Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
zdrowe odżywianie, diety itp.
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród / Sport
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 22:40, 25 Sty 2012    Temat postu: zdrowe odżywianie, diety itp.

już niedługo wiosna Wink a kwiecień w tym roku ma być letni , więc czas się wziąć za siebie Embarassed żeby bez stresu łaszki na słońcu zrzucić Embarassed
fachowców jest u nas sporo od racjonalnego odżywiania więc proszę o rady jak jeść przed treningiem rano, przed treningiem wieczorem itp. ja osobiście oprócz diety MŻ nigdy nie stosowałam żadnych innych, ale czas zacząć MŻ + jedzenie ze zrozumieniem Evil or Very Mad

Uznając postulat Czarnej i dla łatwiejszego znalezienia materiałów zamieszczonych w tym wątku, będę tu wklejać wszystkie linki, które zostały/zostaną zamieszczone w tym topiku, a które będą potencjalnie pomocne, aby zdrowo żyć i chudnąć z głową - Ali

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Palnoziarniste muffiny z jablkiem i cynamonem, albo z wisniami i dark czekolada
Powrót do góry
Zobacz profil autora
equitana
Moderator


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań!

PostWysłany: Śro 23:08, 25 Sty 2012    Temat postu:

O rany a na jakie poranne treningi będziesz chodzic Shocked i wieczorne Niewiem Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 23:22, 25 Sty 2012    Temat postu:

tutaj [link widoczny dla zalogowanych] reflektujesz razem raźniej Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41813
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 0:44, 26 Sty 2012    Temat postu:

Moim zdaniem przed treningiem najlepiej nic nie jeść Hmmm. Przynajmniej ja tak robię przed intensywnym pływankiem Cool Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
equitana
Moderator


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań!

PostWysłany: Czw 0:48, 26 Sty 2012    Temat postu:

Magnitudo napisał:
tutaj [link widoczny dla zalogowanych] reflektujesz razem raźniej Mr. Green


Nigdy w życiu!! Mi wystarczy codzienny nordic walking + pływalnia 1-2 razy w tygodniu . Jak patrzę na siłownię, to już mnie wszytsko boli Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynka
Zaangażowany


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tychy

PostWysłany: Czw 0:59, 26 Sty 2012    Temat postu: Re: zdrowe odżywianie, diety itp.

Magnitudo napisał:

fachowców jest u nas sporo od racjonalnego odżywiania więc proszę o rady jak jeść przed treningiem rano, przed treningiem wieczorem itp.

Niektórzy stosują dietę taką że ok godziny przed treningiem danie węglowodanowe a po treningu białkowe, ale jak to się ma z porą poranną czy wieczorową to nie wiem bo ekspertem nie jestem. Ale przyłączam się do grupowej akcji lato Kciuki Skoro ortopeda teoretycznie mówi że mi nic nie ma to nie zamierzam już czekać, ale step sobie odpuszczę więc też zdecyduję się chyba na samą siłownię. Już nawet rozpisałam sobie tygodniowy plan, coby samej siebie nie oszukiwać Twisted Evil

Zapomniałam jeszcze dodać że oczywiście przed basenem też bym nie jadła bo ciężko się pływa...


Ostatnio zmieniony przez Evelynka dnia Czw 1:01, 26 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FRITZ
Weteran


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 2:19, 26 Sty 2012    Temat postu:

Siłownia jest super!!!! W przeciwieństwie do inych ćwiczeń aerobowych nie jest nudna ,przynajmniej dla mnie , człowiek zmaga sie ze sobą ma ściśle określony plan, przechodzi z jednego urządzenia na drugie , mi ten rodzaj ruchu najbardziej się podoba ,ale przez uszkodzoną nogę nie mogę na razie NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Pią 0:29, 27 Sty 2012    Temat postu:

Ja się odżywiam niezbyt regularnie, choć staram się pilnować... I wychodzi jakoś tak, że głównym posiłkiem u mnie jest drugie śniadanie,około godziny 11 (pierwsze jest bardzo symboliczne i składa się najczęściej z płatków owsianych z mlekiem), którego sobie nie żałuję - ciemny chleb, ryba (najczęściej śledź lub makrela), twaróg, jaja... Obiady jem bardzo lekkie za to i bogatsze w węglowodany, szczególnie przed treningiem - ziemniaki, jakiś makaron z sosem pomidorowym etc.

Zaraz po treningu piję wodę z rozpuszczoną odżywką węglowodanową lub jeśli mam, to serwatkę, lub naturalny podpiwek "Krzepiak" z browaru Ciechan (bezalkoholowy - więc spokojnie w pociągu mogę go popijać Wink W czasie treningu natomiast popijam zwykłą wodę mineralną, najczęściej Staropolankę 2000, bo lubię wody z większą zawartością soli mineralnych Wink

W domu po treningu najczęściej przegryzam coś wysokobiałkowego - rybę, twarożek (uwielbiam taki robiony własnoręcznie wymieszany ze szczypiorkiem), a czasami pochłonę jajecznicę Wink No i po treningu obowiązkowo piję piwo Wink

Zasadniczo to ja nie jem specjalnie dużo. W ciągu dnia, w trakcie pracy lubię przegryzać orzechy, słonecznik... czasami coś słodkiego - najczęściej orzechy lub migdały w czekoladzie Wink No i staram się pamiętać o surówkach warzywnych, fasoli, grochu i tym podobnych Very Happy Ale moje posiłki nie są jakoś specjalnie powalające... czasami w ogóle nie zdążę zjeść obiadu przed treningiem, bo np. za późno wyjdę z pracy i czasu starcza mi tylko na wyprowadzenie piesów - wtedy ratuję się jakimś niezdrowym pączkiem po drodze Wink

Ogólnie ja nie jem w ogóle czerwonego mięsa oraz prawie wcale mięsa ptasiego - wyjątek zrobiłam niedawno, jak koleżanka z pracy przyniosła pieczoną kaczkę, która by się zmarnowała, a ja nie uznaję wyrzucania jedzenia, jakoś tak mam zakodowane. No chyba, że to mięso ssaków, bo to mi w gardle staje wielką kluchą i zwyczajnie nie mogę przełknąć...

A ćwiczę generalnie sporo, do tego długie spacery z piesami... I mam wrażenie, że często jestem na kalorycznym minusie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 1:11, 27 Sty 2012    Temat postu:

Very Happy
ja niestety jem kiedy chcę Wink tzn. moim pierwszym posiłkiem jest zazwyczaj obiad 14-15, a potem ze dwie kolacje Embarassed śniadanie jest ostatnią rzeczą, która jest mi potrzebna mogę zjeść jedynie słodkie w postaci ciasta, ale to dopiero po spacerze około 11


jak to przeczytałam na podglądzie to stwierdzam, że nie jestem normalna Hmmm muszę coś zmienić Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BiP
Weteran


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: prawie Koszalin

PostWysłany: Pią 9:08, 27 Sty 2012    Temat postu:

Faktycznie coś nie tak Hmmm
Zmień nazwę na śniadanie o 14-tej, I kolacja = obiad i problem redukujemy do przestawionego trybu życia. Cool

Nie każdy musi być skowronkiem, Dzieci, męża do szkoły, pracy wyprawiać nie musisz. Sucze też rano problemów nie mają...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 22:22, 27 Sty 2012    Temat postu:

Fajny wywatek Mr. Green Kciuki

Cos dla takiego freak'a jak ja Laughing

Magnitudo wiesz, gdy bylam studentka to tez zywieniowy dzien zaczynalam ok 14.00 - 15.00 a konczylam ok 2.00 - 3.00 w nocy Smile To byly czasyyy Smile

Niestety sie skonczyly i teraz zaprogramowalam sie na jedzonko co 3 godziny Mr. Green Sniadanie to mus, ktory koniecznie trzeba zjesc do godziny po obudzeniu. I zawsze jako mix bialka z weglami zlozonymi. Pole do popisu ogromne, bo ma byc nie tylko zdrowo ale przede wszystkim SMACZNIE! Dieta nie moze byc przykra, droga, trudna do zastosowania i ogolnie meczenska Twisted Evil Dlatego zapodaje sobie platki z owocami, jajecznice z szynka, omlet z powidlami, albo z warzywami, tunczyka z cebulka, twarozek ze szczypiorkiem, pelnoziarniste drozdzoweczki z wisniami itp. itd Smile

To tyle w temacie sniadanka Smile

BTW moja Przyjaciola po ponad dwoch latach zmagan ze sprawa rozwodowa ma 9 lutego otrzymac ostateczny wyrok w sprawie. Od 10 lutego zaczynamy nierowna walke z Jej 37,00 BMI Rolling Eyes Bedzie ciezko, ale wierze ze damy rade Kciuki Mr. Green Juz planuje co ja Jej zrobie, aby jedzeniowe glupoty wybic z glowy, przekonac do milej aktywnosci fizycznej i z kazdym dniem uczynic bardziej piekna Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 23:22, 27 Sty 2012    Temat postu:

Matuchno, obliczyłam sobie swoje i....trzeba minimum 5kg zrzucić, żeby się na skraj normy załapać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 41813
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Sob 0:25, 28 Sty 2012    Temat postu:

No to do roboty Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Evelynka
Zaangażowany


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tychy

PostWysłany: Sob 2:20, 28 Sty 2012    Temat postu:

Ja mam 22,8 ale wolałabym mieć w tej dolnej granicy tak jak kiedyś, kiedy się o wiele lepiej czułam, czyli jakieś min 6 kilo przede mną...
Więc piszę oficjalnie żeby nie było wymówek i żeby mi potem wstyd nie było że nie dotrzymałam Guy with axe że do lata będę miała 20,1
I żeby nie było że coś wymyślam sobie ale u mnie to przede wszystkim jest brak ruchu!!!!!dieta, dietą ale od 5 lat siedzę z dupką na krześle przez 8 godzin ech...

edit. może zmienię zawód Razz


Ostatnio zmieniony przez Evelynka dnia Sob 2:21, 28 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 10:02, 28 Sty 2012    Temat postu:

Tak sobie mysle, ze BMI jest troche kiepskim wskaznikiem naszej wagi. Nawet bardzo kiepskim!

Po pierwsze przy moim wzroscie idealna waga to przedzial miedzy 58 kg a 73 kg Shocked Shocked Shocked
15 kg roznicy i wciaz jestem w idealnej wadze Shocked Shocked Shocked
Przy 73 kg musialabym nosic namiot zamiast sukienek, przy 58 gdyby te 58 kg to byla glownie tkanka tluszczowa rowniez byloby slabo ... Rolling Eyes

Dlatego lepszym i wiecej mowiacym o kondycji, jest wskaznik zawartosci tkanki tluszczowej w organizmie Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Dom i ogród / Sport Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 1 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island