OGONY u terierów...

fuka

Mars, gdybym miala wybierac na podstawie tych dwoch zdjec suk w całosci - głowek prawie nie widze, to wybrałabym pierwsza suczke - ale wolalabym wybierac na żywo, zdjecia to zdjecia..
A co do wyborów sędziowskich.
Tak jak słusznie zauwazyła Nitencja - sedzia na ringu nie jest doradca hodowlanym i wybiera z tego co ma, a co sie pojawi na ringu - to jest juz broszka nas wystawcow i hodowcow.. Wiecej - co sędzia to werdykt, jeszcze wiecej - ten sam sedzia te same psy moze polokowac inaczej na roznych wystawach, bo te same psy moga wygladac zupełnie inaczej!

Mokka, brawo dla wyobraźni Very Happy

Hanik, co do ogona i doopy - doopa powinna byc ZA ogonem i nie jest to kwestia mody tylko wzorca. A poniewaz cała zabawa polega na tym by przed tym ogonem były jak najkrótsze lędźwie - to w efekcie - o dobrze osadzonym ogonku mówi sie, ze jest na środku grzbietu. I wszyscy bardzo lubia takie ekstremalnie wysoko osadzone ogonki Very Happy

Hanik · Gość

No tak ale jeśli sędzia tej klasy mi pisze, że ogon jest prawidłowo osadzony to znaczy, że jest . I powiem szczerze, że bardziej mi się podoba niż ogon osadzony wyżej a zakręcony w obwarzanek ( oczywiście o foksach piszę), a jeszcze ładniejszy osadzony wyżej i prosty.
Przypuśćmy mamy dwa piękne psy , porównywalne. Jeden z nich ma ogon osadzony prawidłowo a drugi ma osadzony jeszcze wyżej tak, że się zakręca za to ma piękniejszą półkę z tyłu . Ja bym wybrała tego pierwszego.

Oczywiście, że trzeba patrzeć na psa jako całość. Gdyby na ring wszedł mój Figiel i tamten foks z pierwszej lokaty na światówce i tamten by miał świnkę na końcu to wybrałabym tamtego. Ale jeżeli na ring wchodzi przeciętny pies ze świńskim ogonem i np. bardzo lekkim uchem i to się powtarza w całej lini danego kraju to nie postawiłabym tego psa na 1 wszej lokacie ani nie dałabym oceny doskonałej.

fuka

Hanik, jezeli w opisie masz prawidlowy - to czesto znaczy tyle co - do przyjęcia, dostateczny, wystarczajacy... Gdyby Cie sedziował sedzia z Angli to zamiast prawidlowy czy poprawny - przypuszczalnie byłoby - wolałbym zeby ogon był osadzony wyzej, albo wolałabym zeby za ogonem było wiecej...
Naogol sedzia ukontentowany osadzeniem ogona pisze - ogon doskonale, albo idealnie osadzony..
A w ogole - nie czytałabym opisow sedziowskich jak wyroczni - bo - sa sedziowie u ktorych wszystko jest doskonale, sa sedziowie u ktorych wszystko jest dobre, sa sedziowie, ktorzy nigdy nie napisza niczego nieprzyjemnego - braki i wady zbywaja milczeniem, ograniczaja sie do wyliczania zalet. Szczegolnie w sytuacji kiedy te opisy sa potem publikowane przez klub. Ale nie tylko - po prostu sedziuja pozytywnie, szukaja zalet i o nich pisza.
I na koniec - jest jeszcze instytucja sekretarza, u nas z reguly jest to ktos zupełnie niekompetentny - czesto przekreca to co sedzia mowi, skraca. Zdarza sie, ze sedzia zdajac sobie sprawe z tego co czyni sekretarz - ogranicza opis do mnimum. A w przypadku sedziego zagranicznego - do przeklaman dochodzi najpierw na linii sedzia - tłumacz, a potem tłumacz - sekretarz...
Dlatego uwielbiam opisy angielskich sedziow - ale tam sedzia opisuje tylko dwa najlepsze psy i suki, wklada w to serce - po takim opisie widac psa. Choc tez - opisy sa publikowane - wiec raczej nie znajdziesz w nich wad psow, co najwyzej tradycyjne - wolałbym...

Flaire

fuka

No i jeszcze pozostaje kwestia stawki - byc moze Apcia w porownaniu z pozostalymi sukami na ringu - miała grzbiet krotki Very Happy

Flaire

fuka

ale nie były to jamniki krolicze Laughing

Flaire

Tilia

Bardzo ciekawy temat! moja australijka jak się bardzo cieszy i ekscytuje ma ogonek jak precelek- a, że na wystawach się cieszy to efekt jest taki:

australijczyki miały (i nadal mają- całą australia i Stany) bardzo krótko cięte ogonki, ledwo coś im tam w miejscu ogonka wystawało- i oczywiście miało być wysoko osadzone i noszone wesoło. Jak ciąć przestali- to sie precelki wesołe objawiły. Owszem w krajach, gdzie już czas jakiś się nie tnie ogonki są coraz częściej coraz mniej zakręcone (zwłaszcza u większych psów- drugi problem- przerosty). Ja podchodzę do tego tak- spokojnie, najważniejszy jest cały pies, na ogon owszem należy hodować ale nie przede wszystkim na ogon. Jeśli będę je hodować kiedykolwiek- owszem, będę starała się dobrać psa z mniej zakręconym ogonem, ale nie będzie to oczywiście jedyne kryterium! Australijczyków jest u nas bardzo mało i myślę, że poprawienie tej cechy może zabrać więcej czasu.

wg wzorca

fuka

Tilia i tak trzymac Very Happy

Choc niektorzy - rozumiem, ze odmawiaja prawa do wejscia na ring honorowy Twojej suce Rolling Eyes

Przy okazji - pieknie ja prezentujesz Very Happy

Tilia

Bardzo mi to miło czytać Fuka Smile

dopiero uczę się wystawiać kurdupelka, ale przyznaję, że dreptanie w kółeczko jest dużo mniej męczące niż galopady z chartami Wink

ustawia się też o wiele łatwiej i chętniej Very Happy

a co do ringu honorowego- no cóż, australijczyk to i tak nie jest "pies do wygrywania" Cool

ale dla nas to głównie zabawa Razz

nitencja

Tilia,jak to nie jest pies do wygrywania??Znam australijczyki ktore i grupy zbieraja i BISy Smile