| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9335
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Chorzów
|
 Wysłany: Nie 18:47, 14 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Zamieściliśmy w naszym wątku trochę zdjęć z dzisiejszego spotkania naszych erdelków w Bytomiu. Poniżej wklejam jedno zdjęcie. Niełatwo było uchwycić Ginę, gdyż jest ruchliwa i skoczna jak sarenka 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Nie 19:41, 14 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
|
Dziękuję- tak, Gina gania jak młody źrebak i bieganie ją bardzo cieszy. To sobie wyobraź Viktorko, jak trudno mi było tydzień temu sfotografować biegi giny z charcicą Viwą- stale mi z kadru uciekały.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Libra
Zaangażowany
Dołączył: 17 Sty 2014
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: niedaleko Poznania
|
| Wysłany: Pon 11:27, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Widać , że Gina, to jeszcze smarkacz  Choć wzrostem już prawie jak dorosły psiak
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Pon 12:40, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
|
Libra Gina tym bardziej wygląda na drobniejszą, bo jest w krótszym futrze, a Doxa i Viktor już są bardziej zarośnięci i przy "łysej" Ginie tym bardziej wyglądali na sporo potężniejszych
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9335
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Pon 19:01, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
| Aleksandra Bobrowska napisał: | | Libra Gina tym bardziej wygląda na drobniejszą, bo jest w krótszym futrze, a Doxa i Viktor już są bardziej zarośnięci i przy "łysej" Ginie tym bardziej wyglądali na sporo potężniejszych |
Tak, to prawda Victor jest w ogóle samcem mocnej budowy, ale Doxa, gdyby nie była szczenna i zarośnięta, to jest tak smukła jak Gina. Może trochę wyższa, ale Gina nie ma jeszcze roku...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8666
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Tarnowskie Góry
|
| Wysłany: Pon 19:14, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Piękne pieski! już widzę, jak LIv gania wśród nich z warkotem 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Pon 19:21, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
|
Bogula- no to zapraszamy- biegamy w każą niedzielę i święto o 12 tej, na spacerniaku za miejską biblioteką!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Pon 19:23, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
|
Viktorka znam smukłą sylwetkę Doxy ze zdjęć- ona nawet jako niedlugo już mamusia- wciąż jest bardzo smukła. i ma długie, piękne nogi
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Sob 16:29, 20 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Kupiłam jako narzute na wersalkę 2 metry polaru- Ginie się nowa narzuta bardzo podoba i mości się tam z psim ciasteczkiem:
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Sob 21:21, 20 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
|
U nas przed chwilą małolaty zrobiły "próbne strzelanie"- odpalili serię petard. Gina jak to usłyszała, to hop na wersalkę pod oknem i groźnie to zjawisko obszczekała. Zobaczymy, jak będzie w Sylwestra, bo z Ethelką to na sylwestrowe sikanie i resztę musiałam wczesnym popołudniem jechać za Tarnowskie Góry, tam gdzie cisza.Potem już nie było mowy o wyjściu , dopiero rano.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Sob 21:44, 20 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Miałam to samo z Sonią. Jedynym bezpiecznym miejscem był schron w łazience  Łazienka bez okna więc cisza i spokój.
Gdzieś na osiedlu widziałam i słyszałam pierwsze sztuczne ognie i na szczęście Stefa je całkowicie zignorowała. Zobaczymy jak będzie ich więcej. Chciałabym, żeby nie zwracała na nie uwagi bo rzeczywiście w ten czas trzeba się nakombinować, żeby psa wysikać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9335
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Nie 16:53, 21 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Podczas dawniejszej tresury pan Janusz miał pistolet straszak i strzelał koło piesków, a właściciel musiał tak postępować, aby psiak uznał strzały za coś niezbyt groźnego. A potem już się nie bał. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Nie 17:32, 21 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
No to może kupię taki pistolet na kapiszony?
Teraz wróciłyśmy ze spaceru- znów strzelali ale dla Giny ważniejszy był spotkany piesek.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9335
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Nie 17:35, 21 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Może lepiej byłoby właśnie tak przyzwyczajać pieska?
My mamy bardzo blisko kościół, a w nim w czerwcu odpust. Wtedy strzelanie kapiszonami lub z korkowca trwa przez jakiś czas...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Nie 17:41, 21 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
|
Blisko nas są 3 kościoły- latem to jest seria odpustów, tylko, gdy jest odpust u św.Jacka, to nie ma strzałów, może tam mają zakaz sprzedawania"hukowców"
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
