|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Pią 19:38, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| equitana napisał: |
Coztego, jak tu jestęs,to powiedz prosze,czy na terierkowie można ustawić ilośc postów na stronie ? Na dogo mozna było,a tu nie wiem ani czy mozna a jak tak, to gdzie  |
Ja nie coztego  , ale jestem, więc odpowiem: Tutaj użykownik nie może sobie ustawić ilości postów na stronę - może to ustawić tylko Admin, tak samo dla wszystkich.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Wojenka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolina Muminków
|
| Wysłany: Pią 20:05, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Hugo,zdrowiej!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
| Wysłany: Pią 20:46, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zach, kciuki zaciśnięte z całych sił! 
A historia z żyrandolem niesamowita, taka z dreszczykiem wręcz
Mnie natomiast martwi zachowanie Bugajskiego. Psisko mi się bardzo postarzało, niedowidzi, niedosłyszy... A jeszcze na dodatek coś się chyba zaczyna roić w tym starym łebku  Ostatnio siedziałam w domu na zwolnieniu lekarskim, więc całe dnie spędzałam w domu. Sporo siedziałam przy kompie, u siebie w gabineciku. Psy w tym czasie zazwyczaj smacznie śpią na kocykach, albo kanapach w innej części mieszkania. Ale w ubiegłym tygodniu Bugajski, zamiast spać... darł japę. Nie ze względu na hałasy na klatce schodowej, nawet nie jakoś natarczywie, czy alarmująco, ot co i rusz wydawał z siebie miarowe "hau", "hau", "hau"... Szłam sprawdzić o co kaman i zastawałam Bugajskiego w salonie, zwróconego w kierunku drzwi balkonwych. Siedział sobie, czasem wręcz leżał i poszczekiwał...  Otwierałam balkon, żeby sprawdzić, czy dzieje się coś niezwykłego, Bugajski ożywiał się, wymykał się na chwilę, po chwili wracał, uspokojony. No więc ja z powrotem do kompa... a po kilku minutach znów rozlega się to "hau" "hau" "hau". I tak w kółko, dzień w dzień A na zewnątrz naprawdę NIC się nie działo  Obawiam się, że staruszek zaczyna mieć jakieś zwidy...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 20:55, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
asher, może go coś boli?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41867
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pią 21:24, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Za Hugusia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią 21:51, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Huguniu, zdrowiej.
Flaire, strasznie jestem ciekawa Genia w realu.
Ja tam chyba jakaś niekumata jestem, żadnych "nadprzyrodzonych" psich zachowań nie obserwowałam.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:00, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Jura napisał: | | Ja tam chyba jakaś niekumata jestem, żadnych "nadprzyrodzonych" psich zachowań nie obserwowałam. |
Wg mnie to nie są jakieś nadprzyrodzone zachowania, tylko naturalne... Psia spostrzegawczość i psi słuch 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kudlaty
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 22:27, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Zach one po prostu Cię kochają ,a dla Huguśia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Pią 22:35, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | | Jura napisał: | | Ja tam chyba jakaś niekumata jestem, żadnych "nadprzyrodzonych" psich zachowań nie obserwowałam. |
Wg mnie to nie są jakieś nadprzyrodzone zachowania, tylko naturalne... Psia spostrzegawczość i psi słuch |
Ja też tak myślę, dlatego "nadprzyrodzone" napisałam w cudzysłowie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pią 23:30, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zach na jakim tle ma on to zapalenie i obrzęk?...reumatyczne???
Stara metoda na kapustę dobrze robi przy takich bolących obrzekach. Sprawdzone na obrzeknietych, prawie z ropniem sutkach poloznic na 3-4 dobę.
Wybiera sie kapuste dużą, białą. Liscie umyc i troszke rozbic, żeby jak najwięcej soku było i toto przykładać, na wierzchu dac folijkę. Co jakis czas zmieniać.
Drugi sposób to na ziemniaki, ale one powodują szybsze ściągnięcie się ropy. Ziemniaki sie gotuje w mundurkach...długo, zeby sie rozgotowały. Obrac, podusic i przylozyć ciepłe...nie poparzyć.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Pią 23:51, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Borsaf a nie wrzucilabyś jeszcze tego na weterynarię??? Może jeszcze znasz jakieś sposoby domowe na różne psie przypadłości chorobowe
Fajny taki temat by był.... Coś gdzieś ktoś pisał w kawiarence o słoninie.....
Można by zrobić taką pierwszą domową pomoc np... sprowokowanie wymiotów - woda utleniona, obrzęk - kapusta, coś tam jeszcze - słonina.... I taki przyklejony wątek na weterynarii byłby jak znalazł 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pią 23:55, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Dzisiaj to mi mózg zardzewiał...ale jutro może poszperam i przepisze takie własnie stare, nieinwazyjne metody, które napewno nie zaszkodzą.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sonora
Weteran
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Sob 0:04, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Borsaf Te metody wielu starszym osobom są znane. Młodzi raczej nie mają o nich pojęcia. Wiem to po moich dzieciach.
Kapustę dokladnie jak piszesz stosowalam u Bajki na ropowicę i bardzo polecam.
Ziemniaki stosowalam ale surowe, utarte na zastrzal i u kota na straszną ropną infekcję po zardzewialym gwoździu. Też polecam.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 2:28, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zach ale weterynarz widział tą łapę??? Bo jeśli jest tak źle, to ja bym podała antybiotyk i okłady z kapusty/ziemniaków JEDNOCZEŚNIE!!!
Za Hugusia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Sob 9:21, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zach, brawa dla Ludwińskiego za wyjątkową spostrzegawczość  , a za Hugusia mocne kciuki . Biedny misio, niech się łapka goi... :serce:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
