Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9335
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 19:27, 25 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
U nas jest hipopotam, uszanowany przez dwa erdele (raz troszkę tylko nadgryziony i pocerowany). Także służy jako poduszka. Oba erdele ćwiczyły na nim sposoby dominacji (ku naszej radosze )...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42234
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 20:08, 25 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Leyla też ma swoją pluszową foczkę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 18:29, 27 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
A Gina od około 3 tygodni ma ulubioną lale szmacianą, trochę jej tylko już fryzurę poprawiła i skróciła spódniczkę z przodu, no jeszcze kokardki z wl;osów wyjęła- ale poza tym lala jest w całości, tylko ciut brudna na buzi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Czw 18:43, 27 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Wykochana mocno przez Ginę i już
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9335
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 21:53, 27 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Ciekawe, na podstawie czego psiaki segregują: to do likwidacji, a to zostanie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 8:04, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Pojecia nie mam. Gina niektóre zabawki pluszowe ma od początku a niektóre zostały wybebeszone w tym samym dniu, w ktorym je dostała
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
Wysłany: Pią 9:52, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
a ja to niedługo będę musiała urządzić jakąś zbiórkę pluszaków dla zwierzaków...zaczynają mi się kończyć :/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie 15:03, 07 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Dziś na wybiegu była charcica Viwa, no i ja nie zapomniałam aparatu. Tyle,że z 16 zdjęć, które zrobiłam, większość jest mocno zamazana albo uchwycony kawałek ogona, lub nic, bo mi suki uciekły z kadru:
Pierwszy amok- Viwa przyszła, więc puściły się galopem:
Potem już były przerwy w dzikim biegu i mina Gina "taka jestem szczęśliwa"
Jak już charcicy nie było, to przyszły beagle- w ilości 3 sztuki. Gina panu od beagla chciała ukraść czapkę, więc on ją złapał i czapkę na kudłaty łeb nałożył ( a pan- to nasz sąsiad):
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie 15:04, 07 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
usunęłam dubla
Ostatnio zmieniony przez Aleksandra Bobrowska dnia Nie 15:47, 07 Gru 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9335
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 23:30, 09 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Pozdrowienia dla pana, któremu Gina chciała ukraść czapkę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
Wysłany: Śro 11:07, 10 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Widać jaka Gina jest szczęśliwa...nawet z czapką na oczach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Śro 14:28, 10 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Mina Giny w czapce - bezcenna
Szkoda, że u nas taka pogoda, że nie spuszczam Stefy w celu pobiegania z koleżankami. Po takim bieganiu wraca do mnie brązowo czarny pies a to bez sensu kąpać młodą codziennie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Śro 16:23, 10 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Gina ma na szczęście wysokie zawieszenie i po bieganiu do mycia sa jedynie łapki no i pychol, który zapluty i zaśliniony sporo ziemi nazbiera. No ale- szczęśliwa mina Giny mówi,że warto.
Na tym zdjęciu w czapce to widac, jaką ma mordkę umorusaną
|
|
Powrót do góry |
|
 |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Śro 16:29, 10 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Czarny pyszczek i łapki to normalka. Stefa jednak podczas zabaw roluje się po podłożu. Jak jest trawa to ok ale teraz trawy u nas mniej, podłoże brudne. Po takiej zabawie zamiast foksa mam welsha
Tu można powiedzieć, że Stefa jest czyściutka
Też wyznaję zasadę, że brudny pies to szczęśliwy pies ale o ile łapki czy pyszczek można umyć codziennie to przecież nie będę kąpać całej piesy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3026
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Śro 23:35, 10 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
śliczny umorany fox
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|