|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
 Wysłany: Nie 18:43, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Bogula pięknie .... dwie zadowolone kobitki ....
nooo cosia masz szczęście że te burki nie chciały w wojne się wdawać - zwłaszcza przy tych Twoich krzykach - mądre psy jak odpuściły
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Nie 20:10, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
O matko cośka.... Dobrze, że się to tak skończyło 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42244
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Nie 21:07, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nie zazdroszczę przygody 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Nie 21:11, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Odpięcie się klamerki w tak nerwowej sytuacji troszkę nadwyrężyło moje zaufanie do naszych pięknych szelek Korci mnie, żeby wyjąć z szafy stare kreskowe rogzy z klamerką z zabezpieczeniem 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Nie 21:57, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie wieczorowa porą 
Cosia od życia możesz sobie odjąć z pół roku 
Ja juz chodzę na dwa razy po jednym psie  W duecie, boje sie, że nie dałabym rady utrzymać. Wolę nie ryzykować po przygodzie z pękniętym karabińczykiem.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Nie 22:20, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | | Wolę nie ryzykować po przygodzie z pękniętym karabińczykiem. |
Najgorzej jak sprzęt zawodzi Już przejrzałam ofertę rogz'a, chyba zaszaleję w przyszłym miesiącu i kupię burkom kolejne szelki 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8666
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Tarnowskie Góry
|
| Wysłany: Nie 23:07, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
coztego--- w takich sytuacjach widać, jak działa sie instynktownie; Twoje krzyki przegoniły psiska, stanowiliście zwartą grupe bojową (miałaś zacisk  ); dobrze że to juz za Wami...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Nie 23:15, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: | | Odpięcie się klamerki w tak nerwowej sytuacji troszkę nadwyrężyło moje zaufanie do naszych pięknych szelek Korci mnie, żeby wyjąć z szafy stare kreskowe rogzy z klamerką z zabezpieczeniem |
Ja bym od razu na Twoim miejscu napisala o tym Tani. może powinna pomyślęć o takiej sytuacji i kupić do szelek bezpiecznejsze klamerki...
Bo rzeczywiście niefajnie jak sprzęt się nie sprawdza... Ja ostatnią obróżkę wybrałam u niej z takim zaciskiem jak rogz... Po pierwsze zrobiła trochę małą I najgorsze to, że Figiel o mało nie zgubił tej obroży. Jedno kółeczko przeszło przez drugie i zatrzymało się na adresówce... Pozostale obróżki super, ale mają innaczej uszyty zacisk... Choć to nie zmienia faktu,że miałam taką rogzową i kółka nie przełaziły przez siebie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42244
Przeczytał: 6 tematów
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pon 9:44, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie poniedziałkowo . U nas mglisto i piękna szadź na drzewach . Temperatura -8 ºC
Zapraszam na kawę  i z gruntem
i herbatkę
Miłego dnia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Pon 9:57, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
.... 
Zima, Alpy, stok.
Facet rusza z góry, odbija się kijkami i jedzie na bombę.
Nagle podskakuje na muldzie, obraca go, leci, koziołkuje,
w tumanie śniegu wali w drzewo...
Kijki w jedna, narty w druga, gość rozwalony, zęby wybite,
krew z nosa, nogi poskręcane w dziwny sposób.
Otwiera nieprzytomne oczy, wciąga górskie powietrze i mówi:
- I ch**, i tak lepiej niż w pracy!
Miłego dnia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
| Wysłany: Pon 10:01, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
zaaaaajeee fajny kawał !!!! dla takich jak ja - po urlopie
u nas slonecznie i dosc mrozno. fajna pogoda na spacerek jesli sie nie jest w pracy ... tak jak ja.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Pon 10:23, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| minio napisał: | Dzis dostałam mailem swoje zdjęcie , strasznie się rozczuliłam
[link widoczny dla zalogowanych]
Do pigwówki dodam jeszcze cytrynówkę bez , której nie ruszamy się w dłuższe podróże |
.... rozumiem że ta mała dziewczynka w czerwonym sweterku obok wózka to TY .....ale śliczne warkoczyki
..... no i obok ciebie laska z wymownie wyciągnietą ręką ....właśnie łyknęła tej pigwówki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pon 10:37, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Na chwilkę tylko na kawusię wpadłam do Kawiarenki. Idę w ogród patyki wycinać z drzew.
Pogoda to u nas minorowa Sine, jednolite niebo, mgły jakieś, wilgoć w powietrzu i minus3 na termometrze.
Praca w ogrodzie zawsze mi humor poprawia więc biore psy i hajda!
Jeszcze kotę nakarmię i okienko jej tworzę, żeby mogła futro przed molami wietrzyć. Ona jest chyba najbiedniejsza bo na pokoje nie wchodzi, tu rządzi Dżaga. Własnie lezy kolo mnie z wszystkimi zabawkami przy nosie. Regonowi odbierze każdą zabawkę hihihi Ja w to nie ingeruje...jak sobie safanduła pozwala to jego problem. Wytrzyma przez te 2 tygodnie...potem i tak jest królem.
Bosiu zbereźniku,..pigwówka Ci pachnie, zwidy masz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Pon 10:38, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Terriermania napisał: | | equitana napisał: | | W kwestii trymowania-najlepiej w dżinsowej odzieży, kłak nie czepia się prawie wcale a nawet jak się uczepi, łatwo schodzi . Tyle,ze dzinsowych dywanów jeszcze nie robią |
Ortalionowe ciuszki tez sa dobre, np takie spodnie dresikowe, a na góre można załozyc zwykły fartuch fryzjerski. |
.... ja to robię bez  ciuchów  .....i nie muszę potem ich odkłaczać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Pon 10:41, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
A teraz sobie chlipnę zadziornej kawy na wzmocnienie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
