Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Zdrowotne i chorobowe przygody Jagody
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 32, 33, 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Nie 20:06, 07 Mar 2010    Temat postu:

Jagoda nadal nie chce jesc i pic .Bazujemy na wlewach zeby chronic nerki.
Ona caly czas ma temp. w normie .
Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jura
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 23:50, 07 Mar 2010    Temat postu:

Mało fajnie NieOK i z Jagódką i z Twoją ręką, ale może terierkowe kciuki zadziałają Kciuki

Jeżeli chodzi o radosność i kobiecy temperamencik, to u Fredzi właśnie sterylka doskonale je ożywiła - wcześniej to ciągle były kobiece fochy Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 4:10, 08 Mar 2010    Temat postu:

Beato, Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki za zdrówko Jagódki i za Twoje!
Powrót do góry
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 17:20, 08 Mar 2010    Temat postu:

Kciuki Kciuki Kciuki Heart Kciuki Kciuki Kciuki Heart
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zebra
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 21:46, 08 Mar 2010    Temat postu:

Beatko, bardzo mi przykro z powodu tylu Twoich i Jagódki problemów, trzymam kciuki, aby Twoja piękna Jagódka szybciutko wracała do zdrowia Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Czw 18:06, 11 Mar 2010    Temat postu:

Dziekuje wszystkim za zagladniecie do nas i trzymanie kciukow .
Nic nie pisalam przez te 3 dni zajeta caly czas Jagoda .
Wczoraj w zwiazku z tym ze nadal nie pila i zaczela coprawda jesc ale jak wrobelek doslownie --- postanowilismy z wetem przeprowadzic kompleksowo badania ktore powinny dac nam jakies wyobrazenie co jest przyczyna oprocz tego zalamania systemstycznego po cieczce .
Mocz - poza sladem bialka ,dobry .
Krew - dobra , jedynie obnizona wartosc GGt ,ale nie je wiec tak moze byc.
USG - watroba w normie ,pechezyk zolciowy w normie .
nerki w normie ,nawet zlogi po lekach zeszly.
jelita troche tradycyjnie zagazowane - ale pogrubiale scianki jelit.
Poza tym w USG nie bylo do czego sie przyczepic .
Palpacyjnie przy prawej tej po wypadkowej tylnej lapie wyczuwalna przepuklinka okolo 1,5 cm dajaca sie latwo odprowadzac .
Uszy czyste / pilnuje tego sama Otiflerem / .
Gardlo - i tu gleboki uklon z mojej strony dla weta ,bo posluchal mnie ze mam wrazenie ,ze Jagusie boli cos gleboko w gardle --- i tu pierwszy raz zobaczylam u weta w Saczu instr. do glebokiego wgladu w gardlo [ wczesniej poprosilam o lekkie uspokojenie farm. Jagusi ] okazalo sie ze mialam racje ,dalej od pychola i mozliwosci zagladniecia chocby nawet ze szpatulka --- gardlo bylo mocno czerwone i punktowo ropne .
Na miejscu poniewaz mielismy wklucie do jej zylek , dostala Natrium plus Aminokwasy + antybiotyk .
Ogolnie podsumowujac ,Jagoda jest zgodnie z wynikami badan w dobrej kondycji zdrowotnej gdyby nie to gardlo .
Pozostala sprawa nadwrazliwosci jelit i ogolnie oslabienia odpornosci po wiosennej bardzo mocnej cieczce , ktora moim zdaniem i nie tylko wskazuje ,ze calym organizmem Jaga wyraza rozczarowanie ze nie zostala zaplodniona .
Co niektore osoby namawiaja mnie na inseminacje Jagusi nim zrobi sie sterylke .Narazie jednak nim podejme decyzje ,Jaga musi zaczac normalnie jesc i pic ,dzisiaj tez dostala plyn do zylnie .Jutro musi samapic. Heart
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Czw 23:20, 11 Mar 2010    Temat postu:

beata napisał:

Co niektore osoby namawiaja mnie na inseminacje Jagusi nim zrobi sie sterylke

Po co? Shocked
Powrót do góry
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Pią 0:59, 12 Mar 2010    Temat postu:

coztego
decyzja czy zrobie to czy tamto nalezy do mnie jak i madrego weta
,a zapomnialas o tym ze Jagoda zostala mi sprzedana jako suka hodowlana za nie mala sume ,a nie za przyslowiowa zlotowke .
Juz pare razy pisalam na temat ewentualnego
krycia Jagusi ,moje wymogi jezeli chodzi o dawce nasienia dla Jagusi - sa wyzsze niz prawdopodobnie moje mozliwosci .
Po trzecie i po piate nie chodzi mi o zarobienie na jej dzieciach ,oddalabym nawet za darmo ,ale do domow gdzie byby ksiezniczkami na groszku tak jak Jagusia , nie spalabym po nocach nie wiedzac czy nie dzieje im sie krzywda - ale z drugiej strony widze jak bardzo chce je posiadac ,a to juz ostatnie dzwony wiekowo dla niej .
Jest jeszcze jeden atut ,jej uroda i zgodnosc z wymogami FCI ktore nalezaloby powielic - a moze urodzilaby jasne lub obwislouche ?
I w tym ambarans --- spelnic jej chec posiadania dzieci i spelnic oczekiwanie hodowcy posiadania pieknego przuchowku od pieknej suczki ,czy liczac sie z jej ukryta przedemna przeszloscia - pozostawic ja jako psa tzw. do towarzystwa , kanapowca.
Napewno decyzja nie bylaby podjeta jedno a nawet dwuosobowo ,tylko po licznych i wartosciowych u znawcow jej problemow - konsultacjach .
Gwoli wyjasnienia ,bardzo czesto przy zaburzeniach hormonalnych podobnego typu co u Jagusi to u kobiet - wlasnie ciaza doprowadza po porodzie do wyrownanego wydzielania hormonow .
Popoludniu Jaga zjadla juz troche wiecej czekajac na posilek i napila sie wody sama z miseczki .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirion
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ŁÓDŹ

PostWysłany: Pią 23:08, 12 Mar 2010    Temat postu:

Beata, u suki nie ma czegoś takiego jak chęć posiadania potomstwa. To są tylko instynkty i hormony.
Suka hodowlana to znaczy, że ma ponad 18 miesięcy i dostała odpowiednie oceny na wystawach. A czy będzie czy nie będzie miała potomstwa to decyzja właściciela, i czasem przypadek. Jagoda była dwa razy kryta psami, które wcześniej miały potomstwo. Czy to świadczy, że coś z nią było nie OK. Nie !!! Można było nie trafić dokładnie w płodne dni, czasem nawet gdy niby wszystko jest w porzadku, to jednak do zapłodnienia nie dochodzi. To są zywe stworzenia i natura mimo wszystko jest nieprzewidywalna.

A jak Jagoda ma takie problemy po każdej cieczce, to naprawdę rozważ sterylkę. Optymalny czas to to okres gdzieś 3 miesiące po po upłynięciu cieczki.

A co do gardła się nie dziwię. Ja u moich drani, gdy pojawia się biegunka z krwią i brak apetytu, każę vetowi od razu w gardło zaglądać i jest to zwykle angina. Tak dziwaczne są objawy u skye tej choroby. I to nie tylko moje doświadczenie, ale i znajomej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Sob 0:37, 13 Mar 2010    Temat postu:

Sirion na chec posiadania potomstwa sklada sie wlasnie sprawa hormonow i instynktu , na ten temat mamy co chwile przyklady w przyrodzie [nawetsuczka wychowuje kocieta i karmi,kura kaczeta itd.],zreszta wyraznie widac jak Jaga potrafi troszczyc sie o Snupka jak o szczeniaka.
Jezeli chodzi o krycie Jagusi ,Ona ma wyraznie zaznaczone dni plodne o czym juz kiedys pisalam pilnie ja obserwujac i juz po pierwszym pustym kryciu nalezalo zrobic badania poziomu hormonow i zazwyczaj wtedy podaje sie nasienie 5 i 7 dnia szczytowego poziomu hormonu , to jest to czego miszerejka nie zrobila kryjac w tradycyjny sposob ,od ktorego wielu szanujacych ssie i swoje suki hodowcow odeszlo juz dosc dawno [mam hodowce w rodzinie i kazda tam suka byla dla jej zdrowia inseminowana przez specjaliste ].
Problem lezy poprostu w tym ,ze nie wykarzystano prawidlowo jej odpowiedniego wieku do rodzenia - poprzez wykorzystanie medycyny i nauki do tego aby jej to umozliwic - poprostu moim zdaniem szkoda bylo nakladow , bo to kosztuje --- wiec sie jej pozbyto .
Zgadzam sie z Toba co do sterylki w jej przypadku patrzac pod katem cieczek {musze Ci powiedziec jeszcze jedno Jagusia jest zakochana } i rozwazamy to zupelnie powaznie ,ale jednoczesnie rozwazamy mozliwosc ostatniego podejscia do zaplodnienia --- to wymaga jeszcze paru knsultacji .Jagusia jescze bedzie miala badane dokladnie z echem serducho [ jest dobre ,ale w Saczu ma byc spec od serca z wizyta wiec skorzystamy z tego ].
Teraz przy tych badaniach Jagusia zdradzila nam jeszcze jedna swoja tajemnice , przy podaniu 0,5 cm leku ktory mial tylko umozliwic spokojne jej zachowanie--- na Jagode ta kocia dawka podzialala tak ,ze przy przenoszeni jej do USG - Jaga lala sie z rak --- ostrzezenie jezeli chodzi o narkoze ,to bedzie ryzyko .
Sirion , tak jak napisalam wczesniej nie podjelam decyzji za czy przeciw ---wszystko musi byc dokladnie przemyslane,narazie mam czas a Jagusia pokarze jak szybko sie pozbiera - jest lzej niz w marcu tamtego roku .
Dziekuje Sirion ze odezwalas sie .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Nie 16:22, 14 Mar 2010    Temat postu:

beata napisał:
coztego
decyzja czy zrobie to czy tamto nalezy do mnie

Ależ oczywiście, Twój pies, Twoja sprawa.
Po prostu nie rozumiem chęci krycia 6-letniej suczki, która jeszcze nigdy nie rodziła i ma tyle kłopotów zdrowotnych, o których powstało już ponad 30 stron wątku Rolling Eyes
Ale to nie moja broszka, nie muszę rozumieć. Cool
Powrót do góry
herba
Zaangażowany


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 22:42, 14 Mar 2010    Temat postu:

beata napisał:
decyzja czy zrobie to czy tamto nalezy do mnie jak i madrego weta


Ależ oczywiście tylko czy ten wet jest naprawdę mądry?

beata napisał:
Jest jeszcze jeden atut ,jej uroda i zgodnosc z wymogami FCI ktore nalezaloby powielic ....
Popoludniu Jaga zjadla juz troche wiecej czekajac na posilek i napila sie wody sama z miseczki .


Te choroby Jagodowe też chcesz powielać? Shocked Skąd wiadomo że nie przekaże predyspozycji zdrowotnych potomstwu?
Chcesz kryć sukę dla której samodzielne napicie się wody i zjedzenie posika jest prawie że życiowym sukcesem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Zaangażowany


Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sacz

PostWysłany: Pon 20:57, 15 Mar 2010    Temat postu:

Herba, mam a wlasciwie pewnosc ,ze nie czytasz uwaznie wczesniejszych wpisow .Jagoda jest corka psow Sirion, czyli dziedziczyla to po psach Sirion o czym zreszta sama Sirion pisze teraz i znacznie wczesniej tez .
Po drugie nie doczytalas sie ,ze nie podjelam decyzji za zaplodnieniem --- odrazu przystepujesz do ataku ,jakby nie mozna bylo spokojnie rozwazac za i przeciw w formie spokojnej dyskusji .
Nie masz co ironicznie cytowac mojego wpisu na temat wymogow FCI , jako ze patrzac na kierunek w hodowlach Skye s w Polsce { oprocz sadze Sirion } hodowla idzie w kierunku niezgodnosci z wymogami FCI .
Nie wiem jak bada oceniac sedziowie na ringach [ to sprawa ich sedziowskiego sumienia i rzetelnosci ] , ale jestem przeciwnikiem /podobno jest demokracja ,wiec moge / psucia rasy nietylko przez przenoszenie wad genetycznych o czym szeroko pisalam we wczesniejszych postach ,ale rowniez pod innymi wzgledami - chociazby rozmiarow pieskow.
Twoja uwaga na temat weta jest conajmniej nazwe to delikatnie - nietaktowna - a nalezaloby napisac dosadniej - herba - czy musicie byc takie uszczypliwe ,zlosliwe ,.Przypominam ,to jest forum publiczne ,nie nalezy sie popisywac ,powinny obowiazywac zasady na ktore powolujecie sie kiedy To Wam odpowiada.
Powtarzam jeszcze raz -to nie ja oszukalam kogos - tylko oszukano mnie sprzedajac psa ktorego doskonale znala Sirion ,a dala Jagodzie referencje wiedzac ze nie zawieraja calej prawdy o jej przypadlosciach zdrowotnych .
Brat Jagody ma rowniez zespol DRAZLIWEGO JELITA .
coztego ,moj blad to szczerosc ,ilu hodowcow siedzi cicho leczac psy bo boi sie stracic kupcow na mioty .? Ilu hodowcow szprycuje swoje psy srodkami wzmacniajacymi po treningach sportowych ? - pobiegaj po forach i zastanow sie czytajac .
Dzisiaj mialam rozmowe decydujaca i Jaga bedzie miala sterylke .
wiec mowiac po sportowemu strzelilyscie kula w plot.Koniec dyskusji ,dziekuje za udzial w niej .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zebra
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 21:34, 15 Mar 2010    Temat postu:

Beatko, bardzo się cieszę , ze podjęłaś taką właśnie decyzję.
Wiem, ze dużo Cię to pewnie kosztowało nerwów i decyzja to niełatwa, ale myślę, ze nie przeżyjesz także wielu stresów związanych z ropomaciczem ( gdyby Jagódka na nie zapadła i jeżeli dałoby się sunię uratować, jak było z moją Amulką, to także późniejszymi komplikacjami zdrowotnymi ).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 23:56, 15 Mar 2010    Temat postu:

beata napisał:

coztego ,moj blad to szczerosc ,ilu hodowcow siedzi cicho leczac psy bo boi sie stracic kupcow na mioty .?

niezaprzeczalny fakt Rolling Eyes ta szczerość i dzielenie się swoimi kłopotami nie przysparza ci zwolenników Wink mam nadzieję, że Jagoda po sterylce nie będzie miała tylu kłopotów zdrowotnych Kciuki Kciuki Kciuki i obie będziecie się cieszyć urokami życia Cool moim 3 suniom sterylka bardzo służy Cool czego i Jagodzie życzę Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 32, 33, 34, 35, 36  Następny
Strona 33 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island