodzie to się zachowuj jak na dobrze wychowanego psa przystało
Za to ja bez przeszkód mogłem sobie wąchać trawkę
Bez warczącej mordy za plecami – pamiętajcie jak coś Wam za plecami warczy – to się szybko odwróćcie i pilnujcie żeby warczącą mordę mieć na oku bo nigdy nie wiadomo co do takiego warczącego łba wpadnie – nie zawsze jest czas się odwrócić i obronić w razie Niemca
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:30, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślałem po drodze
Że może ten Fafik jest taki nerwowy
Bo nie ma się gdzie wyszaleć – może gdyby więcej biegał, może jakiś sport uprawiał – to by tą energię rozładował i nie rzucał się z zębami do każdego napotkanego psa, nie?
A tak to on się męczy i jego pani się na niego złości
Jednak nie – dzisiaj spotkaliśmy Fafika
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:31, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Przywitał się jak należy – wszystko było ok
Ale gdy jego pani mi dała frolika
To mnie mało nie pożarł ze złości – świr jest z niego niewąski - a moja pani jak mu dawała smakołyki to mi to nie przeszkadzało wcale. Powiem Wam coś – ten Fafik ma lekką szajbę i tyle się dorobi, że mu jego pani każe nabiał wyciąć , wspomnicie moje słowa
Podobno jak mrówki robią takie kopczyki to będzie padać , ciekawe czy się sprawdzi
Mlecze już przekwitają, szkoda
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:31, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Już nie będzie tak świątecznie
Zaraz wiosna się skończy , lato fruuu – przeleci i znowu będzie jesień – brr, nie lubię jesieni – no, jeszcze jak jest słoneczna – to ujdzie – ale te deszcze są wredne
Ale gorąco
Niby wiatr chłodny wieje – ale jak na chwilę przestanie –to jest normalnie upał
A słońce tak daje po oczach, że szok
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:37, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Musiałem wyglądać na zmęczonego – bo mnie pani zapytała, czy już chcę do domu wracać
To jej powiedziałem : w życiu – damy radę – naprzód
I łapka za łapką poszliśmy dalej
Pies na horyzoncie
Nowy jakiś, bo go pierwszy raz widzę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:38, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ale sympatyczną ma mordysię
I pooszedł
Bo go zawołali parę razy i chyba bał się że dostanie po tyłku
A teraz do domu bo pić się chce
A jeść jeszcze bardziej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:38, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zobaczcie jaki piękny bez nam kwitnie pod blokiem
A konik polny to mi przed noskiem hulnął w trawę
Nie zdążyłem nawet mordysi otworzyć i już go nie było
A my tradycyjnie na spacerek idziemy
Gębule nam się śmieją , lubimy spacerki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:39, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kawał drogi już przeszliśmy
I nie jesteśmy zmęczeni wcale
Mnie cały czas nosi
Za to Kuba odstawia numery
Wiecie co zrobił?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:39, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Uwalił się w cieniu za kubłem na surowce wtórne
I nie chce wstać
Normalnie zastrajkował
Dopiero jak pani do niego podeszła to wstał , bo mnie się wcale nie słuchał – udawał głuchego
A to jest Dżeki
Pies znajomych
|
|
Powrót do góry |
|
 |
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Brzeg Dolny
|
Wysłany: Pią 12:39, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Taki trochę bojący, ale spoko, nie panikarz
Zobaczcie jak już wielka trawa urosła
Dziś na spacer idziemy na inne osiedle
Coraz więcej się pojawia takich maleństw – modne są
Zobaczcie jakie fajne drzewo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|