Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
teska
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Wto 9:24, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadza się, nie można bagatelizować choróbska!!! No i gratulujemy!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
minio
Gość
|
Wysłany: Wto 10:10, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Hihihi, to już staje się przewidywalne!
GRATULKI!!!!
Nie mają tam jakiegoś Simona Ammana, żeby dreszczyk emocji doszedł?
Teraz bezpiecznie powrócić do domciu i wykurować się z kaszlu...za to trzymam  |
dreszczyk emocji był
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 7:39, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | Flaire napisał: | ... Jak już przestanę pluć płucami (choć nie wiem, kiedy to nastąpi ) to napiszę kilka słów o tej bardzo ciekawej wyprawie.  |
Flaire w te pędy do lekarza!!!  | No więc zdecydowałam, że czas na lekarza, szczególnie, że dostałam gorączki. I wczoraj poszłam, zostałam prześwietlona, płuca w porządku, więc dostałam leki na zapalenie oskrzeli. Wczoraj było kiepsko, dzisiaj wydaje się być lepiej, więc wszystko podąża w dobrym kierunku.
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Śro 7:55, 17 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42248
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 10:55, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Trzymamy za szybki powrót do zdrowia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Śro 13:39, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | No więc zdecydowałam, że czas na lekarza, szczególnie, że dostałam gorączki. |
No, święty czas! Kuruj się grzecznie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 13:58, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: |
No, święty czas! Kuruj się grzecznie  | Staram się, ale wczoraj to było bardzo trudne, bo Pan Doktor kazał z jedenj strony odpoczywać i absolutnie się nie męczyć, a z drugiej - nie leżeć... A te dwie rzeczy na raz były nie do pogodzenia - co próbowałam zwlec się z wyra, to zaraz padałam na pysk... Więc wczoraj jednak przeleżałam. Ale już dzisiaj staram się nieco poruszać po tej norze, w którą zamieniło się moje mieszkanie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 16:33, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire, pomiędzy leżeniem a chodzeniem jeszcze jest siedzenie i przy zmianach w okrzelach najlepszy byłyby wygodny fotel, a w nim chory , otulony cieplutkim pledem czy kołdrą
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:44, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | Flaire, pomiędzy leżeniem a chodzeniem jeszcze jest siedzenie i przy zmianach w okrzelach najlepszy byłyby wygodny fotel, a w nim chory , otulony cieplutkim pledem czy kołdrą  | Ale Pan Doktor kazał chodzić właśnie - spacerować po mieszkanku i wietrzyć je... Te spacery mają powodować kaszel i są w tym całkiem skuteczne, ale ten kaszel jest bardzo męczący, więc motywacja do spacerów niewielka... Tak więc głównie siedzę właśnie, owinięta w pierzynkę.
Dzisiaj już nie mam gorączki, więc czuję się nieco lepiej, ale do pełnego zdrowia jeszcze sporo mi brakuje... Pan Doktor powiedział, że w przeciągu trzech dni powinnam się poczuć zdecydowanie lepiej - dzisiaj to dopiero dzień nr 1.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DorotM
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:50, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire-szybkiego i skutecznego zawalczania zarazków
mam jescze takie ogólne pytanie (a raczej problem), ale chyba bez sensu jest zakładać kolejny topic o takiej treści, czyli wielki problem trymowania... Jak każdy właściciel swojego pierwszego terriera za cholerę nie wiem jak się za to zabrać. Wiem że na forum już dużo o tym pisano i próbuję stosować się do tych rad (ale swoją drogą tutaj każdy post z pytaniami dotyczącymi trymowania kończy się zapraszeniem na prywatne pokazy:). Od dwóch dni skubie mojego psa i jestem prawię pewne ze robię coś bardzo źle: futra uzbierałam już pełno, ale z psa prawię nic nie ubyło, do tego w niektórych miejscach jego futro stało się takie mięciutkie, no i jeszcze mam milion innych wątpliwości.
Czy ktoś mógłby mi udzielić kilku prywatnych lekcji? Mogą być wirtualne lub osobiste-możemy z Jolly gdzieś dojechać,w miarę niedaleko(tak żebyśmy mogli objechać w jeden dzień, chyba że będzie to kilku dniowe zaproszenie nad Morze z opcją noclegu )
Ostatnio zmieniony przez DorotM dnia Czw 11:55, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuba_L
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kościelec
|
Wysłany: Czw 12:11, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zarazki pogonić
Co do trymowania to pozwolę się wypowiedzieć jako laik dzięki czemu na pewno ktoś mnie oprawi i czegoś się dowiem. To miękkie które potrafi samo z się zostać na rękach to chyba podszerstek. Wychodzi "na tony". Ja mam problem z głową.Nie wiem czemu Pepa nie może jej trzymać w jednej pozycji (i do tego się nie ruszać).
Do usuwania podszerstka używam "terminatora" (przyrządy o nazwach podobnych do np furminator)
Ostatnio zmieniony przez Kuba_L dnia Czw 12:13, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:54, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
DorotM, to co opisujesz to standard dla początkującego groomera. Generalnie problem jest taki, że ty podskubujesz trochę tu i tam zamiast skoncentrować się na jednym miejscu. Ja radzę zacząć skubać w jednym miejscu (najłatwiej chyba zacząć na grzbiecie przy szyi) i skubać, aż zostanie Ci dziura, w któej rosnie tylko krótki podszerstek. Potem te "dziurę" powiększasz na boki, wyskubując znów cały włos okrywowy. Tego jest naprawdę dużo i dopóki nie skończysz całego psa, pies będzie wyglądał dziwnie... Postaram się znaleźć gdzieś i wstawić zdjęcie częściowo zrobionego psa, żebyś mogła zobaczyć, o co mi chodzi. Oczywiście jeśli chcesz na lekcję przyjechać do Warszawy, to zapraszam.
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Czw 12:56, 18 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:18, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | dopóki nie skończysz całego psa, pies będzie wyglądał dziwnie... |
ja skończysz też będzie wyglądał Taki łysolek (Proszę Pani, co się stało temu pieskowi?)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 23:31, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire Uważaj na siebie ,bo tegoroczne przeziębienia nie są fajne.Paru znajoych solidnie się rozłożyło.
Kuba L Nie dziwię się Pepie,jakby Ciebie tak "ciągneli " za włosy...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DorotM
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:35, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire - bardzo dziękuję za pomoc. Pani ze sklepu groomerskiego, w którym kupowałam trymery powiedziała, że właśnie pod żadnym pozorem nie mogę skubać w jednym miejscu, tylko muszę iść po całym grzbiecie i skubać psa w lini prostej od szyji po ogon. Idę zastosować się do Twojej rady i zobaczymy co z tego wyjdzie. a tak na wszelki wypadek:to zaproszenie to tak na serio?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:45, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
DorotM napisał: | a tak na wszelki wypadek:to zaproszenie to tak na serio?  | Jak najbardziej na serio. Już nie jednego forumowicza trymować nauczyłam, a niektórym z nich to nawet bardzo dobrze idzie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|