Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
qlpiak
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 21:22, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dorota, jak chcesz sprobowac, jak z podszerstkiem radzi sobie furminator, to moge przyniesc na Juvenie nastepnym razem. Co prawda to nie oryginalny (coatminator), ale dobrze mi lezy w rece. Ja na zime troche wiecej zostawiam podszerstka, ale w inne pory roku nie ma zmiluj.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
DorotM
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:56, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ja mam coś takiego:Trymery Mars Coat King( trymer typu coat-king), o coś takiego chodzi? bo jesli tak to ja tym wyczesuje psa co dwa tygodnie już od dłuższego czasu. zawsze wyczesuje póki nic już nie wychodzi, ale i tak z psa po pewnym czasie robi się miś, a ja lubię jak AT ma króciutkie włoski.
po dzisiejszym "trymowaniu" stwierdziłam, że jednak wogóle nie mam pojęcia o tym co robię i potrzebuję lekcji . Na moje szczęście to forum to najcudowniesze miejsce na świecie i dostałam zaproszenie na prywatne lekcjie calkiem niedaleko mnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
qlpiak
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 23:05, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam [link widoczny dla zalogowanych]
Ale czy i jak sie tego powinno uzywac u airedali nie wiem. Ja uzywam miedzy trymowaniami, zeby usuwac podszerstek. Mozesz po prostu wyprobowac, jak to dziala, zeby miec wyobrazenie o mozliwosciach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:09, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
DorotM napisał: | j\ Na moje szczęście to forum to najcudowniesze miejsce na świecie i dostałam zaproszenie na prywatne lekcjie calkiem niedaleko mnie  | No to super!
A te Coat Kingi to sprzedaj na allegro.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kuba_L
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kościelec
|
Wysłany: Pią 23:52, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kuba L Nie dziwię się Pepie,jakby Ciebie tak "ciągneli " za włosy...  |
Ja mam dobre geny. Nie ma dużo do skubania
Ale co tam ciąganie za włosy. Dziewczyny lubią brąz !!!
Teraz życzymy Justysi złota i przywiezie sobie komplet
Ostatnio zmieniony przez Kuba_L dnia Pią 23:53, 19 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42247
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 0:12, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kuba_L napisał: | Dziewczyny lubią brąz !!!
Teraz życzymy Justysi złota i przywiezie sobie komplet  |
Dokładnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Sob 11:22, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tez życzę naszym złotego medalu ale nie pasjonuje mnie az tak sama olimpiada. Trasy złe, wyniki wyśrubowane, przestaje to być sportem zwykłym, a staje sie extremalnym.
Kilka chwil oglądałam zjazd mężczyzn. 115km/h...toz to horror. Jakis dobry zawodnik się przewrócił, przytomność stracił...coś tu jest nie tak? Słowenka w szpitalu z połamanymi żebrami, że nie wspomnę o Gruzinie [']['][']
Ta olimpiada przejdzie do historii ale z tej złej strony
Ja bym stworzyła olimpiadę równoległa. Warunkiem uczestnictwa w tej o;impiadzie byłoby, że zawodnik na codzień chodzi do pracy, a trenuje sobie popołudniami, dla siebie, dla kondycji. Nie byłoby w tej olimpiadzie oszałamiających wyników ale czysta radość ze sportowego współzawodnictwa.
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Sob 11:26, 20 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 11:36, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Ja bym stworzyła olimpiadę równoległa. Warunkiem uczestnictwa w tej o;impiadzie byłoby, że zawodnik na codzień chodzi do pracy, a trenuje sobie popołudniami, dla siebie, dla kondycji. | Borsaf, takie były oryginalne założenia Olimpiady - miał to być sport amatorski. Zmieniły się, bo okazały się nie do wyegzekwowania...
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Sob 11:37, 20 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Sob 11:53, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, wdała się w to wszechwładna telewizja i zniszczyła wszystko.
Sami zawodnicy powinni zastrajkować i zbojkotowac start na TYM torze saneczkowym. Jakby po grobie kolegi sie ścigali.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:04, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Tak, wdała się w to wszechwładna telewizja i zniszczyła wszystko. | Może i tak. ale to, co ja ze swojego dzieciństwa pamiętam, jak to prawdziwi amatorzy z rozmaitych państw zmagali się z naćpanymi "amatorami" ze Związku Radzieckiego i NRD....
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Sob 12:05, 20 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DorotM
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:11, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Borsaf widzę, że bardzo Ci bliska jest filozofia barona Pierre de Coubertin, który jak wskrzeszał współczesne igrzyska olimpijskie to własnie chciał żeby były to zawody amatorów. Tylko, że to jest utopia-skoro już w starożytnych igrzyskach udział brali sami zawodowcy, to w naszych czasach tym bardziej nie mozliwa jest olimpiada amatorów. (sporą cześci mojej pracy magisterskiej oparłam na igrzyskach olimpijskich więc moge o tym rozmawawiać godzinami
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Sob 12:18, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire, ja to tez doskonale pamietam. Zwłaszcza taka jedna pływaczkę NRD-owska. Szyje miała, a własciwie jej nie miała,bo to był jeden potężny mięsień
W olimpiade wdała sie polityka.
Tylko, ze obecne przepisy tez do nikąd prowadzą.
Nie łudźmy się, obecni sportowcy tez są na tabletkach. Na pewno nie, kiedy juz osiągają sukcesy i startują ale przygotowanie ????, kilka lat przed startami????
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wojenka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolina Muminków
|
Wysłany: Sob 12:29, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Sport na najwyższym poziomie wymaga 100% poświęcenia...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 12:54, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
obecnie sport to KASA i jest niestety chory
a tu wypowiedz naszej Justyny
Kowalczyk przyznała też, że trudno jej rywalizować z zawodniczkami, które chorują na astmę.
- Muszę poważnie porozmawiać z moim doktorem i powiedzieć mu, żebyśmy znaleźli u mnie jakąś chorobę - żartowała.
- W pierwszej trójce, a nawet szóstce tylko ja jestem zdrowa. Wszystkie pozostałe dziewczyny to astmatyczki. Im wolno przyjmować sterydy przed startem. One powodują, że rozszerzają się pęcherzyki płucne, a w naszej dyscyplinie więcej powietrza w płucach to wielki atut - dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kudlaty
Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:42, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | DorotM napisał: | a tak na wszelki wypadek:to zaproszenie to tak na serio?  | Jak najbardziej na serio. Już nie jednego forumowicza trymować nauczyłam, a niektórym z nich to nawet bardzo dobrze idzie.  |
Flaire czy ja też mógł bym się podpiąć pod te lekcje?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|