| 
 
	
		| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |  
		| Autor | Wiadomość |  
		| coztego Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 21:24, 19 Kwi 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Magnitudo napisał: |  	  |  	  | coztego napisał: |  	  | 
 Następnie wyrób ciasto ręką, aby stało się jednolite.
 
 | 
 I to jest dla mnie bariera nie do pokonania
  | 
 No co Ty? Ono się bardzo łatwo wyrabia, jest miękkie, plastyczne i się nie klei
   |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  |  |  |  |  
		| Czarna Weteran
 
 
 Dołączył: 14 Sty 2008
 Posty: 12160
 Przeczytał: 0 tematów
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 21:29, 19 Kwi 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ja to jutro upiekę, no mam nadzieję, że mogę przepis wypróbować (oczywiście jeśli tylko w sklepie na osiedlu będą drożdże) |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Hanik Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 19:14, 15 Maj 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Przepis na  "Moherowe berety" 
 Dziś zrobilam klopsiki z pieczarkami na głowach
  Gdy tylko wyjełam je z piekarnika mialam jedno skojarzenie   
 Przepis jest bardzo elastyczny. Ja robilam tak:
 Kupiłam paczkę Przepis na.... klopsiki z pieczarkami,  duże pieczarki i mięsko mielone. Mięsko mielone doprawiłam pieprzem i solą, zrobiłam kuleczki i wepchnełam w pieczarkowe kapelusiki. Następnie  wsadziłam do naczynia żaroodpornego, polałam sosem śmietankowo- pieczarkowym z Przepisu na.... do piekarnika na 40 min... W sumie mogłoby być dłużej bo jak dla mnie kapelusiki były jeszcze zbyt twarde, ale mojemu tacie się śpieszyło... Może by było szybciej gdyby kapelusiki nasmarować olejem, były by mniej suche
  Na końcu mialam zamiar jeszcze je posypać tartym serem, ale nie zdążyłam... Tak czy inaczej wyszły pysznie 
 Przepis można modyfikować, doprawiając mięsko jak się chce i nie koniecznie z takim sosem... Muszę popróbować inne wersje " Moherowych berecików"
   
 Smacznego
 
 
   |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| joanika 
 
 
 Dołączył: 16 Maj 2008
 Posty: 77
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Bydgoszcz
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 22:58, 20 Maj 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Hanik fajny przepis, ja spróbuje z sosem beszamelowym. [/b] |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Gość 
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 19:29, 07 Cze 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| KLUSKI BUŁCZANE 
 Przepis 1:
 
 Jeżeli posiadamy kilka czerstwych bułek, możemy zrobić z nich bardzo smaczne i proste w przyrządzeniu kluski. Potrzebne nam będą:
 - boczek
 - cebula
 - mąka
 - bułki
 - jajka
 - sól
 
 1. Na patelni smażymy boczek i cebulkę.
 2. Bułki namaczamy w wodzie. Gdy będą miękkie odciskamy je i wrzucamy do miski.
 3. Dodajemy jajka (ilość równa ilości bułek) i dosypujemy mąki (liczymy na szklanki – połowa ilości bułek). Mieszamy.
 4. Dodajemy skwarki z cebulką i dalej zagniatamy. Doprawiamy solą.
 5. Gdy całość będzie miała w miarę jednolitą konsystencję formujemy kluski i wrzucamy do wrzątku. Gotujemy ok. 20 min.
 
 Kluski podajemy z sosem – polecam pieczarkowy. Można dodać do ciasta natkę pietruszki lub koperek.
 
 
 Przepis 2:
 
 - długa bułka
 - 1 duża cebula
 - 1 łyżka margaryny
 - 1 mały pęczek zielonej pietruszki
 - 1 łyżeczka sproszkowanego majeranku
 - 1 szklanka mleka
 - 2-3 jaja
 - 1 łyżka tartej bułki
 
 Bułkę kroimy w kostkę i moczymy w mleku, dodajemy jajka, przesmażoną cebulę, przyprawy, a następnie wyrabiamy ciasto i formujemy kluski. Gotujemy we wrzątku przez około 20 min.
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Flaire Weteran
 
 
 Dołączył: 14 Lut 2007
 Posty: 10529
 Przeczytał: 0 tematów
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 20:57, 07 Cze 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| A propos utylizacji czerstwych bułek itp... Ja bardzo nie lubię wyrzucać jedzenia, więc lubię takie przepisy. Jeśli chodzi o czerstwe bułki, to mam przepis na pyszny z nich deser, który może kiedyś wstawie. Natomiast dzisiaj chcę się pochwalić innym osiągnięciem. Mianowicie, jakiś czas temu, skuszona ceną, kupiłam w markecie koszyczek brzoskwiń. Wyglądały ślicznie... Ale okazały się nie do jedzenia - smak ok, ale konsystencja okropna, w ogóle nie soczyste, taka pacia (po angielsku przymiotnik, który określa taką konsystencję to "mealy" - jak po polsku?  ). Oczywiście nie chciałam brzoskwinek wyrzucić, myślałam, że może zrobię z nich kompot, aż w końcu wpadłam na pomysł, żeby zrobić z nich konfitury. A więc, nieco gelfixa (3:1 bo ja lubię niskosłodzone konfitury), nieco cukru, no i moje niezjadliwe brzoskwinki, obrane ze skórki przy pomocy wrzątku - konfitury wyszły rewelacyjne!   |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| coztego Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 21:24, 07 Cze 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| To jak już przy kluskach jesteśmy to może i kluski śląskie mojej roboty zapodam   
 Potrzebne są ziemniaki (stare, dowolna ilość, stosownie do liczby konsumujących)
 Mąka ziemniaczana (stosownie do ilości ziemniaków
  ) Mąka pszenna (odrobina do podsypania)
 
 Gotujemy ziemniaki, normalnie jak do jedzenia, obrane, w lekko osolonej wodzie. Po ugotowaniu, studzimy i przepuszczamy przez maszynkę do mielenia. Ziemniaki wykładamy do miski, spłaszczamy uganiatając w miarę równo. Nożem dzielimy te spłaszczone ziemniaki na ćwiartki, wyciągamy jedną ćwiartkę i w to miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczną, tyle, żeby było równo z warstwą ziemniaków. Wyciągniętą ćwiartkę ziemniaków też dorzucamy do miski i ugniatamy ciasto, powinno być plastyczne, nie zbyt lepkie (niestety to zależy od ziemniaków). Jeśli ciasto jest bardzo lepkie i za luźne żeby formować z niego kluski, dosypujemy jeszcze trochę mąki ziemniaczanej. Jak już elegancko ciasto ugnieciemy (szybko i sprawnie, nie trzeba go wyrabiać jak drożdżowego), bierzemy kawałek ciasta, formujemy wałek, który kroimy na małe kawałki, z każdego kawałka kulamy między dłońmi kulkę, w której na koniec robimy dołeczek (żeby miał się gdzie zbierać sos spod rolad). Kluski wrzucamy na osolony wrzątek, gotujemy parę minutek od wypłynięcia i jemy.
 Moim zdaniem kluski powinny być małe, na jeden słyszny kęs, ale niektórzy robią większe, bo im się nie chce tyle kulać
   Podajemy z roladami i modrą kapustą, ewentualnie jakimś innym mięsem z sosem, albo polane skwarkami z cebulką...
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Sirion Weteran
 
 
 Dołączył: 15 Lut 2007
 Posty: 3989
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: ŁÓDŹ
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 21:52, 07 Cze 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| To ja jeszcze poprosze przepisy na te rolady i i modro kapustę !   |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Anisha Weteran
 
 
 Dołączył: 15 Lut 2007
 Posty: 7427
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Gdynia
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 22:13, 07 Cze 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| coztego, te Twoje kluski to właśnie tak... bez jaj?   |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| zadziorny Administrator
 
 
 Dołączył: 14 Lut 2007
 Posty: 42402
 Przeczytał: 1 temat
 
 Skąd: Rybnik
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 7:11, 08 Cze 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Sirion napisał: |  	  | To ja jeszcze poprosze przepisy na te rolady i i modro kapustę !   | 
 Powinno być: modrą, (ew. modrom) kapustę
     |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| julianna heczko 
 
 
 Dołączył: 16 Gru 2007
 Posty: 1077
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Dolny Śląsk
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 7:17, 08 Cze 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ali robię według przepisu nr 1 , ale od jakiegoś czasu (cholesterol) zamiast boczku dodaję podsmażaną chudą szynkę, też pyszne... |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| coztego Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 10:23, 08 Cze 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | Anisha napisał: |  	  | coztego, te Twoje kluski to właśnie tak... bez jaj?  | 
 Oczywiście, że bez jaj.
 
 Sirion, muszę pomyśleć nad tymi roladami i kapustą
   |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Gość 
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 10:49, 08 Cze 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Julianno, ja te przepisy znalazłam w necie. Sama nigdy nie jadłam takich klusek, więc nie biorę odpowiedzialności za żaden z tych przepisów     |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| bogula Weteran
 
 
 Dołączył: 17 Lut 2007
 Posty: 8679
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Skąd: Tarnowskie Góry
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 12:11, 08 Cze 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Flaire----masz! jeszcze tylko posypie jak wystygnie; nowa blaszka na pilkarski wieczor   
   
 przepis:
 4 jajka+1szklanke cukru=ubic; potem+2szklanki maki=delikatnie mieszac+3plaskie lyzeczki proszku do pieczenia i szczypte soli; kostke margaryny rozpuscic i wystudzic i+do ciasta; nalozyc owoce (nie zaduzo, bo ciasto rozlezie sie) i piec ok.40/50 min. w nagrzanym piekarniku (180'); posypac cukrem pudrem...SMACZNEGO!
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		| Borsaf Gość
 
 
 
 
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 12:26, 08 Cze 2008    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Bogula świetny przepis...chyba sie szybko robi. Zaraz go skopiuję i moim córciom zapodam. Z innymi owocami też chyba mozna...np z agrestem? Coztego takie własnie kluski jadłam w zestawie z mądrą kapustą i wołowinką na pieczyste....palce lizać!!!
 Alidzieki za wyszukanie przepisu. Wczoraj juz nie próbowałam bo mi mleka zabrakło w domu, a do sklepu sie iść nie chciało w upał. Bułki mam więc przy okazji zrobię i wypróbuję przepis.
 |  |  
		| Powrót do góry |  |  
		|  |  
		|  |  
  
	| 
 
 | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 
 |  |