Cafe Terrier

Zebra

Magicnesca- no mieliście nerwowy wieczór i takie sytuacje długo pozostają w pamięci.
Sirion- a próbowałaś polewac jej karmę np jogurtem?, albo jajeczko takie ścięte dać, nie na twardo, nie na miękko, albo serek homo może by zjadła?

Magicnesca

Najbardziej to mój TZ miał wieczór ,niestety dostaliśmy wiadomość ,że chłopak przed godziną zmarł w szpitalu [*]. Andrzej nawet nie wiedział ile miał lat bo twarz miał całą we krwi. Najgorsze to że stało się to na oczach jego dziewczyny do której jechali z kolegą i to pod jej domem Crying or Very sad

A ja teraz siedzę jak na szpilkach bo dalej nie mam wiadomości od Loren która mieszka pod NY Sad

equitana

Magi , straszne miał przeżycie Twój Andrzej Sad

jakie to zycie jest ulotne Sad

rękawiczki lateksowe - cóż, "kłania "się nam HIV, rzeczywisty strach przed zakazaniem a dodatkowo prawie fobia....

Dobrze,że Bos i Jego Zona bezpiecznie do domu dotarli, teraz czekamy na pełna fotorelację z wywczasów, bo Zadziorny tylko nam apetytu narobił
fotkami od Bosa Cool

Zair, to może jakoś wczesną jesienią się wybierzesz do nas ? Moje sucze zgodne są i przyzwyczajone d obcych psów,ze zjedzą ani Bestyjki ani Talvi, pójdziemy sobie na piękny spacer a potem jakieś piffko ?

ela

Po wczorajszej ulewie i nocnych grzmotach dziś słonko i rześkie powietrze.
Dobrze ,że Bosiu i Jola są już w domciu. W drodze różne niespodzianki się zdarzają .
Miłej niedzieli Wszystkim. Very Happy

Sirion

Serek jest ble, wszystko jest ble ..... Dostała witaminy i mamy kombinować, co by jej zasmakowało. Zjadła w lecznicy trzy froliki, ale to według mnie jes ble ....

Córka w Wirginii, Charlottville, tam maja dojść głównie deszcze.

Borsaf · Gość

Nie wiadomo co lepsze....huragan czy deszcze i powodzie?
Deszcze przynajmniej mogą osłabnąć zanim sie do Virginii przedostaną.
U nas burze zapowiadali i gradobicie, a sie na deszczu skończyło.

Może dać jej ten Frolic? Pewnie, że ble ale zawsze cos w żołądku.
Wyobrażam sobie jak się denerwujesz tym stanem.
trzymam za Ciebie i Jenny kciuki Kciuki

ela

a to wybredna sucz no...może się weźmie za jedzonko jak malce zaczną z niej wyciągać więcej "soków" ? hmmm .
nie miałam problemów z moimi do tej pory. chociaz Zoyka tez typ sportowy i zbytnio się nie objada.

equitana

Magicnesca

[link widoczny dla zalogowanych]

Talviszon

bos

..... jestem, dotarliśmy z niemałymi przygodami, ech, życzliwość ludzka, jak że jest piękna ....i nie raz jak daleko od nas Very Happy

Ale trafiliśmy w końcu na osoby którym nasz los nie był obojętny .... i im dziękujemy ....a nawet tym którzy nas olali, szkoła człowiekowi się zawsze przydaje Sad

bos

Witajcie

chyba nie nadrobię tu tych waszych postów, ale będę się starał. czego nie doczytam ..... to dopytam ..... w kręgqach poinformowanych ...... a mam co nadrabiać ... bo jeszcze nie poczytałem o .... zmianach.
Teraz jednak pozgrywam parę zdjęć do kompa ....to potem wam pokażę Very Happy

Sirion

Borsaf · Gość

Witaj Bosiku

Od razu się piękniej w Cafe zrobiło! Oj, jak tu brakowało Twojego dowcipu.
Biedny Zadziorny nie miał z kogo dworować i vice versa.

Czekam z niecierpliwością na foteczki.

PS Serniczek własnie wnuki pojadły. Przyjechali po Dżagunię i rytm dnia wskoczył w swoje koleiny. Szarota już siedzi obok kompa Very Happy

zadziorny

Witaj bosie powrócony na łono Terierkowa Cool