Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Zdrowotne i chorobowe przygody Jagody
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
coztego
Gość





PostWysłany: Pią 23:47, 22 Maj 2009    Temat postu:

zez, tak się zastanawiam, z tego co czytałam, helicobacter bardzo powszechnie występuje u psów, zarówno zdrowych jak i chorujących na żołądek.
Skąd pewność, że to właśnie ta bakteria wywołuje dolegliwości u Jagódki?
Powrót do góry
zez



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 9:17, 23 Maj 2009    Temat postu:

pani admin ma pani racje to moze rezydent ta bakteria , ale u tego pacjenta sa objawy kliniczne typowe dla stenozy odzwiernika czyli fontannowe ulewy i wymioty przktycznie nie strawiona trescia pokarmowa nawet do dobie
Wiec cos ta stenoze powoduje
Jezeli jest rozpoznanie i jest klinika to nalezy przyjac ze wlasnie to jest podstawa choroby
Oczywiscie idealem bylo by gdyby pacjentka byla umnie i zrobil bym gastroskopie i bylbym pewny A tak jest to tylko pomoc korespondencyjna w diagnostyce
Zreszta badania dalsze sa w toku i moze sie okazac jeszcze 100 innych przyczyn
Beata u ludzi standartem w diagnostyce jest test ureazowy u psow sie nie wykonujaE Brak mozliwosci Tak jak napisalem ze gdyby jagoda byla u mnie w gabinecie to zrobil bym gastroskopie ale badanie wykonal bym i tak metoda dna pcr bo jest najlepsza Ta ktora wykonano u jagody
Gdyby w czasie badanie gastroskopowego zmiany w blonie sluzowej odzwiernika byly jakies straszne to bysmy pobrali wycinek to badanie histpat by okreslic te zmiany


Ostatnio zmieniony przez zez dnia Sob 9:19, 23 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Sob 10:26, 23 Maj 2009    Temat postu:

ZEZ,ja proponowalam tutaj na samym poczatku tych ostrych objawow wykonanie u Jagody wlasnie gastroskopi ale szef wet. powiedzial ze juz dal sie namowic kiedys na takie badanie i pies zaplacil za to zyciem --wiec zrozumialam ze nie ma co tutaj ryzykowac skoro tak prosty zabieg diagnostyczny tutaj moze sie skonczyc w taki sposob.Tutaj poza szef.sa tylko stazysci brak im doswiadczenia ,a szef zaganiany poza zabiegami chirurgicznymi i to od czasu do czasu----nie ma czasu na analizowanie diagnostyczne---szkoda .ROBMY SWOJE dla dobra Jagody ,gybym nie przeprowadzila sie po30 latach zpowrotem do Sacza ze Stargardu Szcz. mialabym doCiebie jeleni skok i mozna by zrobic ta gastroskopie.narazie czekam na karte inform. z tutej. leczenia bo nie napisali na ostatni dzien kroplowek tylko chca przeslac poczta---narazie ,hej,hej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asher
Gość





PostWysłany: Sob 11:35, 23 Maj 2009    Temat postu:

O właśnie, grzybki! Skoro robi się to z kału, to poproszę i o ten test. Na wszelki wypadek złapałam też dziś rano mocz, niestety, zanieczyścił się deszczem, więc nie wiem, czy jest sens badać? Ale to już niech weterynarz zdecyduje...


Za Jagódkę Kciuki
Powrót do góry
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Sob 13:07, 23 Maj 2009    Temat postu:

Ulżyło mi, jak przeczytałam, że w końcu się udało zdiagnozować, co dolega Jagódce... Pomyśleć, że to cholerstwo tyle może narobić... Guy with axe

Teraz mocno trzymam kciuki Kciuki Kciuki za zdrowie Jagódki - oby już było z górki i coraz lepiej Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Sob 13:45, 23 Maj 2009    Temat postu:

Sluchajcie Jagoda dzisiaj siegnela po swoja ulubiona pileczke i ze dwa 3 razy przebiegla po pokoju za nia ,ale po jedzeniu nawet malych ilosci kladzie sie zwinieta w klebuszek jakby chciala zmniejszyc napiecie miesniowe w brzuszku ,od czasu do czasu slychac lekkie stekniecie jakby ja cos bolalo/nie pisk/ potem daje mi brzucho do masowania , a brzuszek jest twardy z obrona miesniowa ,poniewaz porcje sa male to i wzdecie je st niewielkie -ale jest i wyrazna bolesnosc-----pod prawym zebrem daje sie wyczuc zgrubienie czasami zachodzace pod zebro----czy moge jej podac znowu espumisan ? kupka w miare dobra.Na popoludniu gotuje jej tradycyjnie jak dawniej ryz z kawalatkiem cieleciny BEZjarzyn bo tak wyczytalam w ksiazce,poki nie dostane od ZEZ-a wytycznych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Sob 13:49, 23 Maj 2009    Temat postu:

coztego ,co sie stalo ,ze przy postach terierowiczow niema zdjec pupili? czy tylko u mnie w moim inter. wczoraj dostawal warjacji ,nie moglam wejsc na terierkowo przez godz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Sob 14:38, 23 Maj 2009    Temat postu:

beata napisał:
coztego ,co sie stalo ,ze przy postach terierowiczow niema zdjec pupili?

Była jakaś awaria serwera i wszystko poznikało... Mam nadzieję, że jak skończą naprawy to wszystko wróci na miejsce.

Cieszę się, że Jagódce wraca humor Kciuki
Powrót do góry
asher
Gość





PostWysłany: Sob 15:45, 23 Maj 2009    Temat postu:

A mnie weterynarz powiedziała, że nie bada się kału w kierunku grzybów Niewiem
Powrót do góry
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Sob 18:43, 23 Maj 2009    Temat postu:

Asher, czekajmy cierpliwie , widzisz to wlasnie tak wyglada ,ze tutaj uwaza sie ze podstawowym bad. w kier. trzustki jest poziom amylazy , a gdzie indziej twierdzi sie ze to badanie nie nadaje sie do diagnozowania zewnatrz wydziel.trzustki TYLKO poziom TRYPSYny i TRYpsynogenow ---- awlasciciel ma byc tym madrym i wiedziec czasem lepiej niz 2 wet. aby wybrac ktory ma racje ----oj nie latwe nasze zycie wlascicieli pupili jezeli chodzi o ich chorowanie. Kazdy przewod pokarmowy ma swoista flore bakteryjna,wsrod ktorej znajduja sie rowniez sporadyczne grzyby drozdzaki i dopoki nie zostanie zachwiana ich fizjologiczna ronowaga /np, antybiotykami/wszystko jest w porzadku , kiedy dojdzie do zachwiania zaczynaja sie klopoty ---drzdzyca wj. ustnej ,sciania gardla ,przewod. pokarmowego/oslon.Nystatyna/ skory ,ploc , itd. Jagoda brala b. duzo antybiotykow na uszy, gardlo, jelita bez oslon , bo mnie objechano kiedy sie przyznalam ze jej ze 2 razy podalam . Czekajmy na nastepne wyniki . Jagodka narazie po trszeczku dostaje jesc ,ma apetyt ale brzuszek boli ,zrobila teraz po poludniu mala kupke w miare dobra ,oby tak choc powoli do przodu ,acha ma caly czas lekko zaslinione wargi ta wiadomosc dla ZEZ-a bedzie jakas wskazowka lub nie,ale wole o tym napisac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Sob 18:46, 23 Maj 2009    Temat postu:

coztego ,dziekuje za wyjasnienie ,ale faktycznie cos mi tam migalo wczraj o awari serwra a ja bylam przestraszona ze to ja u siebie cos zbroilam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asher
Gość





PostWysłany: Sob 20:11, 23 Maj 2009    Temat postu:

beata napisał:
Asher, czekajmy cierpliwie
Nie rozumiem? Ja nie bardzo mam na co czekać Sad No, na razie czekam na wynik badania kału - zrobią tylko pasożyty, w tym lamblie...

ZEZ, czy kał też wysyłasz do Niemiec? Bo może chodzi o to, że warszawski Labwet nie robi badania mykologicznego kału Niewiem
Powrót do góry
coztego
Gość





PostWysłany: Sob 20:23, 23 Maj 2009    Temat postu:

asher napisał:
A mnie weterynarz powiedziała, że nie bada się kału w kierunku grzybów Niewiem

asher zobacz sobie [link widoczny dla zalogowanych] - na ostatniej stronie masz badanie kału - mykologia jak byk.
Powrót do góry
asher
Gość





PostWysłany: Sob 20:29, 23 Maj 2009    Temat postu:

Dzięki, Coztego. Zaraz będę dzwoniła do lecznicy, żeby zapytać jak wyszedł mocz, wspomnę o Laboklinie...

----
Dopytałam, Labwet nie robi, z Laboklinem nie współpracują, ale lekarka sprawdzi w Idexxie, który pewnie to robi, bo to chyba tam Zez wysyła kał Jagódki?
No to czeka mnie powtórka z rozrywki Wink

A wyniki moczu Sabina ma książkowe... Chociaż tyle Smile

W ogóle lekarze są w szoku wynikami Sabiny, bo ona zawsze ma dobre, czy to krew, czy to USG... Takie dziwadło z tej mojej piesynki (bo mam nadzieję, że te jej super wyniki to nie wina laboratorium) Wink


Ostatnio zmieniony przez asher dnia Sob 20:35, 23 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Sob 21:31, 23 Maj 2009    Temat postu:

Asher, nie trzeba bylo dlugo czekac zeby coztego potwierdzila to co ja wczesniej napisalam o wet. i informacji nam udzielanych jezeli chodzi o leczenie, czy mozliwosci diagnozowania - przykre to dla nas i naszych pupili , ja mialam szczescie w swoich ciezkich chorobach trafiac na wspanialych Profesorow ,ktorzy nie lekcewazyli tego co pacjent mowi w odroznieniu do paru lekarzy , tutaj miala Jagoda szczesie ,ze zainteresowal sie jej przpadkiem ZEZ -chwala Mu za to ,tak wiele to dla mnie znaczy ,a i Terierowicze skorzystaja na tym ,gdyz maja okazje duzo sie dowiedziec z medycznych weter. spraw.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 20 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island