Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
SPRZEDAŻ SZCZENIĄT - jak uniknąć problemów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Szczeniaczkowo / Formalności
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
PS
Zaangażowany


Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 8:46, 21 Lip 2011    Temat postu:

nitencja napisał:
ja bym tylko prosiła, o nie uczłowieczanie psa. TO nie człowiek przebrany w psie futro.... ;-/

no właśnie-
ostatnio po wpływem opinii "terierkowiczów" zaczęłam oglądać zaklinacza Cezara i dla mnie Jego przesłanie jest jasne -niech pies zostanie psem a wszyscy będą szczęsliwi Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewooosiek
Zaangażowany


Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 11:16, 21 Lip 2011    Temat postu:

Tylko zależy jak kto postrzega to bycie psem... Cool

Dla mnie pies to pies, ale jednocześnie jest to istota, której nie pozostawia się samemu sobie i wymaga zrozumienia,z naszej strony, ale nie takiego typu, ojej ona się tak patrzy pewnie jest głodna dam jej trochę tuńczyka, a później zmieniamy karmę bo pies nie chce jeść, czy nie mogę uczesać psa bo on mnie gryzie ( o ile mówimy tu o psie od szczeniaka) więc go ogolę?? czy nie będę robiła czegoś tam bo ona się boi, nie mogę korzystać z odkurzacza bo pies się go boi.... Rolling Eyes jeżeli pies nie chce jeść, to nie jest głodny lub jest chory, jeżeli się boi w moim obowiązku jest pomóc psu zrozumieć, ze nie ma się czego bać Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
herba
Zaangażowany


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:15, 21 Lip 2011    Temat postu:

nitencja napisał:
ja bym tylko prosiła, o nie uczłowieczanie psa. TO nie człowiek przebrany w psie futro.... ;-/


Owszem, nie człowiek. Niektórzy konie ratują , a niektórzy jedzą....Z psami jest podobnie Cool

Ja tam lubię towarzystwo mej suczycy Wink

Jeszcze lat 15 temu naukowcy twierdzili że zwierzęta nie mają uczuć, nie potrafią się porozumiewać, a teraz okazuję się że nawet kury mają swój język.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
herba
Zaangażowany


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:27, 21 Lip 2011    Temat postu:

Ewooosiek napisał:
Tylko zależy jak kto postrzega to bycie psem... Cool

Dla mnie pies to pies, ale jednocześnie jest to istota, której nie pozostawia się samemu sobie i wymaga zrozumienia,z naszej strony, ale nie takiego typu, ojej ona się tak patrzy pewnie jest głodna dam jej trochę tuńczyka, a później zmieniamy karmę bo pies nie chce jeść, czy nie mogę uczesać psa bo on mnie gryzie ( o ile mówimy tu o psie od szczeniaka) więc go ogolę?? czy nie będę robiła czegoś tam bo ona się boi, nie mogę korzystać z odkurzacza bo pies się go boi.... Rolling Eyes jeżeli pies nie chce jeść, to nie jest głodny lub jest chory, jeżeli się boi w moim obowiązku jest pomóc psu zrozumieć, ze nie ma się czego bać Rolling Eyes


Zdarzyło się mi zmieniać karmę, bo nie jadła mi psinka i wyszło tylko na plus, bo chorować przestała Cool

Czasami odpuszczam jej szczotkowanie ( a co !!)

Jak odkurzam, to umożliwiam psicy wyjście z pokoju , córce też, bo obydwie nie lubią hałasu.

Jakoś mi od tego Tina-psina nie schamiała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ATHENA



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: prawie Koszalin

PostWysłany: Czw 18:57, 21 Lip 2011    Temat postu:

PS napisał:
nitencja napisał:
ja bym tylko prosiła, o nie uczłowieczanie psa. TO nie człowiek przebrany w psie futro.... ;-/

no właśnie-
ostatnio po wpływem opinii "terierkowiczów" zaczęłam oglądać zaklinacza Cezara i dla mnie Jego przesłanie jest jasne -niech pies zostanie psem a wszyscy będą szczęsliwi Smile


Extra Smile
Ja odnosnie molosów wracam na forum molosy Very Happy , tam większosc ma więcej niż 2 moloski i większość nie trzyma ich w domku.

a co do ogrzewania podłogowego jeszcze to zupełnie co innego jak psy są w domu ciągle , mieszkają całą zimę. A zupełnie co innego , jak mieszkają prawie cały rok na zewnątrz, sa do tego przyzwyczajone a nagle z powodu pogody trafiają do domu, na ciepłe podłogi. To zupełnie dwie inne sprawy.
Myślicie ,ze mieszkający na dworze cao , mający futro takie , ze spokojnie może zyc w temp minusowych , dobrze się czuje na goracych podłogach ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41841
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 19:00, 21 Lip 2011    Temat postu:

herba napisał:
Jak odkurzam, to umożliwiam psicy wyjście z pokoju , córce też, bo obydwie nie lubią hałasu.

Dla Trudzi odkurzanie to największa frajda Very Happy. Można odkurzacz obszczekać i poogryzać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sortis
Gość





PostWysłany: Czw 19:07, 21 Lip 2011    Temat postu:

Cytat:
Niektórzy konie ratują , a niektórzy jedzą....


Niektórzy konie ratują, a niektórzy hodują na mięso... niektórzy trzymają psy w kennelu, a niektórzy pozwalają im w domu łazić po stole... niektórzy wydają psom komendy, a niektórzy gadają do nich całymi zdaniami... No i wreszcie czy ten kto jada psie mięso jest jakoś gorszy ode mnie, która jadam choćby taką wołowinę? Nie jest! Jest tylko inny niż ja... A i też ja nie jestem ani lepsza ani gorsza od kogoś, kto uważa za stosowne trzymać swoje psy po swojemu, nie po mojemu Wink
Powrót do góry
Jura
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 19:17, 21 Lip 2011    Temat postu:

FRITZ napisał:
nitencja napisał:
hmmm to po co mieć szczeniaki ? Smile

Bo np. suka Ci mówi swoim zachowaniem,że chce, tak się zaczyna.. Misha to urodzona matka, nigdy nie czuje takiej pełni szczęścia jak przy szczenaiczkach, bardzo o nie dba ,czuje się najważniejsza na świecie i ma błyski w oczach z radości:) a jak nie ma szczeniakó to cierpi...jest non stop smutna, zagarnia zabawki do swojego łóżeczka i przytula je,podtyka do piersi itp... Szkoda mi jej wtedy...


Wysterylizować i będzie po problemie. BTW Schroniska są pełne psów po sukach, których właściciele myśleli w ten sposób Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ATHENA



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: prawie Koszalin

PostWysłany: Czw 19:33, 21 Lip 2011    Temat postu:

sortis napisał:
Cytat:
Niektórzy konie ratują , a niektórzy jedzą....


Niektórzy konie ratują, a niektórzy hodują na mięso... niektórzy trzymają psy w kennelu, a niektórzy pozwalają im w domu łazić po stole... niektórzy wydają psom komendy, a niektórzy gadają do nich całymi zdaniami... No i wreszcie czy ten kto jada psie mięso jest jakoś gorszy ode mnie, która jadam choćby taką wołowinę? Nie jest! Jest tylko inny niż ja... A i też ja nie jestem ani lepsza ani gorsza od kogoś, kto uważa za stosowne trzymać swoje psy po swojemu, nie po mojemu Wink


Klacz Partyman
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PS
Zaangażowany


Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:40, 21 Lip 2011    Temat postu:

FRITZ napisał:
nitencja napisał:
hmmm to po co mieć szczeniaki ? Smile

Bo np. suka Ci mówi swoim zachowaniem,że chce, tak się zaczyna.. Misha to urodzona matka, nigdy nie czuje takiej pełni szczęścia jak przy szczenaiczkach, bardzo o nie dba ,czuje się najważniejsza na świecie i ma błyski w oczach z radości:) a jak nie ma szczeniakó to cierpi...jest non stop smutna, zagarnia zabawki do swojego łóżeczka i przytula je,podtyka do piersi itp... Szkoda mi jej wtedy...

ło Matko Bosko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewooosiek
Zaangażowany


Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 21:24, 21 Lip 2011    Temat postu:

herba napisał:


Zdarzyło się mi zmieniać karmę, bo nie jadła mi psinka i wyszło tylko na plus, bo chorować przestała Cool

Sama napisałaś, że to w celach "leczniczych"

Cytat:
Czasami odpuszczam jej szczotkowanie ( a co !!)


ale nie dla tego, że ona Cię gryzie Cool

Cytat:
Jak odkurzam, to umożliwiam psicy wyjście z pokoju , córce też, bo obydwie nie lubią hałasu.


Ale nie urządzasz scen, opierdzielając męża, córkę "Przeciez Maxio się boi co robisz??!!" tylko to olewasz

Cytat:
Jakoś mi od tego Tina-psina nie schamiała.


I dlatego nikt Ci nie schamiał Laughing

BTW chodziło mi o to, że wszystko ma swoje granice

Co do szczeniąt, to ja bym niektóre ludzkie matki wysterylizowała, mimo tego, że sa ładne i zgrabne i rzeczywiście chcą dzieci... ale jak widzę taką, która w jednej ręce piwo a wózek służy do ustabilizowania kroku, ale to temat rzeka... Neutral
Powrót do góry
Zobacz profil autora
herba
Zaangażowany


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:35, 21 Lip 2011    Temat postu:

sortis napisał:
Cytat:
Niektórzy konie ratują , a niektórzy jedzą....


Niektórzy konie ratują, a niektórzy hodują na mięso... niektórzy trzymają psy w kennelu, a niektórzy pozwalają im w domu łazić po stole... niektórzy wydają psom komendy, a niektórzy gadają do nich całymi zdaniami... No i wreszcie czy ten kto jada psie mięso jest jakoś gorszy ode mnie, która jadam choćby taką wołowinę? Nie jest! Jest tylko inny niż ja... A i też ja nie jestem ani lepsza ani gorsza od kogoś, kto uważa za stosowne trzymać swoje psy po swojemu, nie po mojemu Wink


Sugerujesz że tłuc też może, bo widimiś taki ma? Na spacer może nie wyprowadzać ? I warunki w których trzynane psy w pseudohodowlach też Ok ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
herba
Zaangażowany


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:38, 21 Lip 2011    Temat postu:

Ta dyskusja jest już dawno nie o dobrze szczeniąt...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
herba
Zaangażowany


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:40, 21 Lip 2011    Temat postu:

przynajmie nie na tym etapie ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FRITZ
Weteran


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 21:40, 21 Lip 2011    Temat postu:

Jura napisał:
FRITZ napisał:
nitencja napisał:
hmmm to po co mieć szczeniaki ? Smile

Bo np. suka Ci mówi swoim zachowaniem,że chce, tak się zaczyna.. Misha to urodzona matka, nigdy nie czuje takiej pełni szczęścia jak przy szczenaiczkach, bardzo o nie dba ,czuje się najważniejsza na świecie i ma błyski w oczach z radości:) a jak nie ma szczeniakó to cierpi...jest non stop smutna, zagarnia zabawki do swojego łóżeczka i przytula je,podtyka do piersi itp... Szkoda mi jej wtedy...


Wysterylizować i będzie po problemie. BTW Schroniska są pełne psów po sukach, których właściciele myśleli w ten sposób Sad

Dziękuję za radę ,ale nie skorzystam!!! A swoje suki jak mniemam masz wszystkie wysterylizowane , jeśli masz takie poglądy ? Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Szczeniaczkowo / Formalności Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 11 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island